Kompleksy z powodu krzywych zębów

[Gość marcin.19]

Witam. Mam 19 lat i krzywe, niezbyt zdrowe zęby. Nigdy nie miałem dziewczyny i wydaje mi się, że jest to spowodowane właśnie moimi zębami. Ogólnie na urodę nie narzekam, jestem wysokim (w sumie aż za bardzo, bo mam prawie 2 metry), szczupłym brunetem i zęby są moim jedynym, ale za to ogromnym kompleksem. Praktycznie się nie uśmiecham, jeśli już to z zamkniętymi ustami. Jeśli się śmieję, od razu zasłaniam odruchowo usta ręką. Na aparat mnie nie stać i ta opcja całkowicie odpada. Bywają noce, że nie mogę zasnąć, myśląc właśnie o tym jak bardzo mam krzywe zęby i jak bardzo odstrasza to dziewczyny, rozmyślam czy kiedykolwiek kogoś znajdę. Nie potrafię z dziewczynami rozmawiać, bo jeśli już do jakiejś rozmowy dochodzi, to nie mogę skleić porządnego zdania, bo myślę o moich zębach, które widać podczas otwierania ust. Nie wiem co mam z tym zrobić, nie mogę tego zaakceptować. Jestem osobą nieśmiałą i wydaje mi się, że jest to spowodowane tylko i wyłącznie moim uzębieniem. Mam dużo przyjaciół, nie mam z tym problemów, chodzi mi jedynie o kontakty z dziewczynami. Mieszkam na nieciekawej dzielnicy w Gdańsku i rok temu zostałem napadnięty. Podczas walki straciłem dwie przednie jedynki. Strasznie się po tym załamałem, bo już przed tym incydentem moje zęby były dla mnie strasznym kompleksem, a po wstawieniu dwóch sztucznych jedynek mój uśmiech wygląda gorzej. Chyba to wszystko co mam do napisania. Jedynie tutaj mogę się wyżalić, bo nienawidzę rozmowy o moich zębach.

Pozdrawiam.

[Gość chruściel]

miałem kolegę, mieliśmy po 16lat. miał sito nie zęby. w wieku 20 lat zarobił sobie[miał biednych rodziców] na nowe zęby i ma ładne.
Znajoma miała jedną jedynkę nachodzącą na drugą... pracowała w kantorze. zdażyło się pewnego dnia, że wymieniała u niej kasę chirurg szczękowy i powiedziała, że zna ten typ uśmiechu [ukrywanie zębów]i dała jej wizytówkę mówiąc:"poradzimy coś na to". poszła i faktycznie, jeden ząb usunęła a pozostałe jakoś zbliżyła i nie widać praktycznie nic.
Dlaczego piszesz, ze ta opcja odpada? Ludzie zarabiają w końcu pieniądze. Wiem, że to brzmi niedorzecznie, bo sam mam z tym problem, od dziecka borykam się z depresją związaną z tym, że na nic nigdy mnie nie stać, ale wiem, że to tylko kwestia mojego podejścia i lenistwa. Jeśli tak bardzo Ci to przeszkadza, to jedź do pracy za granicę, w wakacje zdążysz zarobić na operację. zrobisz sobie prezent na całe życie :) a Twoja psychika wreszcie odpocznie, poczujesz się jak młody bóg!

[Tarja]

Możemy sobie przybić piątkę :) ja co prawda zęby mam dość mocne, ale kiedyś wybiłam zęby w wypadku, w zasadzie jednego ale szczęka się przesuneła, nachodziły na siebie, no po prostu koszmar. I niestety ale to też był mój ogromny kompleks. Ze 2 czy 3 lata jęczałam nad tymi zębami, a byłam w szkole podstawowej chyba, więc wiadomo - dzieci są okrutne. I w końcu zaparłam się, odkładałam pieniądze trochę mi rodzice dołożyli i zrobiłam aparat na zeby. Nosiłam 1.5 roku i po zdjęciu - zęby idealne. Teraz mineło juz kilka lat od zdjecia i widze, że troche mi wracają, trzeba będzie znów coś odłożyć i wybrać się do ortodonty. Rozumiem Cie, że to Twój kompleks bo ja przerabiałam to samo i nie poradzisz ni na to, dopóki nie zrobisz tych zębów. Możesz je albo zaakceptować i uśmiechać się mimo to, albo zrobić aparat.
A swoją drogą mam kolezankę, która też ma krzywe zęby i nie stać jej w tej chwili na aparat, ale ogólnie dziewczyna jest bardzo zadbana, zęby bielutkie itd, więc nawet jak się uśmiecha i widać, że sa krzywe i to bardzo to widać, że są czytse i zadbane. Spróbuj zacząc od tego.

