Koleżanka a chłopak pracujący na budowie

[Gość Dariam]

Zakochałam się w chłopaku , który pracuje na budowie ale moje koleżanki bardzo to oburzyło i uważają ,że jestem głupia ,że spotykam się z kimś takim, że to jest obciach. Zaczęły mnie unikać , obgadują mnie i się ze mnie po prostu nabijają. Nie wiem co mam zrobić. Chłopak z którym się spotykam jest na prawdę wspaniałym człowiekiem , pracuje na budowie bo mu taka praca odpowiada, on lubi robić to co robi. Może nie ma wyższego wykształcenia ale czy dzisiaj tylko ludzie z wyższym wykształceniem są kimś a Ci co go nie mają są zerem ,nikim ? Dlaczego jeśli dziewczyna sie zwiąże z takim chłopakiem jest tak wyśmiewana .Nie wiem co mam zrobić ,jest mi bardzo przykro że to przyczyniło sie do tego ,że straciłam koleżanki? Ale biję sie z myślami teraz czy dobrze robię spotykając się z kimś takim, czy to jest normalne bo skoro mnie z tego powodu teraz wyśmiewają i lekceważą to co będzie dalej ?

[Tarja]

Daj sobie spokój z koleżankami. To jakieś próżne egoistki dla których liczy się to jak się ktoś prezentuje co ma i jaki jest na zewnątrz a nie to, jaki jest naprawdę. Można miec 5 magistrów a być po prostu głupim a można pracować na budowie a być dobrym, ciepłym człowiekiem. Poza tym przecież nie żyjemy w średniowieczu nie ma walki stanów, teraz każdy bierze taką pracę jaka jest, nie ma się co wstydzić, nie kradnie, pracuje normalnie jak każdy człowiek. Każdy może teraz mieć magistra to nie sztuka. Dziewczyny sa powierzchowne - nie bądź taka. Znam wiele par gdzie ona jest mgr a on nie (znam parę gdzie ona jest nauczycielką a on pracuje w czymś a'a oczyszczalnia ścieków) i co? Nic :) Ko0chają się, sa rodziną, fajna parka, facet jest mega. Nie bądź taka jak kolezanki, szukaj osób które są dobrymi ludźmi a nieosób, które z pozoru są idealne a w środku nie. Co Ci po wyższym wykształceniu u faceta skoro bedzie Cie oszukiwał i zaniedbywał. Ja uważam, że własnie tacy faceci są najfajniejsi, bo potrafią docenić kobietę.

[Gość Mała__Mi]

masz dziwne koleżanki. Jesli chłopak jest fajny, szanuje Cię, kochasz go to olej koleżanki widać jeszcze nie są na tyle dojrzałe aby zrozumieć że nie wykształcenie i status materialny świadczą o chłopaku.

[Andy30]

Olej koleżanki i rób tak jak uważasz.
W końcu to Ty będziesz z nim chodzić a nie koleżanki.

[Gość minajt]

Witaj. Te kolezanki to chyba nie maja mozgu! Zadna praca nie chanbi. I niech nie beda takie do przodu bo tyłu im zabraknie.Wcale a wcale nie zwracaj na nie uwagi. Az mi cisnienie sie podnioslo. Smarkule! Zycze Wam powodzenia.

[Gość Dawit]

Co to w ogóle jest za myślenie do ciężkiej cholery, skądżeś Ty wytrzasneła w ogóle takie prymitywne i proste "homo"sapiens... Świat schodzi na psy, tyle mam do powiedzenia, na temat Twoich koleżanek którym albo nie rozwinął się mózg albo pomyliły im się priorytety na czym się przejadą w przyszłości. Prawdziwy facet to taki, który PRACUJE, reprezentuje coś sobą i potrafi zadbać o swoje, widać chłopak ma poukładane pod kopułą, niech tylko nie pije za dużo pije (w końcu to budowa). Może wyznacznikiem zajebistości partnera dla Twoich koleżanek jest żel na włosach, fajne tekst, spodenki, imicz i szpanowanie dorobkiem rodziców, no cóż, były w rozxmowach w toku kiedyś i takie, co lubiały takich "stuningowanych chłopaków". Podsumowując masz maksymalnie zidiociałe i niedojrzałe koleżanki z IQ trawy i możliwość uświadomienia sobie tego, ratując się ucieczką z takiego gównianego towarzystwa i zbudowania czegoś co może (i szczerze Ci życzę) być czymś wyjątkowym i stałym. Proponuje poznać znajomych tego faceta.

