Skocz do zawartości
Forum

Kontrola umysłu przez sąsiadów za pomocą broni psychotronicznej


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!

Chciałbym napisać kilka słów o tym czego doświadczam,
Od ponad roku oficjalnie,a trwało to z tego co sobie przypominam po objawach dużo wcześniej.. padłem ofiarą broni psychotronicznej, stosowanej przez sąsiadów z cichym społecznym przyzwoleniem wszystkich tych którzy się temu przysłuchiwali z czasem sami biorąc udział w sterowaniu mną komendami i komentarzami co do moich własnych myśli, zdalnej manipulacji psychoruchowej, zdalnej za pośrednictwem piszczących implantów wszczepionych mi z początkiem roku 2013, które sami nazywają słuchawkami, słyszę od tamtej pory sterujące mną głosy w głowie. Ale to nie jest zwykłe sterowanie, osoby które komunikują się ze mną za ich pośrednictwem, mówią kombinację wyrazów jak w hipnozie, jeżykiem perswazji jestem bardzo podatny na sugestię.. sterują umysł, emocje, mimikę, wszystko za co odpowiada najważniejszy narząd jakim jest mózg.

Nie potrafię znaleźć osoby która podjęła by się usunięcia tych piszczących wszczepów a już wszczepili na początku wakacji kolejne implanty w karku pod włosami po obu stronach.

Wszędzie z moimi objawami spychają mnie do psychiatry, ale co ma psychiatra do implantów ?
Będzie na mnie patrzał, diagnozował przez pryzmat objaw, a nie przyczyn, o których wiem i mówię. W jaki sposób psychiatra mógłby pomóc zlokalizować implanty które wiem gdzie są, czy ma obowiązek rozwiać moje wątpliwości ?
Tzn sprawdzić moje podejrzenia nie argumentując moich słów jako omamów, czyli jeden z objaw schizofrenii.. a sprawdzić na zdjęciach MRI ewentualnie co wiem że jest niemożliwe, ale gdyby na zdjęciach nic nie było to czy mógłby zlecić rutynowy zabieg chirurgiczny we wskazanym miejscu ?
pewnie znam odpowiedź że nie, ale w jaki sposób doprowadzić do wycięcia ze mnie ciał obcych jeśli są zrobione z tworzyw bardzo trudno wykrywalnych ? ( to już pytanie na zapas :)

w razie wątpliwość chętnie odpowiem

pozdrawiam, Krzysiek

Odnośnik do komentarza

Hej
Wszyscy swiadomie badz tez nieswiadomie kazdego manipuluja.
Kazdego dnia czlowiek pada ofiara manipulacji.
Nie potrzebny do tego jest implant, zeby sila sugestii wplynac na osobnika tak, by wykonywal nasze polecenia.
Dzwiek ma wplyw na odruchy bezwarunkowe, badz tez warunkowe czlowieka.
Jestes z reguly aktywny?
Masz paranoje..
Stan umyslu w ktorym mijasz sie z prawda.
Leki zalagodza ten etap, i zalagodza lęki.Do czego cie namawiaja przez te implanty jezykiem hipnozy?
Nie dostajesz od nich zadnych grozb, wiec wole,masz zachowana.
Zaden lekarz nie zleci podjecia proby pozbycia sie z ciala pacjenta niewidzialnego ciala obcego.

Odnośnik do komentarza

Chciałbym Ciebie zapytać czy masz jakiekolwiek pojęcie czym jest broń psychotroniczna? tak na marginesie pytam, zanim stwierdzisz paranoje powinieneś wiedzieć o czym piszę, a mam wrażenie że muszę się tłumaczyć.

No zgadzam się, siłą sugestii, językiem perswazji można osiągnąć u rozmówcy zamierzone myśli i odruchy, ale jeśli odbywa się to cały dzień mimo iż mam otwarte oczy co jakiś czas jestem usypiany, mam Black Out-y, nie pamiętam o czym myślałem zanim głosem znanych mi osób ktoś się odezwie i skomentuje moją myśl... to nie jest to bezpośrednie zjawisko lecz zdalne sterowanie.

Odkąd to się zaczęło byłem coraz mniej aktywny.

