Skocz do zawartości
Forum

Wypadanie włosów, drażliwość i ciągłe uczucie zimna


Gość zestresowana 22

Rekomendowane odpowiedzi

Gość zestresowana 22

Postaram się opisać swój problem jak najbardziej szczegółowo, może się troszkę rozpiszę,ale mam nadzieję,że ktoś przeczyta i da jakieś wskazówki.

Zaczęło się wszytko w tym roku, pod koniec marca. Jadłam tosta i zwyczajnie się zakrztusiłam- SEREM TOPIONYM, czułam jakby mi się przykleił do jednej strony gardła, wpadłam w panikę, aż tak poważna,że zaczęłam źle oddychać, mój chłopak zabrał mnie do szpitala, tam stwierdzili,że nic nie ma. Troszkę się uspokoiłam. Po jakimś czasie przestałam to czuć. Jednak ciągle o tym myślałam i się martwiłam.

Po tygodniu poleciałam do Polski (mieszkam w Dublinie) pojechałam do laryngologa, zbadała wszystko było ok, tchawica krtań, tarczyca nie powiększona. Zaniepokoiła ją tylko moja chrypka, stwierdziła jakąś dysfonię- oczywiście ja już przepatrzyłam cały internet pod tym hasłem, poczytałam różne objawy wmówiłam sobie RAKA KRTANI.
Dostałam skierowanie na gastroskopie,ale nie poszłam, podejrzenie refluksu żołądkowo przełykowego. Skierowanie też do neurologa- wg pana dr wszystko gra. Przeprowadził wywiad, kazał zrobić badanie na tarczycę, rtg klatki piersiowej. Przepisał mi też xanax o czym nawet ja nie pomyślałam,żeby brać jakieś psychotropy. Jednak potem się przydały.
Tydzień później zaczęłam odczuwać dziwne kłucie w klatce piersiowej, wcześniej się to już zdarzało od czasu do czasu.
Jednak zaczęło się to coraz częściej i mocniej. Kłucia przeszły w pieczenie, w ból w mostku. Oczywiście widziałam już u siebie miażdżyce, zawał, chorobę serca- EKG robione 2 razy nic nie wykazało.
Udałam się na psychoterapię, w trakcie dowiedziałam się,że jestem DDA, po psychoterapii ból w klatce piersiowej zniknął. Zaczęłam sypiać- wcześniej często się budziłam w nocy, musiałam zażywać ten xanax,żeby przespać noc. Budziłam się oblana gorącymi potami, roztrzęsiona, przestraszona. Wróciło do normy.

Pojawiło się zmęczenie, niby śpię całą noc, ale budzę się i zaraz ziewam. Pojawiło się mocniejsze wypadanie włosów niż zwykle, płaczliwość, drażliwość, ciągłe uczucie zimna, bóle mięśni, bóle stawów, wszystko wskazywało na tarczycę.
Jednak tarczyca w normie.
Zrobiłam badanie krwi, wyszło w porządku, miałam tylko płytki krwi 147 ale to jeszcze nic takiego, mimo,że miałam już oczywiście wg siebie BIAŁACZKĘ, jednak tutejszy GP (lekarz rodzinny tak jakby) wykluczył, kazała tylko zażywać Magnez, ponieważ mam w normie ale przy niższej normie i to może być przyczyną,mojego zmęczenia.
Wątroba, śledziona nie powiększona, węzły chłonne również. Płuca i oskrzela osłuchane- w porządku, ciśnienie też ok 110/70.

Czy te bóle mogą być psychosomatyczne ? Czy mam się czym martwić tymi bólami mięśni i stawów? Czy to może być tylko moja psychosomatyka?
Gdyby ktoś mi dokładnie opisał na czym polega ta psychosomatyka byłabym wdzięczna.

