Skocz do zawartości
Forum

Którego partnera wybrać?


Gość ma...50

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.
Mam 26 lat i jestem w 7 letnim związku. Ze swoim chlopakiem nie mamy dzieci i nie mieszkamy razem. On ma skończone 30 lat. Po jakiś 3 latach bycia razem bardzo chcialam z nim miec dziecko i w koncu zalegalizowac nasz zwiazek ale jemu absolutnie sie do tego nie palilo. Wolal mieszkac z rodzicami poniewaz tak mu bylo wygodnie. Mama wszystko robiła i robi (gotuje obiadki, pierze itp) pomyślalam sobie ok moze za wczesnie poczekam. Zaczelam uzywac antykoncepcje, on byl z tego wzgledu zadowolony poniewaz nie musial w trakcie sexu sie stresowac!na pierwszy miejscu u niego zawsze liczylo i liczy sie zdanie brata i rodziców a póżniej moje. Jakies 8 miesiecy nie stosuje antykoncepci. Chciała bym juz miec ustabilizowane zycie meza dziecko. Zawsze gdy rozmawiamy na temat slubu czy dziecka konczy sie to klotnia. Na stan dzisiejszy odechcialo mi sie slubu i dziecka z nim. W moim zyciu pojawil sie ktoś inny kto zabiega o mnie juz rok a ja nie wiem co mam robic. Mysle o nim caly czas piszemy ze soba pare razy sie spotkalismy. On wie ze jestem w 7 letnim zwiazku ale nie chce byc tym trzecim. Jest czuly opiekunczy wie czego chce od zycia chce ze mna miec dziecko i stworzyc normalny zwiazek. Z miom obecnym chlopakiem nie dawno odwarzylam sie pzrerwac ten zwiazek ale na krotko trwalo to 2 dni. Prosil abym go nie zostawiala ze sie zmieni i w ogole a mi sie zal zrobilo. Nie wiem co mam robic. Z mojej strony uczucie sie wypalilo nie jest jak na poczatku.Denerwuje mnie jak do mnie dzwoni pisze nie chce mi sie z nim spotykac robie to bo robie nawet sex z nim nie sprawia mi satyswakcji. On wiecej boi sie ze nikogo juz sobie nie znajdzie jak odejde. Po tym incydencie jak probowalam odejśc probuje sie zmienic ale wiedze ze wiecej robi to na sile zeby tylko nie zostac samemu. Jestem w sytuacji z ktorj nie umiem wyjsc i nie wiem co zrobic i jaka podjac decyzje.

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem sytuacja jest banalnie prosta. Zostaw obecnego partnera spróbuj z tym, który o Ciebie zabiega. Skoro przez 7 lat sie nie zdecydowal na zwiazek i dziecko to sie nie zdecyduje on tego nie chce jemu jest dobrze z mamusia i rodzenstwem, poza tym nie wiem czy on Cie kocha. on jest z Toba z przyzwyczajenia i z tego powodu, ze wie ze nie znajdzie innej dziewczyny bo zadna inna nie bedzie dla niego tak wyrozumiala jak Ty - powiedzial Ci to praktycznie wprost a Ty sie nadal zastanawiasz. Kolejne 7 lat chcesz zyc w takim zawieszeniu bez planów na przyszłosc i bez perspketyw, patrzac jak jemu sie wygodnie zyje z mamusia a Ty jestes dziewczyna bo on nie chce byc sam, ale nic wiecej tak? To niech sobie wynajmie dziewczyne na wieczor, na to samo wyjdzie. Ja bym na Twoim miejscu dala sobie z nim spokoj niewiele z tego bedzie nie ma czego zalowac lepiej to zakonczyc teraz niz za kolejne 7 lat pluc sobie w brode ze zmarnowalas tyle lat. Sprobuj z tym drugim, jesli jest dojrzalszy wie czego chce potrafi sie zaangazowac i stworzyc rodzine i ejst jakas milosc/zauroczenie miedzy Wami to nie masz sie co wahać.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza
Gość Anetkaaop

Wiesz, ja tez bylam w 7letnim zwiazku. Zakonczylam go bo tak jak Ty uwazalam ze sie wypalilo. Mialam pozniej innego, zaszlam w ciaze, ale to byla pomylka. Nasz zwiazek byl porazka, rozstalismy sie. Ja zostalam z dzieckiem i dopiero po tym wszytskim zrozumialam co stracilam. Minelo juz ponad 2lata od tego a ja i moj byly( z 7letniego zwiazku) nadal mamy ku sobie jednak on nie moze zaakceptowac mojego synka, a moze bardziej jego rodzice by tego nie zrozumieli. Przemysl bardzo dokladnie bo wspomnienia pozniej sa straszna katarga

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,
Napisałaś, że Twoje uczucie się wypaliło, że kontakt z Twoim chłopakiem Cię denerwuje - więc wydaje mi się, że sama udzieliłaś sobie odpowiedzi na pytanie, co zrobić z aktualnym związkiem. Ty pragniesz zaangażowania i stabilizacji, on wręcz przeciwnie. Więc mijacie się we wzajemnych oczekiwaniach i potrzebach. Taka sytuacja w związku nie jest dobra - prowadzi do frustracji, awantur, agresji. Jeśli nie ma uczucia a zostało jedynie przyzwyczajenie, myślę że nie powinnaś się już dłużej oszukiwać.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

też uważam, że powinnaś zostawić twojego chłopaka. On jest niedojrzały, nie chce ślubu, nie chce dzieci, nie chce wspólnego mieszkania, choć nie macie już po 19 lat i jesteście ze sobą długo.
Może pora otworzyć swoje serce na kogoś innego? Nawet jeśli nie będzie to wielka miłość, to chociaż odżyjesz i zobaczysz, że świat nie kręci się tylko wokół twojego obecnego partnera

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...