Owszem, groźby nie są mówione stanowczo, ale czuję się zagrożony faktem że znają wszystkie moje myśli, słyszą moją mowę myślami, widzą wszystko to co ja widzę i to komentują zanim ja zwrócę na to uwagę... jest wiele więcej zauważalnych objawów zdalnej kontroli umysłu lecz podejrzewam że to wciąż będzie dla Ciebie objaw paranoi, bo kto mi uwierzy że mam wszczepione mikro implanty ?
Wszyscy wiedzą ale nikt nie powie jak jest. Jestem odosobniony, wiedzą tylko Ci którzy sami tego doświadczają.. ulegają presji wszystkich tych którzy namawiają właśnie do zażywania leków, ale wciąż są przecież sterowani, więc po co lekarz ?

Dla dobra pacjenta nie podejmie się próby pozbycia ciała obcego ? Po pierwsze nie szkodzić, prawda ? Ale lekarze już tej przysięgi raczej nie składają, więc podając leki na których liście niepożądanych efektów jest więcej niż pozytywnych, powodów dla których biorą leki, więc czemu mało inwazyjnego zabiegu nie mogli by się podjąć ?

Odnośnik do komentarza
Gość Martita89

Dopadł Cie ZESPÓŁ PARANOIDALNY - bez leków nie zejdzie Ci ten stan , leki zniszczą te micro czipy w Twojej głowie i dzięki lekom nie będzie nikt już Tobą sterował .

Udaj się czym prędzej na wizytę do psychiatry - jeśli chcesz się tego pozbyć..

Odnośnik do komentarza

Matka mojej koleżanki miała tak samo. Skończyło się na leczeniu zamkniętym w szpitalu psychiatrycznym po tym jak usiłowała wyrwać sobie zęba, bo miała tam implant, przez który ją podsłuchiwali.... okazało się że miała schizofrenię.
Moim zdaniem jesteś chory, to że wydaje Ci się, że ludzie słyszą Twoje mysli, że wiedzą o nich to jest podobnie jak z horoskopem, sam dopasowujesz ih reakcję to wzorca... Powinieneś iść jak najszybciej do lekarza

Odnośnik do komentarza
Gość vfgrevhlgb

kwiatuszek2

wiemy jakie są choroby psychiczne i udzielamy się.


No pięknie... następny pseudopsycholog... Albo i psychiatra.
Czytałem niektóre twoje durne odpowiedzi na pytania użytkowników, ale nic mądrego z nich nie wynika. Zejdź na ziemię dziewczę. Nie jesteś taka mądra za jaką się uważasz. Dziękuję za uwagę i pa pa.

Odnośnik do komentarza

słyszał ktokolwiek z was o czymś takim jak Gang Stalking ?

Ja sobie nie uroiłem tego o czym piszę, spodziewałem się takich odpowiedzi zakładając temat w tym miejscu...

mam świadomość tego co u mnie się dzieje, o czym starałem się częściowo podzielić...

Czy ktoś z Was mógłby mi odpowiedzieć co jeżeli mam rację ?
Po prostu wyklucz możliwość choroby, bo to są tylko objawy, a przyczyny to zewnętrzne komendy osób sterujących mną werbalnie... nie wytłumaczę tego jeżeli nie zaakceptujesz że można podtrzymywać człowieka w transie, by "słuchał" zaprogramowanych komend. Ludzki umysł jest jak komputer, można go przeprogramować, jeśli tego nie wiesz, to w jaki sposób chcesz mi psychiatrą pomóc?
to droga na skróty, bardzo mi przykro czytać, że jestem chory, że nie weryfikujecie tego co tak na prawdę robią ludziom na całym świecie.

Odnośnik do komentarza

Proszę was, szczerze, zapoznajcie się z problemem kontroli umysłu, syntetycznej telepatii tzw głosów w głowie, Target Individual, PSI terror, głosy mikrofalowe.. nazewnictwo jest różne, jesteście aktywnymi osobami, warto byście wiedzieli co się Nam robi bez naszej wiedzy, odbiera wolną wolę, tym bardziej torturują im więcej masz świadomości że to nie choroba lecz od początku zamierzone działanie zorganizowanych ludzi...
To co mi robią jest przestępstwem najwyższego stopnia, Oni wszyscy czują się bezkarnie, tych osób jest kilkanaście, zmieniają się, wszyscy bardzo brutalnie mnie blokują i mówią w jaki sposób mną sterować obcym osobom, każda z nowych osób gdy już wie że mam pozakładane "blokady" wie jak mną werbalnie sterować, komentują wszystkie moje myśli bezpośrednio w mojej głowie, chcę coś powiedzieć na głos to Ktoś z kontrolerów mówi przede mną i już nie czuję potrzeby by się po Nim powtarzać...
Kontrolerzy często się zmieniają bo cały czas mają ze sobą kontakt, cały czas muszą dublować moje myśli.. tylko nie uznaj tego co tu pisze za objaw choroby, bo to nie jest śmieszne, nie rozumiesz tego, ok, ale nie mów o chorobie bo objawy są takie a nie inne.