[Pasjonata]

Twoje kolezanki-to p********* na maxa,w jakim one swiecie zyja?A one sa wykrztalcone?Takie podejcie swiadczy o proznosci..Jezeli ktos sie uczy to dla siebie....chlopak pracuje,lubi te prace...nie miej chwil zwatpienia,bo upodobnisz sie do swoich kolezanek...

[Gość PSYCHOPATA]

Nie słuchaj koleżanek,dostałaś dobre opinie na ich temat. To nie z nimi będziesz,tylko z chłopakiem. Ja nie widzę nic złego w pracy fizycznej na budowie. Kumpele wyżej tyłki noszą niż głowy,taka prawda.
Żadnych chwil zwątpienia przede wszystkim,potem będziesz żałować,że fajny chłopka dosłownie przeszedł ci koło nosa.

[dziewczyna_jak_malina]

Zgadzam się z opiniami poprzedników, nie przejmuj się opiniami "koleżanek". A czy przypadkiem nie jest tak, że one są same? Może to wynik zwykłej zazdrości.
Jeśli chodzi o samo wykształcenie, to naprawdę o niczym nie świadczy. Magistra teraz może mieć praktycznie każdy, a nawet jak ma to nie daje mu to gwarancji żadnej pracy. A Twój facet ma pracę, nie żyje na czyjejś łasce, w związku z czym zakładam, że jest ogarnięty życiowo. Więc naprawdę nie uważam, że jest tu jakiś powód do obciachu.

[Pasjonata]

Masz wystarczajaca ilosc bardzo dobrych opini,takze powinnas wiedziec co zrobic...

[Krzysztof.W]

Dlaczego określiłaś ,,z kimś takim"? może sama jesteś tego pokroju co koleżanki? jeżeli tak jest,to nie zasłaniaj poglądów osobistych uczuciami,wraz z otoczeniem,zastanów się co dla ciebie jest najważniejsze,bo o ile w porę odpuścisz,to jedynie skrzywdzisz sama siebie,w przyszłości może być tak że jeżeli sobie nie radzisz z oceną otoczenia i pewne elementy są dla ciebie niezrozumiałe,to z czasem możesz skrzywdzić faceta,dobrze pomyśl nad tym,niekiedy środowisko zostawia zbyt duży wpływ,z czasem on wychodzi z nas jeżeli nie umiemy sobie z nim radzić.Pozdrawiam

[Krzysztof.W]

Lepiej niż Dawit nie można było by ująć.

[Komercha]

od kiedy to człowiek pracujący na budowie to ktoś gorszej kategorii? Ja mam mnóstwo kolegów pracujących na budowie, albo zaczynających swoje kariery na budowie a teraz posiadających własne firmy... to żaden wyznacznik ani kryterium podziału ludzi.

[Gość Weronika783]

Wiec tak nie zwracaj uwagi na kooeanki poprostu może zazdroszcza albo jaki c***j.Więc to od cb zalezy z kim się wiązesz a nie od kolezanek ty masz się z tym dobrze czuć a nie kolezanki.Powiem tak praca na budowie to jest normalna pracą więc nie zwracaj uwagi to co mówia inni o tobie tylko rób to co jest ci dane :)

[eeeh..]

" z kimś takim" - no właśnie.
Zgadzam się z Krzysztofem,nic ująć, nic dodać.

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Ja również zgadzam się z Przedmówcami. Opinia "przyjaciółek" nie powinna być dla Ciebie ważna - najistotniejsze jest to, co Ty myślisz o swoim chłopaku.
Tytuły przed nazwiskiem ani wykonywana praca nie powinny być wyznacznikiem tego, ile ktoś jest warty.
Pozdrawiam

[Sonia]

A możesz mi wytłumaczyć dlaczego koleżanki tak uważają? Czy przez jego prace on jest gorszy? Bo nie bardzo rozumiem. To, że ktoś pracuje na budowie nie znaczy że jest gorszy czy głupszy. Dziwne masz koleżanki, współczuję. Może po prostu są zadrosne?