Skocz do zawartości
Forum

Brak sumienia przy ChAD a psychopatia


Gość obawa

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiam się, z kim ja właściwie jestem w związku - i kim sama jestem.
Poznaliśmy się 7 miesięcy temu, jesteśmy razem pół roku. Od samego początku znajomości byłam jak pijana - totalnie zakochana, uzależniona wręcz (nadal jestem). Jednocześnie to on wykonywał wszystkie pierwsze kroki. On zaproponował spotkanie (poznaliśmy się na forum), on wyznał mi miłość, on zaproponował, byśmy razem zamieszkali. Ale odkrywam, że od kiedy z nim jestem, jestem w wiecznym stanie niepokoju. Ma zdiagnozowany ChAD i często miewa zły nastrój z tego powodu, co na mnie wpływa. Ale ja jestem w stanie to znieść - udaje mi się go jakoś pocieszyć i dobrze mi z tym, że mogę mu pomagać. Tylko niedawno zaczęłam zastanawiać się nad naszym związkiem...
On sądzi, że nie ma sumienia. Że kiedy ktoś mu coś wypomina, raczej się irytuje albo robi mu się smutno, ale nie czuje wyrzutów. Zapytałam go niedawno, czy kiedy mnie przytula,gdy mi źle, to czy robi to dlatego, że tak trzeba. Odpowiedź była twierdząca. Długo płakałam (przytulał mnie wtedy, choć miałam ochotę się odsunąć), aż poprosiłam wreszcie, by mnie jakoś pocieszył - powiedział, że nigdy się do niczego nie zmuszał i że mu dobrze ze mną.
Ostatnio, przemyślawszy to wszystko, zaczęłam zastanawiać się, czy to rzeczywiście ChAD, czy może już psychopatia. Wiem, to straszne. Czuję się źle, podejrzewając go o to, ale jako przykład może posłużyć również fakt, że nawet w czasie dyskusji on zawsze odwróci sprawę tak, że ja czuję się winna i nie zauważyłam, by miał z tym problem. Poza tym twierdzi, że jest jak robot, że brak mu silnych emocji. Mówi, że zanim zaczął brać leki, to czuł to wszystko, ja sama widzę różnicę pomiędzy Nim teraz, a Nim ok. 6 miesięcy temu. Ale jednak myślę sobie - "co jeśli wtedy po prostu udawał?". Problem w tym, że z tego co czytałam o psychopatach, to dla nich nie jest problemem oszukiwanie w jakiejkolwiek sprawie. Jednocześnie mogą mówić straszną prawdę bliskim ludziom, bo nie interesuje ich, jakie spustoszenie sieją w ich psychice. Ja naprawdę nie wiem, co sądzić.

Odnośnik do komentarza

Twój partner wie najlepiej skąd wynika zmiana jego zachowania - Ty nie siedzisz w nim i nie wiesz jak się czuje po lekach .

Brałaś kiedyś psychotropy ? - bo z Twojej wypowiedzi wnioskuję , że raczej nie.

Głównym działaniem leków przepisywanych w CHAD jest , to iż mają stabilizować nastrój , nie dopuszczać do skrajności - przez , to osłabiają odczuwanie bodźców z zewnątrz , neuroleptyki również tłumią emocje i robią z człowieka robota - takie są fakty .

Więc Twój partner wcale nie udawał przed Tobą i powiedział Ci prawdę - że zmienił się przez leki , więc nie doszukuj się w nim psychopaty TYLKO słuchaj ze zrozumieniem co do Ciebie mówi ! - po co w takim razie z nim jesteś skoro mu nie ufasz? ...

Tak wygląda życie z osobą chorą - albo chcesz żeby był robotem i nie popadał w skrajności , albo chcesz żeby był sobą i czekać w niepewności aż dopadnie go mania w której przeżyjesz piekło .

Pozdrawiam i słuchaj ze zrozumieniem , tego co mówi partner - bo daje Ci sygnały w prost !

Odnośnik do komentarza

Kilka miesięcy po rozstaniu u "mojego psychopaty" zdiagnozowano CHAD w fazie ostrej manii.
O swoim sumieniu i uczuciach mówił tak samo - w związku z cudzym cierpieniem nie odczuwa żadnej przykrości. Nie miało to żadnego związku z lekami, bo wtedy o chorobie nawet nie wiedział.
U chorych na CHAD psychopatii nie diagnozuje się.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...