Poznaję po głosie wszystkie osoby bo mieszkam w bardzo małej miejscowości, początkowo modulowali głos zanim go słyszałem w swoich słuchawkach, ale od dawna nawet tego nie ukrywają, idą sobie przy moim domu i komentują mnie, sterują nie tylko tym co obecnie się dzieje, o czym aktualnie pomyślę, ale także tym co za chwilę będę myślał, patrzał, czy zrobię krok, czy może się podrapie po nosie...

Oni wszyscy mnie słyszą, a ja ich bo mamy wszczepione telefony, implanty w uszach i mikrofon w nosie... Tak, wiem, wiele osób doszukuje się w swoim otoczeniu podsłuchów, ale tylko dla tego że nie mają pojęcia o tak zaawansowanych technologiach w użyciu przez tych przestępców...

Jestem zdrowy, czy piszę jak schizofrenik? Piszę tylko o objawach jakie we mnie stymulują, psychicznie i fizycznie wykańczają, nie pozwalają myśleć samodzielnie, każdą myśl muszą skomentować... zapraszam na swojego bloga po więcej szczegółów, jest na moim profilu.

Odnośnik do komentarza

Blokowany, a co na to wszystko twoja rodzina, najbliżsi? Czy wiedzą co się dzieje, rozmawiałeś z nimi? Czy może także konspirują? Czy próbują Ci pomóc?

Zdajesz sobie sprawę, że nawet jeśli masz rację, to to wygląda jak schizofrenia? Skoro tak wygląda, dlaczego by nie wziąć tej opcji pod uwagę i chcąc sobie pomóc wykorzystać to jako jedną z opcji? Przecież jeśli masz rację, to psychiatra nie pomoże, ale nie zaszkodzi spróbować.

Odnośnik do komentarza

Witaj blokowany.
Naprawdę aż trudno mi przejść obok tego tematu obojętnie.
Jednak zanim zacznę się produkować bo niestety trzeba się naprodukować, chociaż i tak będzie bezskuteczne to bardzo Cię proszę o konkretne przykłady tej kontroli Twojego umysłu. Wiesz, takie bzdety jak zrobienie kroku i podrapanie się po nosie to są dobre na bajkę dla dzieci a nie prawdziwych naukowców. Skoro jesteś ofiarą broni psychotronicznej i zostałeś zaopatrzony w niewykrywalne implanty, i mogę się tylko domyślać, że pewnie są niewidoczne oraz pozbawione masy i objętości, to wyjaśnij mi jakie są te efekty tej kontroli. Proszę o rozsądne przykłady a nie bzdury.
Pozdrawiam.

Gdyby ktoś, kiedyś na chwilę się zatrzymał być może wykwitłaby z tego minuta refleksji. Poszedł jednak zmierzch do poranka a temu wcale nie było do śmiechu, bo gdyby chcieć przeczytać własne wspomnienia można by je odnieść do teraźniejszości a przyszłość przestałaby być potrzebna.

Odnośnik do komentarza

Mieszkam w bardzo małej wiosce, jednym wyrazem mogę określić jej mieszkańców i z okolicznych miejscowości jako Stalking Gang. Całe życie ich znałem, rozmawiałem, ale ani razu nie zdradzili się z tej strony, wszyscy wyalienowali mnie w zasadzie z powodu obowiązku jaki mają by mnie sterować. Obecnie nawet nie ukrywają swoich zamiarów gdy ich widzę, wychodzę na dwór słyszę ich z wielu kierunków dzięki wszczepionym słuchawkom, działą jak telefon ale nie ma wyłącznika. Mówię w wielkim skrócie, jeśli moje słowa nie trafiają, to nawet referat nic nie pomoże.
Rodzina cała jest bezradna, nie oni podejmują decyzje.

