Czy zazdrość może zniszczyć każdy związek?

[nieznany21]

Czy to prawda , że zazdrość może rozwalić każdy związek?

[abcRYBA]

taki opierajacy sie na zaufani?

[Gość Lawendowa]

no raczej. Zalezy jeszcze jaka zazdrość, jeśli jest chorobliwa to jak najbardziej. Nikt na dłuzszą metę nie zniesie ciągłego podejrzenia i braku zaufania

[nieznany21]

Chodzi mi o coś takiego- Jesteś z dziewczyna i jej ufasz ale gdy gada z jakimś obcym facetem to od razu czujesz się zazdrosny .. Dlaczego?

[Rzekotka]

bo myslisz że ją stracisz? bo masz niską samoocenę i nie wierzysz w siebie

[ka-wa]

Jak jesteś zazdrosny o rozmowę dziewczyny z innym facetem to nic dobrego nie wróży na przyszłość,
masz zadatki na zazdrość chorobliwą, o której poczytaj sobie w necie ,
a dlaczego tacy ludzie bywają to już "wyższa matematyka" i by tu trzeba było udać się na psychoterapię

[Gość Martita89]

zazdrość niszczy związek - ponieważ doprowadza do nieustannych konfliktów , zarzucania , obwiniania, udowadniania itd .

Zazdrość wystawia związek na próbę , zazdrość zmusza osobę , która jest niesłusznie o coś osądzana na ciężki test CIERPLIWOŚCI .

Pytasz czy związek się rozleci - wszystko zależy od osoby , wobec której jest okazywana zazdrość , czy będzie w stanie przetrwać ciężkie miesiące , a nawet lata z udowadnianiem osobie zazdrosnej , ŻE NIE MA POWODU DO ZAZDROŚCI .
Czy związek się rozleci , to kwestia cierpliwości .

[Gość unna]

Osoba niesłusznie obwiniana może też stwierdzić, że jeśli ma już wysłuchiwać pretensji, to przynajmniej niech będzie powód do tego. Po co ma obrywać za niewinność?
Czyli nadmierna zazdrość może pchnąć kogoś w objęcia innej osoby.
Z tym trzeba już walczyć, bo zazdrość nie zniknie sama, tylko będzie się pogłębiać.

[Roszpunka]

chorobliwa zazdrość jak najbardziej może zniszczyć związek i tak się bardzo często dzieje. To że jesteś zazdrosny oto że ona z kimś rozmawia powinno spowodować, że zapali Ci się czerwona lampka ostrzegawcza. Szczególnie jeśli wcześniej Twoja dziewczyna nie dała Ci powodów do podejrzeń. Musisz nauczyć się nad tym panować, zaufać jej bo inaczej nie ma sensu bycie ze sobą skoro brakuje zaufania

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Nieznany, pytasz czy zazdrość może zniszczyć każdy związek. Nie każdy (istnieją pary, które między innymi ze względu na wzorce wyniesione z dzieciństwa dobrze funkcjonują w takiej relacji) - jednak w przeważającej części nadmierna zazdrość jest destrukcyjna - zarówno dla związku, zazdrośnika jak i dla drugiej strony.
Pozdrawiam

[kwiatuszek2]

psycholog Katarzyna Garbacz

Witam serdecznie,
Nieznany, pytasz czy zazdrość może zniszczyć każdy związek. Nie każdy (istnieją pary, które między innymi ze względu na wzorce wyniesione z dzieciństwa dobrze funkcjonują w takiej relacji) - jednak w przeważającej części nadmierna zazdrość jest destrukcyjna - zarówno dla związku, zazdrośnika jak i dla drugiej strony.
Pozdrawiam

Nic dodać, nic ująć :)

[Gość niema sensu]

mąż jest zazdrosny chorobliwie nawet ubior mu przeszkadza mowi mi ze niemam godności,ze sie obnazam przez co bardzo mnie zranil obraza ubliza mi,niemoge sie malowac czesac wychodzic bo podejrzane,nawet stwierdzil ze nadmiernie sie myje .Jak wychodze to twierdzi ze mi czegos brakuje ,i ide sie lansowac ,ale siedze w domu i wychowuje 2 dzieci ,wiec zaprosilam jego rodzicow by go uswiadomili ze zle mowi a oni go podbudowali i ani slowa mu niepowiedzieli ,tylko powiedzieli ze powinnam sie podporzadkowac ze jemu moze czegos brakuje ale niepomysleli co on mi robi jak mnie tym krzywdzi powiedzialam ze straszy mnie ze sobie cos zrobi na moich oczach przyklada sobie noz do reki i twierdzi ze to bedzie moja wina jak mu sie cos stanie ,nawet mu slowa niepowiedzieli , a ja na nich liczylam .Jeszcze wyczuwam od niego alhokol i widze ze jest pod wplywem a on mi przyrzeka na swoje dzieci ze niepil i sie glupio smieje robi ze mnie wariata .Czuje ze zaczynam go nienawidziec za to co robi.Powiedzial mi ze nieumiem isc na kompromis ze nieprzestane sie malowac i nosic leginsy to rozwale malzenstwo .Czuje sie jak niewonik .Co tu robic ?

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Napisałaś, że mąż ubliża Ci, kontroluje Cię, szantażuje, że sobie coś zrobi, zrzuca całą winę na Ciebie - to nie jest zdrowa relacja. Nie mogę sugerować Ci konkretnego rozwiązania, ale jeśli nie ma szans, że Twój mąż będzie chciał pracować nad sobą i Waszym związkiem (podjąć terapię zarówno indywidualną jak i dla par) to zastanów się, czy i jak długo wytrzymasz taką sytuację.
Pozdrawiam

[Gość dpsUdjwf7OkK]

Polecam także inne fragmenty na blogu Płaszcz zabf3jcy lub na moim W zziscau biblioteki, szczegf3lnie ucieszny jest fragment o tym jak Samuel Pepys miał niestrawności żołądkowe, czy jak razu pewnego z braku nocnika nasikał do kominka, dodam, że nie swojego