Rozdrażnienie i niechęć do wychodzenia z domu

[Gość gse]

Witam. Mój problem polega na tym, że całe dnie spędzam w domu nie mam ochoty nigdzie wychodzić a gdy ktoś stara się mnie wyciągnąć z domu odmawiam. Dzień w dzień jestem rozdrażniona i wszystko mnie denerwuje. Przeraża mnie pójście gdziekolwiek i załatwienie czegoś samej :( W takich sytuacjach pocę się, wali mi serce, drżą ręcę, mam duszności boli mnie głowa i czerwienię się. Stresują mnie kontakty z ludźmi, unikam spotkań gdyż boję się że nie mam nic do powiedzenia a jak już się odezwę to palnę głupstwo. Coraz częściej zdarza mi się płakać i zaczynam czuć że jestem beznadziejna, nie mam na nic ochoty. Moje życie nie ma sensu. Nie mam pracy bo najzwyczajniej boję się wyjść do ludzi.. Studiuję zaocznie ale co z tego jak lęk który mnie ogarnia na zajęciach psuje wszystko, czasem czuję się jakbym była tam z przymusu :( Pomocy..

[Gość Medicus]

Witaj.
Powinnaś niezwłocznie umówić się na wizytę do poradni leczenia zdrowia psychicznego. Twoje objawy mogą wskazywać na chorobę psychiczną. Niechęć do kontaktów z otoczeniem a także apatia oraz lęk przed wyjściem z domu mogą świadczyć o początkach depresji. Nie można też wykluczyć innych przyczyn Twojego obecnego stanu. Nie lekceważ swojego problemu, gdyż z dużym prawdopodobieństwem będą się one z czasem pogłębiać. Specjalista psychiatra z pewnością udzieli Ci fachowej porady.