[Gość Tabakiera]

Dokładnie odkładaj sobie pomału na zęby, zawsze to lepsze niż siedzenie i łakanie nad nimi bo są krzywe. Po za tym może iź najpierw do ortodonty i zobacz jaki musisz mieć typ aparatu i dowiedz się o jego konkretną cene. Możesz tez iśc do stomatologa i jego się oto zapytać. Być może są jakieś metody radzenia sobie z tym bez konieczności ( przynajmniej na razie) noszenia stałego aparatu na zęby

[Gość marcin.19]

Byłem u ortodonty, powiedział mi, że wymagany jest aparat stały na górne i dolne zęby. W sumie, chyba czas to zaakceptować i się przełamać, chociaż na jakiś czas. Może są jeszcze dziewczyny, których nie odstraszyłby mój uśmiech.

[Gość Tabakiera]

a wycenił Ci to? Ile to będzie kosztować?

[Tarja]

Aparat góra i dół może kosztować ok. 3.5 tysiecy plus co miesiac wyzity ok 100 zl na naciaganie. Nie wiem jak jest w Twoim miescie, bo ceny moga zalezec od miasta, od kliniki, od rodzaju aparatu, ja robilam juz pare lat temu to moze sie pozmienialo.
A co do pytania czy któraś z dziewczyn zechce - myślę, że tak. Przecieć nie zakochują się w zebach tylko w Tobie. Poza tym zeby mozna "naprawic" a cechy (przynajmniej wiekszosc) zostanie na zawsze.
Wiadomo, to widać i ktoś zwróci na to uwage, ale jesli zeby beda krzywe a zadbane to naprawde nie powinno to rzutowac na nic.

[Gość ullala]

Uważam, że powinieneś zainwestować w siebie. Zawsze możesz odkładać pieniądzę po tyle ile możesz i może za rok czy za dwa uda ci się uzbierać na aparat. Wiem, że to nie są tanie rzeczy, ale jeśli jest to jedyny sposób, abyś zwiększył swoją pewność siebie i sam ze sobą poczuł się lepiej, to chyba warto. Sama przez to przechodziłam, więc wiem co mówię. Dzięki mojej ortodontce, moje życie zmieniło się na lepsze, jak kolwiek to brzmi.

[Gość deerda]

Oj znam to, jakich się można nabawić kompleksów z powodu brzydkich zębów. U mnie też one spędzały sen z powiek, no i odbierały radość, rzadko się uśmiechałam, bo się ich wstydziłam. Ale w końcu postanowiłam to zmienić. Byłam u dra Tomasza R. na konsultacjach, gdzie zaprojektował mój idealny uśmiech, chociaż wiem, że na taki efekt trzeba będzie jeszcze poczekać to jestem już na dobrej drodze, żeby osiągnąć cel, jakim jest piękny uśmiech.

[Gość dammar14]

Moj syn nosi invisilign. Koszt 4 tys euro, w ratach. Zdecydowalam sie na nie bo syn nie mial jeszcze 16 lat gdy aparat zostal zalozony, a zeby latac sam do Polski musialby miec 16 lat. Koszt w Polsce to ok 3,5 tys. Dziwi mnie ta cena 100zl co miesiac za naciaganie, to wlasnie powinno byc w cene wliczone. Powiem tak, moj syn mial okropna wade . Ortodonta wyliczyl ze pelne wyprostowanie zebow bedzie po 2 latach i 3 mies. Po ok 3 miesiacach od zalozenia aparatu zeby juz czesciowo zostaly naprostowane. Teraz nosi juz rok i nikt by nie powiedzial ze on w ogole mial wade zgryzu.
Dodatkowo te przezroczyste braces sciaga sie do posilkow, nie widac ich, to sa takie nakladki na zeby. Wymienia sie je co miesiac-1,5 mies.
Poszukaj klinik ktore maja oferte ratalna, i nie traktuj aparatu jak wydatek ale jako inwestycje. Jak juz bedziesz mial cel pieniadze sie znajda.