Wiem jak to wygląda, wiem nawet jakie są objawy schizofrenii paranoidalnej, a nawet wiem jak mylnie diagnozuje się zdrowych ludzi jako schizofreników, ale ja tu nie z tego powodu piszę. Wróć do pierwszego wpisu.
Bardzo dobrze znam swoją sytuację, wiem jak te grupy, całe społeczności działają, Oni o mnie rozmawiają ale nigdy przy mnie, chociaż czasem słyszę, ale co im powiem jak wszystkiemu zaprzeczają, ja jestem tutaj sam, a ich jest bardzo dużo. Aż niesamowite by w to ktokolwiek z Was uwierzył, ale spróbujcie, bo kilku mi pomaga niestety dzieli nas odległość, wierzą mi bo jestem zorientowany w tym temacie, wiem co mi robią, w jaki sposób, nawet schematy myślowe i przykładowe komendy staram się spisywać. To co mnie spotyka jest gorsze niż tortury, to psychiczny terror każdego dnia we własnej głowie, znęcanie się w hipnozie ze świadomością lub czasem nie pozwalają się z tego wybudzić, ocknąć.
Wyobrażasz sobie by ktokolwiek powtarzał wszystkie Twoje myśli na głos?,
to co sobie dyktujesz w myślach pisząc by powtarzał w tle?
Bo oni wszyscy gadają do mikrofonu wszczepionego w nosie, wszystko na blogu znajdziesz, bardziej szczegółowo.

Bo leki otępiają, spowalniają myśli, mi już teraz ciężko jest się przed nimi bronić, nie wytrzymał bym tego otępienia.. teraz robią ze mną co chcą, wmawiają myśli, sugestie, sytuacje niby normalne ale myśli jakie prowokują werbalnie i bodźcami są nie do zniesienia, kiedy jestem w transie, uśpiony, to jestem bardzo zamulony, spowolnione ruchy, bez życia jestem, myśli są bardzo płytkie, gdy przyśpieszę od razy spowalniają różnymi komendami np "odpocznij" "zatrzyma" proste komendy w pierwszej osobie l.poj mówią, podświadomość w transie reaguje jak bym sam to pomyślał, nawet jeśli się uświadomię to i tak kontynuują swój scenariusz dla mnie.

Jestem niemal przekonany, że psychiatra mi nie pomoże, ja jedynie mogę pomóc by ten lekarz inne podobne osoby nie diagnozował w ten sposób... ale podaj mi dane lekarza który interesuje się fizyką techniczną? Mikro elektroniką? Który nie myśli tylko i wyłącznie o tym jak mnie zdiagnozować?
Jest tak wiele przypadków osób z podobnymi objawami ale ani razu nie wierzy się tym ludziom, nie sprawdza ich chociażby wykrywaczem podsłuchów, jakimś spektrometrem..
Od razu ogłupiające kapsułki.
Po pierwsze nie szkodzić.
Dlatego uważam że psychiatra zaszkodzi.

@Innylnna To nie jest zwykłe zrobienie kroku, tylko sprowokowane komendą wykonywane bez mojej świadomości, czesto o tym się przekonuję gdy już się stanie. Jestem w tym czasie uśpiony jak w transie, nic z zewnątrz do mnie nie dociera tylko głosy kontrolera, zachowuję się jak robot w tym czasie. Tak, wiem, nie przekonam Cię, bzdety.. ale ani na chwilę nie chciała byś się znaleźć w mojej skórze, pustka w głowie, myślisz tylko o tym co usłyszysz lub nawet nie słyszysz, tylko spojrzę, usłyszę pierwszą literę w chwili spojrzenia by za sekundę usłyszeć cały wyraz zaakcentowany wyraźnie głośno, zdanie, lub jakąś bzdurę, często dwuznaczne wyrazy..

Zapraszam po więcej szczegółów na mojego bloga z profilu, wiele ciekawych linków tam umieściłem do moich innych tematów, jeśli na prawdę jesteś zainteresowana poznaniem tego problemu z punktu widzenia ofiary kontroli umysłu. bo powtórzę się jeszcze raz, ja tutaj z innego powodu pisze, nie chcę przekonywać niedowiarków, mam dosyć walki z wiatrakami.

