Skocz do zawartości
Forum

Czy istnieje seks bez zobowiązań?


Gość pudliszek28

Rekomendowane odpowiedzi

~Zez
sex z kolega czy kolezanka to byc zwykla prostytucji zabawa zwierzatek

Mieć racja.
A tak na serio, zakochanie, najczęściej da się przewidzieć. Każdy od razu to widzi gdy patrzy z boku, tylko samemu się tegonie widzi. Facet dobrze znający się na tym co dana kobieta chce, mając o niej wystarczjaące informacje i bedąc wystarczająco wyrachowany wie co zrobić by rozkochac w sobie prawie każdą dziewczynę. Koleżanka trafiła na takiego przeszkolonego gdyby przypadkiem nie dowiedziała się prawdy (w co i tak nie chciała wierzyć), zrezygnowała by dla niego z faceta z którym jest zaręczona. Nadmienię że facet ma taki wygląd, że nie spojrzała by na niego żadna dziewczyna a w pracy choć każda wie jaki jest to i tak sikają po nogach i pragną żeby był z nimi wierząc, że dla nich się zmieni.

Odnośnik do komentarza

Czyli jednak wychodziłoby na to, że zakochanie to dość przewidywalna sprawatyle, że nie każdy wkłada dostatecznie dużo wysiłku, aby to przewidzieć.
No to takiej wizji zakochania nie kupuję. ;) To w ogóle nie pasuje mi do tego, czym ono jest, do całej jego nieuchwytności, uroku, magii, ogólnie romantyzmu. :)

Odnośnik do komentarza

Franco, przeciez nie musisz sie z tym zgadzać :)

ps. dla mnie zakochanie, w porównaniu z miłością, nie ma w sobie żadnej magii. To miłość jest prawdziwie romantyczna i urokliwa, ta taka prawdziwa na dobre i na złe, a nie szczeniackie zakochanie, które zakłada klapki na oczy i człowiek prawie zupełnie nie myśli. Dla mnie to jest żaden romantyzm.

Odnośnik do komentarza

austeria
Franco, przeciez nie musisz sie z tym zgadzać :)

ps. dla mnie zakochanie, w porównaniu z miłością, nie ma w sobie żadnej magii. To miłość jest prawdziwie romantyczna i urokliwa, ta taka prawdziwa na dobre i na złe, a nie szczeniackie zakochanie, które zakłada klapki na oczy i człowiek prawie zupełnie nie myśli. Dla mnie to jest żaden romantyzm.


Nic dodać nic ująć, lepiej bym tego nie napisał :)

Odnośnik do komentarza

Z tego, co zrozumiałam, to mowa tu o miłości oblebieńczej. A ta nie istnieje bez zakochania, więc ono też gra w tym bardzo ważną rolę. Jasne, że takie, za którym nie idzie prawdziwa miłość, troska, szacunek, odpowiedzialność, to nic fajnego. Ale to które jest jej elementem, to piękna sprawa. I moim zdaniem to ono nadaje jej ten cały romantyzm, którego przecież nie ma w miłości do przyjaciela, rodzica, dziecka, czy sąsiada.

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem zakochanie wcale nie musi być elementem miłości. Znam nawet takie przypadki, bardzo szczęśliwe, wieloletnie, które trwają do dzisiaj. I ta miłość wcale nie jest jakaś gorsza od tej, gdzie nie było tego wstępu z zakochaniem. Nie jest też mniej romantyczna, a nawet wręcz przeciwnie, widzę w niej wiele romantyzmu, chyba nawet więcej niż w związkach, gdzie było wielkie zakochanie, a potem.. szara rzeczywistość.

Odnośnik do komentarza

ja nie mam bladego pojecia czy istnieje,ja mam obecnie dziwna relacje, moze ktos z was zabierze głos. Pare lat temu poznałam faceta i od pierwszego spotkania cos zaiskrzyło, ale nie miłosc i takie tam raczej pociag fizyczny. Ja byłam juz w zwiazku i tylko spotkania na seks wchodziły w gre. Jednak zakonczylismy to, bo on poznał kogos. Po paru latach odezwał sie do mnie. Miało byc na stopie kolezenskiej ale wystarczyło ze zaczelismy rozmawiac o przeszłosci i znowu powtorka. On ma kogos ja tez, duzo ze soba rozmawiamy o prywatnym zyciu ja znam jego smutki on moje. Mozna by rzec ze cos jest na rzeczy, ale ja go nie kocham, jest mi bliski ale nie widze sie w parze z nim. Seks z nim jest fantastyczny. Moze to egoistyczne ale przyjaznimy sie w pełnym tego słowa znaczeniu i jestesmy w stanie dac sobie nawzajem to czego nam brakuje na codzien. Seks bez zobowiazan jest mozliwy to wszystko zalezy od naszego myslenia i nastawienia.

Odnośnik do komentarza
Gość Nie bo nie

jak dla mnie to mylisz tak wiele pojęć że powinnaś się nad tym zastanowić. Po pierwsze to nie przyjaźń, nie chodzi się do łóżka z przyjacielem. Po drugie to bardz oegoistyczne i wredne zdradzać kogoś z kim obecnie jesteś - nic tego nie usprawiedliwia. Co do jednego masz pewność nie kochasz go, ale tez nie kochasz osoby z którą teraz jesteś... jak dla mnie to kieruje tobą tylko popęd seksualny nic wiecej

Odnośnik do komentarza
Gość bezbronnami

co myslicie o seksie bez zobowiazań?ale uprawia sie ten sex z stalym partnerem...W moim przypadku tak jest..poznalam przypadkowo chlopaka.."nowy wspolokator" i tak zaczelismy rozmawiac to i tamto..i teraz dochodzi miedzy nami do stosunku..z mojej strony to tylko sex nic wiecej....on mysli ze ja sie predzej czy pozniej zakocham w nim a on we mnie..ja po prostu lubie sex...mam potrzebe tego..dlatego dla mnie to sex bez zobowiazan

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...