Skocz do zawartości
Forum

Dlaczego po rozstaniu niektóre pary wracają do siebie?


Gość x_x12

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Sha sha

kochasz go ale było Ci z nim źle... przejdzie CI. No chyba że chłopak przeszedł gruntowną zmianę, dojrzał i zobaczył słój błąd - co jest mega rzadkie ale jeśli takowa sytuacja miała miejsce to wtedy może się zejdziecie

Odnośnik do komentarza

Pewnie dużo kontrowersji stworzę, ale w moim przypadku mam spore szanse na powrót. Może nie powrót, tylko zaczęcie wszystkiego od początku. Byliśmy 8 lat, w marcu rozstanie, a dziś mam nadzieję, że za parę dni wrócimy do siebie.
Długa historia w moim wątku. Ja walczyłem po zrozumieniu, że właśnie kocham. I to cholernie mocno. Dużo było wątpliwości. Kłutnie, ciche dni etc. Teraz wszystko się odradza. Ja szczęśliwy. Dziewczyny z tego forum czasami miały mnie dość, kiedy się zżerałem. Walcz, jeśli widzisz jakieś nadzieje. Najpierw daj Mu czas. Nie kontaktuj się. Niech sam dojdzie do wniosku. Ciężkie to, ale tu masz pomoc. :)

Odnośnik do komentarza

franca
austeria
miłość to w związku nie wszystko.. na samej miłości się nic nie zbuduje.

Ja bym powiedziała, że owszem, to jest wszystko, ale tylko wtedy, gdy kochają obie osoby. Problem w tym, że tutaj najwyraźniej kocha tylko jedna osoba...:(

Co z tego że się kocha, skoro nie umie się ze sobą rozmawiać? Co z tego że się kocha, skoro ma się zupełnie inne patrzenie na życie? Co z tego, że się kocha, skoro ludzie się nie potrafią zrozumieć? I takich przykładów można wiele przytoczyć. Więc czy miłość to wszystko? Chyba jednak nie.

Odnośnik do komentarza

austeria

Co z tego że się kocha, skoro nie umie się ze sobą rozmawiać? Co z tego że się kocha, skoro ma się zupełnie inne patrzenie na życie? Co z tego, że się kocha, skoro ludzie się nie potrafią zrozumieć? I takich przykładów można wiele przytoczyć. Więc czy miłość to wszystko? Chyba jednak nie.

Ale przecież, jesli ludzie sie kochają, to znajda sposób, żeby ze soba rozmawiać. Jeśli ludzie się kochają, to będą akceptować odmienność poglądów partnera, jesli to nie szkodzi związkowi. Natomiast, jesli ta odmienność związkowi przeszkadza, to znajdą rozsądny kompromis. Jeśli ludzie się kochają, to potrafią się wzajemnie zrozumieć. Bo przecież wszystko to jest możliwe, gdy dwojgu ludziom naprawdę na sobie zależy. A jesli się kochają, to zalezy im na sobie. Czego więc więcej trzeba? Tylko, i aż miłosci...:)))))

Odnośnik do komentarza

franca
austeria

Co z tego że się kocha, skoro nie umie się ze sobą rozmawiać? Co z tego że się kocha, skoro ma się zupełnie inne patrzenie na życie? Co z tego, że się kocha, skoro ludzie się nie potrafią zrozumieć? I takich przykładów można wiele przytoczyć. Więc czy miłość to wszystko? Chyba jednak nie.

Ale przecież, jesli ludzie sie kochają, to znajda sposób, żeby ze soba rozmawiać. Jeśli ludzie się kochają, to będą akceptować odmienność poglądów partnera, jesli to nie szkodzi związkowi. Natomiast, jesli ta odmienność związkowi przeszkadza, to znajdą rozsądny kompromis. Jeśli ludzie się kochają, to potrafią się wzajemnie zrozumieć. Bo przecież wszystko to jest możliwe, gdy dwojgu ludziom naprawdę na sobie zależy. A jesli się kochają, to zalezy im na sobie. Czego więc więcej trzeba? Tylko, i aż miłosci...:)))))

Szczerze Ci powiem, że to nie jest takie proste, jak tutaj piszesz. To tylko teoria. Piękna, ale teoria. Nie zawsze ludzie mogą i powinni ze sobą być, pomimo tego, że się kochają. Źycie jest trochę bardziej skomplikowane, niż chcesz je przedstawić w tej wypowiedzi u góry.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...