Odnośnik do komentarza

Nie tylko Ty masz dosyć walki z wiatrakami.
Ale nie o to chodzi. Nadal nie podałeś faktycznie konkretnych przykładów kontroli.
Gdyby taką kontrolę prowadzili poważni naukowcy to .........
Właśnie chciałem rozwinąć myśl, ale martwi mnie, że ulegniesz sugestii.
Ponawiam prośbę - konkretne, rzeczowe przykłady sterowania umysłem. Jesteś świadom tego, co się dzieje, potrafisz analizować więc potrafisz zaobserwować i przytoczyć takie przykłady. Ponieważ Ta kontrola umysłu ciągnie się u Ciebie bardzo długo podkreślam znaczenie liczby mnogiej wyrazu przykład.
Poza tym, powiedz mi, od jak dawna w ogóle przeprowadzane są eksperymenty na ludziach i w jakiej lokalizacji geograficznej to się wszystko zaczęło. Powiedz mi jeszcze czy osoby używające broni psychotronicznej są na pewno ludźmi?
Pozdrawiam.

Gdyby ktoś, kiedyś na chwilę się zatrzymał być może wykwitłaby z tego minuta refleksji. Poszedł jednak zmierzch do poranka a temu wcale nie było do śmiechu, bo gdyby chcieć przeczytać własne wspomnienia można by je odnieść do teraźniejszości a przyszłość przestałaby być potrzebna.

Odnośnik do komentarza
Gość malinkaa1

Faktycznie powinieneś udać się do lekarza z tym problemem. Jasne jest, że nie uwierzysz, iż jesteś chory, ale psychiatra to osoba uczona, która zna się na problemach, więc powinna Ci pomóc.
Jeśli znowu twierdzisz, że tak nie jest, to dlaczego nie pójdziesz wykonać sobie tego RTG, albo nie pójdziesz na policję, skoro jakaś grupa ludzi robi coś nielegalnego?
I jakim cudem ktoś mógł Ci coś wszczepić do głowy? Ktoś Cię napadł? Wkłuwał grubą igłę w głowę, by wszczepić coś? Obudziłeś się w jakimś laboratorium? Z ranami? Czy może pewnego dnia stwierdziłeś, że masz coś wszczepionego?

Na prawdę wybierz się do lekarza... przynajmniej się wygadasz przed kimś, tak w cztery oczy.

Odnośnik do komentarza

Hej Blokowany. Napiszę parę słów o moim synu. Podobnie jak ty uważał, że jest obserwowany, podsłuchiwany, wszyscy którzy go mijali na ulicy patrzyli na niego, mówili o nim, śmaili się z niego, ludzie zaglądali do niego przez okno ( mieszkamy na parterze), przechodząc pd oknem mówili o nim.... Wymyślił jakiś system, że jest częścią tego systemu, twierdził, że nie jest tym kim jest... To był koszmar... Uważał, że sąsiedzi mieszkający nad nami ukrywają jego wymyśloną dziewczynę... Nie jestem w stanie powtórzyć już wszystkiego. Szczyt choroby był w maju w ubiegłym roku. wtedy w nocy uparł się, że musi uwolnić dziewczynę i musieliśmy wezwać pogotowie. Oczywiście słyszał głosy, które ciągle do niego mówiły. Na szczęście do niczego go nie nakłaniały. Rozpozananie? Ostra psychoza paranoidalna! Szok! Ale najgorsze mamy za sobą. Trochę trwało dobranie leków. Dziś syn praktycznie nie słyszy głosów. Wiele rzeczy pamięta, niektóre my mu powtarzamy. I dziś sie z tego śmieje. Ale miałem "schize" - tak mówi dzisiaj. I uwierz mi, warto spróbować leczenia. Jeśli u ćiebie to nie choroba, to poprzez próbę leczenia dowiesz się o tym. Bo po prostu leki Ci nie pomogą. A jeśli to zaburzenia pracy mózgu, szybko to zrozuniesz!!! Jak zaczniesz się lepiej czuć! Spróbuj od wizyty u psychiatry! To nic nie kosztuje, a może pomóc. Widziałam jak mój syn się męczył, i wiem, że ty na pewno też jesteś tym zmęczony. Ale popatrz, on już normalnie funkcjonuje! Od lutego wraca na uczelnie! Naprawdę warto!

