Masturbacja a płodność u mężczyzny

[Gość Anonim]

Witam mam 20 lat mój problem polega na tym ze nie miałem dotąd żadnej dziewczyny i masturbowałem się, trwało to mniej więcej przez 5 lat, parę razy w tygodniu. Teraz kiedy kogoś poznałem zastanawiam sie czy przez to ze taka długo to robiłem, czy będzie to miało wpływ na spłodzenie mojego potomstwa, czy będzie ono zdrowe i czy wogóle będę mógł je mieć.

[Gość Carlos]

Masturbacja jest naturalnym sposobem rozładowywania napięcia seksualnego u mężczyzn oraz kobiet.
Normalnie nie prowadzi do zaburzeń somatycznych. Jednakże zbyt częsta masturbacja oraz związane z niąniekiedy zaburzenia psychiczne mogą prowadzić do zaburzeń erekcji oraz przedwczesnego wytrysku.
W tej chwili nie powodów do niepokoju.
Pozdrawiam!

[Gość Do Autora]

Narząd nieużywany zanika lub rakowacieje.Przykładem chudość ręki po zdjęciu miesięcznego gipsu.
Masturbacja jest treningiem dla układu rozrodczego, więc nie masz podstaw do zmartwień. Ponieważ z pustego i Salomon nie naleje, to na ilość spermy i jakość nasienia musisz se zapracować zdrowym trybem życia i prawidłowym odżywianiem. Notabene, bez optymalnej ilości spermy Ci chuj nie stanie i nie osiągniesz orgazmu. No, można wszczepić do mózgu elektrody i guzikiem elektrycznym wyzwalać orgazm, ale jak się przedobrzy i poleci >8 minut rozkoszy ciurkiem, to można kopytami strzelić w kalendarz.

[Gość Anonim 20]

Mamusia mówi, że ja nie rosnę i nowej sukienki nie chce mi dać, a już rosnę 20-stą wiosnę i pod stanikiem dobrze mi znać. Miałam kochanka ulubionego, który przynosił mi róży ulubiony kwiat. Raz w łóżku leżę już rozebrana, on przyszedł do mnie i szepnął w ucho: ach ma kochana jak bardzo kocham Cię.. I tak zasnęłam w jego objęciach, a kiedy skończył nie mam pojęcia, bo wtedy nie bolało nic. A gdy minęło 9 miesięcy, mały bękarcik przyszedł na świat. Takiej miłości nie chcę znać więcej, bo taką miłość niech trafi szlag!!!!