Mam już dość pomału siebie, ciągle wydaje się mi,że jestem na coś chora, boję się,że mogę umrzeć tak młodo, że nie doczekam się ślubu i swoich dzieci. Co mam obić??
Ostatnio wgłębiłam się w dzień 21.12.2012 zaczęłam, czytać i zaczęłam się bać,że to może być faktycznie koniec świata, albo jakieś to przebiegunowanie. Mamy kupione bilety na ten dzień do Polski, zaczęłam się bać. Mam chęć zmienić ten dzień wylotu byleby nie w ten dzień.
Nie wiem co się ze mną dzieję i co mam robić :(

Za 3 tyg będę w Polsce,mam zamiar zrobić większość badań, gdyż tutaj nie zawsze wszystkie mogę, bo ang za dobrze nie znam, a w pl przychodni nie robią wszystkich badań.

Odnośnik do komentarza
Gość zestresowana 22

Dodam,że mam 22 lata.
Mieszkam w Irl od dwóch lat z narzeczonym, na przyszły rok mamy zaplanowany ślub.
Mimo wszystko bardzo tęsknie za Polską,za rodziną, za tamtym życiem- nie mówię tutaj o sferze ekonomicznej.
Może ma to jakiś wpływ na moje samopoczucie.
Ten rok jest ciężkim rokiem, mieliśmy problemy tutaj ze wspołlokatorami, z mieszkaniem. Mama moja miała zabieg, przez który 2 miesiące żyłam w ciężkim stresie.
Ciągle żyję życiem rodziny w Polsce, co się dzieję,czy się nic nie stanie.
Mam jakieś dziwne złe przeczucia, które się potem okazują,że to tylko bezpodstawne przeczucia. Ciężkie sny, jakieś karteki, jakieś wody itp

PROSZĘ O JAKĄŚ RADĘ

Odnośnik do komentarza

Witam
Z opisu można diagnozować u Pani nerwicę (lub inaczej zaburzenia lękowe). Proszę tylko nie przeszukiwarka internetu, tylko udać się do terapeuty. Zaburzenia takie wymagają długotrwałej terapii, są jednak w większości wyleczalne. Podłożem może być wiele spraw, mogą mieć początek w dzieciństwie. Zdarzenie z serkiem mogło być czynnikiem spustowym. Wystraszyła się Pani tego zakrztuszenia i odblokowało to lęk, który wcześniej był tłumiony.
Zaburzenia psychosomatyczne mają nieco inne przebieg. Polegają ( w dużym uproszczeniu) na chorobach, które nie między innymi wywołane są przez stress, napięcie . w leczeniu ich oprócz metod standardowych zaleca się psychoterapię.
Bóle i inne dolegliwości, które Pani u siebie widzi i diagnozuje mają charakter psychosomatyczny są jednak prawdopodobnie tylko zewnętrznymi objawami głębszych problemów.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość zestresowana 22

Bardzo dziękuję za odpowiedź :)
Troszkę się uspokoiłam i mam nadzieję,że to faktycznie tylko bóle psychosomatyczne. Wcześniej te bóle,które u siebie widziałam minęły. Teraz pojawiły się te nieustanne bóle mięśni i stawów oraz kości. Jeszcze dla pewności i spokoju zrobię sobie podstawowe badania w Polsce i pewnie gdy moja Pani psycholog wróci po macierzyńskim udam się do niej ponownie na psychoterapię.
Jeszcze raz bardzo dziękuję.

Jeśli ktoś z Was miał podobne objawy, tzn napotkał na swojej drodze nerwicę proszę o posty jak sobie z nią radzić.

Odnośnik do komentarza
Gość Mirosława57

Chyba w głębi duszy chciałabyś być w Polsce. Stres jaki doświadczyłaś z pewnością wpłynął na kondycję twoich włosów. Zrobiłabym na twoim miejscu gastroskopię i wszelkie inne badania, by wykluczyć coś poważnego. Zastosuj odpowiednią dietę, więcej snu oraz mniej stresu i czekamy na wyniki badań. Trzymam kciuki.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...