Odnośnik do komentarza

mogę powiedzieć o sobie mniej więcej to samo co zalinkowane ofiary broni psychotronicznej, w zasadzie wiem że tego nie zaakceptujecie, jakby wszystko czego w tv nie mówili nie istnieje.. ale otwórz umysł. Podam Wam bardzo ciekawe linki tym razem, bo podpinacie pode mnie łatkę choroby, aż tak trudno przychodzi wam do głowy że głosami mikrofalowymi można wywołać u kogokolwiek paranoje ?

Cheryl Welsh - ofiara broni psychotronicznej, zwróć uwagę z jaką niechęcią udzielają jej pomocy
Dave Bader
Projekt NosMan - zwróć uwagę na datę!
Martti Koski
William Sherman
Carole Sterling
Wolność osobista i umysłowa - Alan Yu
Cz.2 Alan Yu
BARDZO ważny link, skrót wielu bardzo ważnych faktów z przed kilku dekat na temat kontroli umysłu.
Dla leniwych jest też azFIinqsyVY[/yt]]Film także dużo istotnych faktów dotyczące pokolenia schizofreników paranoidalnych, bo to śmieszne nie jest 1 na 100 polaków jest schizofrenikiem, a nikt nie mówi o stosowanej broni psychotronicznej wybiórczo na jednostkach już od kilku dekad!

Co z tego że napiszę jak wiele, praktycznie każdy się ode mnie odwrócił, jak to dla wielu z was kolejny dowód na moją chorobę... to przykre, na prawdę, nikt mnie nie chce wysłuchać, nikt nie wie tego co mi robią w mojej głowie... cały czas domagacie się objawów ale nie łączycie tego z tym o czym mówię od samego początku.. WAKE UP!

@Beatris, to nie jest tak że wszyscy cierpimy na to samo bo objawy każdemu takie same się pojawiają. Ludzie mają inny stan świadomości, ofiary są wrażliwe i mają podwyższoną empatię, sa inteligentnymi ludźmi, wielokrotnie z tym się spotkałem i musimy pozwalać innym na przyszywanie sobie łatki nawet jeśli wiemy że to co dla lekarza i wielu którzy tylko z boku nas obserwują jest to choroba, ale dla mnie objawy w dodatku celowo powodowane zdalnie przez osoby trzecie, proszę wpisz w YT Gang Stalking lub Target Individual, jeśli znasz dobrze angielski posłuchaj co ludzie na całym świecie doświadczają, nie sa chorzy, w przeciwieństwie do klientów lekarzy wiemy co nam jest, ale przytłaczające jest to że nikt poza nami nie chce nas zrozumieć, szczerze pomóc. Mnie od początku próbowali oszukać, stosowali zmodulowane głosy bym szedł do pokoju gdy za bardzo widziałem tą sztuczność, tą konspirację werbalną w mojej głowie, usypiali mnie, budziłem się już wyprany, ale po pewnym czasie to przestało działać i zaczęli mnie jeszcze intensywniej programować, jakby to moja wina że nie chcę być ich ofiarą.

@malinka, jeszcze raz napiszę, to nie ja nie wierzę w chorobę, tylko nikt z Was nie wierzy w istnienie zorganizowanych grup osób wszczepiających mikro implanty wprowadzając wcześniej w hipnotyczny sen, paraliżują ciało, znieczulają, obejrzyj jakikolwiek film z seansu hipnotycznego, zobacz co mogą każdemu z nas zrobić, jak posterować... mnie cały czas tak sterują powodując głosy w głowie, werbalną hipnozą podtrzymują zaprogramowany trans, utrwalają. Jak bym powiedział jak wiele osób ma wszczepione już teraz telefony w głowie to nawet ten wasz odzew o chorobie byłby uzasadniony.. ale ja chcę rozmawiać z ludźmi, a nie z przestępcami.
Zdjęcia nie zrobię, od roku jestem bezrobotny, nie mam ubezpieczenia zdr., prywatnie żeby zrobić zdjęcie musiał bym mieć skierowanie. Na Twoje pytania odpowiedź znajdziesz na moim Blogu
Uwierzcie w to o czym linkuję i czego doświadczam, wiara przecież nie oznacza że masz do tego pewność, po prostu przełam tą barierę która ogranicza Twoje zrozumienie. Na końcu wyciągnij wnioski, a nie na początku.
Pozdrawiam, Krzysiek

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...