Skocz do zawartości
Forum

Niechęć chorego na depresję do terapii


Gość foggy_brown

Rekomendowane odpowiedzi

Gość foggy_brown

Witam. Zwracam się do Was o pomoc, ponieważ czuję się bezradna z pewnej sytuacji. Otóż, pewien mój dobry znajomy, a przy tym bardzo ważna dla mnie osoba, cierpi na depresję. Nasza znajomość opiera się głównie na kontakcie internetowym, mimo iż znamy się w 'realu'. On często wspomina w naszych rozmowach o swoim stanie, a ja nie wiem, jak mam wtedy reagować. Staram się go pocieszać, dawać sensowne rady... Pragnę mu pomóc, ale nie wiem w jaki sposób. Z tego, co czytałam, powinnam nakłonić go do wizyty u psychologa, ale wątpię, że mi się to uda. Zresztą był już u psychologa, a także poddał się na pewien czas leczeniu farmakologicznemu. Nie wykazał chęci uczęszczania na jakąkolwiek terapię. Staram się okazywać mu wsparcie, ale nasz elektroniczny kontakt nie daje mi zbyt dużych możliwości. Proszę, poradźcie, jak mogę mu pomóc...

Odnośnik do komentarza

Witam.

Jedyną skuteczną formą walki z depresją jest dobrze dobrana farmakoterapia oraz wiele innych czynników takich jak psychoterapia oraz wsparcie rodziny i przyjaciół. Pierwszym krokiem powinno być nakłonienie Twojego kolegi do pójścia do specjalisty, gdyż bez rozpoczęcia ciągłej farmakoterapii leczenie nie ma większego sensu. Jeśli Twoja chęć pomocy jest duża powinnaś skontaktować się z jednym z ośrodków zajmujących się pomocą osobom z depresji. Tam na pewno udzielą Ci odpowiedniego wsparcia i indywidualnie podpowiedzą jak nakłonić Twojego przyjaciela do rozpoczęcia leczenia.

Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Medicus

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...