Skocz do zawartości
Forum

Trudności w utrzymaniu dłuższych kontaktów międzyludzkich


Gość ca...29

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
potrzebuję porady psychologa,
mam 21 lat i straszne problemy z utrzymaniem dłuższych kontaktów międzyludzkich. Chodzi o to, że na początku, kiedy poznaję nowe osoby jest dobrze, wszyscy mnie lubią, jestem otwarta, wesoła, dużo mówię. Znajomi zabierają mnie wszedzie ze sobą, dużo czasu spędzamy ze sobą. Po czasie jednak następuje we mnie jakieś załamanie -zaczynam się wycofywać, tak jakbym nie miała już tematów do rozmowy z tymi ludźmi ( a przecież to jest niedorzeczne, bo znamy się coraz lepiej), nie mogę nawet nic wymyślić, ludzie zaczynają twierdzić, że jestem nudna, nie mam poczucia humoru i tylko ich denerwuję swoimi infantylnymi pytaniami, poprzez które za wszelką cenę staram się podtrzymać rozmowę. Nie wiem, skąd się to wzięło. Nie mam chłopaka, żaden nawet nie chce ze mną rozmawiać. Nie mam nawet też prawdziwego przyjaciela.
Z góry dziekuję za pomoc, Karolina.

Odnośnik do komentarza

To moze wynikać ze strachu przed nadmiernym zaangażowaniem się, a zarazem strachu przed odrzuceniem. Mozliwe, że to taki mechanizm: poznajuesz kogoś, zaprzyjaźniasz się, jest fajnie i ok. Nagle czujesz, że zaczyna Ci zależec i zaczynasz się wycofywac, w obawie, że za bardzo się przyzwyczaisz do tych ludzi, za bardzo będziesz blisko i albo Cię zrabnią/zawiodą i tego się boisz albo że okaże się, że jednak nie sa tymi osobami, za jakie się podają. Możliwe, że tego się boisz. A możliwe też, że nie boisz się odrzucenia ale własnie bliskiej przyjaźni. Czy wczesniej też tak było, od dziecka? Możliwe, że w dzieciństwie brakowało Ci poczucia bliskości z kimś, nie dostawałas tego czego pragnełaś emocjonalnie i teraz wytworzyła się pewna bariera. Angażujesz się ale tylko do pewnego momentu. Spróbuj pomału przełamywac te bariery, jak poczujesz, że jest blokada, że zaczynasz milczeć i się odsuwać, zapisz na akrtce 10 powodow dla ktorych warto zostac z tymi osobami i 10 dla ktorych nie warto. Oczywiscie nie przyjaznij sie na siłe, chodzi o to zebys zrozumiala ze warto miec pryzjaciół.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,
Karolina, a jaka jesteś naprawdę - czy jesteś osobą wesołą, otwartą i towarzyską, czy raczej jesteś zamknięta w sobie, a otwartość jest maską przybieraną by zdobyć aprobatę innych osób? Jeśli tak jest, to źródłem Twoich problemów interpersonalnych może być niskie poczucie własnej wartości. Wtedy udaje się kogoś kimś się nie jest z obawy przed brakiem akceptacji i odrzuceniem.
Może być też tak, jak napisała Tarja - że podświadomie boisz się bliskości. Dlatego na pewnym etapie znajomości "odpychasz" od siebie ludzi.
Postaraj się być autentyczna w relacjach z innymi, nie udawaj niczego i nie zabiegaj o aprobatę i akceptacje innych na siłę.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...