Skocz do zawartości
Forum

Interpretacja snu


Gość mimoza12

Rekomendowane odpowiedzi

Czasami ni z gruchy przyśni mi się pewna osoba. I w tym śnie towarzyszą mi dziwne uczucia jak wstyd, strach, jakieś poczucie winy...Dziwne co?Nie jest to co noc, ale tak nagle. Potem cały dzień jestem rozdygotana...Czemu tak sie dzieje?

Odnośnik do komentarza

Ale jakie znaczenie ma sytuacja, która miała miejsce kiedys. Nigdy mi sie ta osoba nie sniła, i teraz nagle az 3 razy-w odstepach czasowych. Kontakt zakonczył sie w zasadzie bardzo burzliwie i bez jakiegoś konkretnego konca...Taka rozgrzebana sprawa i tyle.Nie mysle o tej osobie, bo i po co?Tylko zdziwiły mnie nagle te sny.

Odnośnik do komentarza

Mi bardzo często śni mi się mój były (pierwszy ) chłopak . Byliśmy dziećmi w zasadzie ale miłość była prawdziwa. On znikł z mojego życia jak sie nie widujemy mija 6 lat). On ma swoje życie ja swoje ale w snach ciągle go przytulam,całuje i ciągle pytam czy on mnie kocha.
Dochodzę do wniosku ze nasza podświadomość i wspomnienia mimo że tego nie chcemy odgrywają jakieś ważne role

Odnośnik do komentarza

czasami człowiek przeżywa kilka razy podobne sytuacje w życiu nawet nie zwracając na to uwagi ale podświadomie może w śnie właśnie do tego Cię sprowadziło może jakaś sytuacja, osoba coś na co kompletnie nie zwraca się uwagi coś takiego musiało być bo sny to sekrety naszej podświadomości

Odnośnik do komentarza

spes
czasami człowiek przeżywa kilka razy podobne sytuacje w życiu nawet nie zwracając na to uwagi ale podświadomie może w śnie właśnie do tego Cię sprowadziło może jakaś sytuacja, osoba coś na co kompletnie nie zwraca się uwagi coś takiego musiało być bo sny to sekrety naszej podświadomości

Nie rozumiem, możesz inaczej to napisać?

Odnośnik do komentarza

Witam,
Chcialabym sie dowiedziec jak myslicie, czy jak sie ktos komus sni to znaczy, ze za duzo o tej osobie sie mysli, czy moze ta osoba o nas myslala? Bo snila mi sie 2 dni temu pewna osoba nie powiem ze nie myslalam o niej bo ciagle to robie ale w takim razie ona powinna mi sie codziennie snic a snila mi sie tylko 2 razy czy to moze oznaczac, ze ta osoba wtedy o mnie pomyslala? Prosze o wypowiedzi, dziekuje;)

Odnośnik do komentarza
Gość marta0446

Mam osiemnaście lat i nigdy nie zdarzyło mi się miewać konkretnych snów, które miałyby coś symbolizować, albo po prostu nie zwracałam na to większej wagi. Przeciwieństwem jest moja mama, której dosyć często pojawiają się sny prorocze, sny które coś symbolizują.
Jednak od niedawna zaczęłam zauważać, że moje ostatnie marzenia senne są dosyć ciekawe. Niedawno przyśnił mi się znajomy, z którym nie rozmawiałam bardzo bardzo długo. Pare dni po tym, spotkałam go na ulicy i zaczęliśmy rozmawiać.
Jednak sen, do którego potrzebuję interpretacji i pomocy w jego zrozumieniu jest o wiele inny.
Dosyć niedawno, śniło mi się, że strasznie się bałam i uciekałam przed mężczyzną, który ewidentnie chciał mi coś zrobić. Wybiegłam z domu, ponieważ tam go spotkałam i uciekałam przez moją ulicę na której mieszkam. Zobaczył to mój sąsiad, który jest ode mnie o około 13 lat starszy. Kiedy zobaczył co się dzieje, zaczął gonić, a potem kaleczyć nożem tego złego mężczyzne. Obronił mnie. Sen skończył się właśnie, w momencie kiedy go kaleczył. Sąsiad ten jest dobrym kolegą mojego taty, ale nie utrzymuje z nim kontaktów oprócz mówienia dzień dobry i do widzenia. Przyśnił mi się po raz pierwszy.
Nie miałabym problemu z tym co mi się przyśniło, gdyby nie fakt, że kilka dni po tym, miałam osiemnastkę, dla rodziny na którą został zaproszony z żoną. Zauważyłam, że cały czas mnie obserwował, a kiedy dosiadłam się bliżej niego (do mojej kuzynki, która tam siedziala) dosyć w dziwny sposób mnie zagadywał, tak jak chciałby ze mną flirtować....
Pomożecie mi to zrozumieć? Zinterpretować? Z góry dziękuje, jestem bardzo ciekawa.

Odnośnik do komentarza

Sny zawsze odzwierciedlaja to co sie dzieje na jawie dlatego interpretacja jest zalezna od indywidualnej sytuacji zyciowej. Nalezaloby zinterpretowac go samemu lub udac sie do specjalisty ktory najpierw bedzie musial poznac cale twoje zycie.

(...) Pozytywny egoizm dopuszczam do glosu
Skoro to on sam moje mysli popsol
Sluchaj, marze jak zyc mogloby sie dobrze
On przerywa mowiac mi bym zachowal odstep (...)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...