Odczuwanie potrzeby brania głębszych wdechów

[Gość mo...43]

Witam od 2 tygodni mam następujący problem, cały czas mam potrzebę robienia pomiędzy normalnym oddychaniem głębokich wdechów jednak coś nie pozwala mi odetchnąć (może raz na kilka głębszych nabrań powietrza) tak jakbym wogóle w tym momencie nie potrzebował nabierać więcej powierza. Rano podczas robienia głębszego wdechu lub ziewania czuję że łapię wystarczająco powietrza i przez jakiś czas mam spokój jednak później po wstaniu wraca uczucie nasycenia i jest to nie do zniesienia bo wydaje mi się jakbym miał blokadę tuż pod mostkiem. Byłem badany przez 3 lekarzy pod tym kątem za pomocą stetoskopu, mierzono mi puls i ciśnienie i wszystko jest ok. Najpierw w maju udałem się do lekarza zakładowego który mnie zbadał i nie stwierdził żadnych problemów (płuca czyste, brak jakichkolwiek szmerów w sercu), po około tygodniu problem minął. Pod koniec maja znów pojawiło się odczucie i towarzyszy mi do teraz (nie cały czas tylko w losowych porach). Poszedłem do swojego lekarza rodzinnego, zostałem standardowo zbadany i on również nic nie stwierdził poza lekkim przeziębieniem. Kazał używać kropli do nosa ze sterydem przeciw uczuleniu bo miałem zatkane zatoki przez zbyt częste używanie Nasivin oraz syrop wykrztuśny. Do tego dostałem inhalator w razie świszczącego i suchego kaszlu jednak nie miałem potrzeby go używać ponieważ takie objawy jak suchy kaszel nie występują. Jedynie 2 razy pojawiła się suchość gardła i brak śliny przez co w przypadku zatkanego nosa trudno mi się oddychało ale to było 1,5 tygodnia temu, raz w autobusie w trakcie powrotu ze szkoły (było bardzo gorąco a nie miałem żadnego napoju) a następnie wieczorem na drugi dzień suchość i jakaś lepka wydzielina podobna do ślin.

Jak państwo myślicie czy opisane objawy to coś groźnego czy raczej objaw natury psychicznej? Do 18 roku życia byłem pod opieką psychiatry ze względu na nerwicę po przykry zdarzeniu i do teraz za poleceniem lekarza przyjmuję fevarin. Nie wiem co o tym myśleć i boję się że mogę mieć coś z płucami. Dodam że nigdy nie paliłem i alkoholu też nie piję

[Tarja]

Moim zdaniem te objawy, które opisujesz wskazują na nerwicę. Warto zrobić oczywiście EKG i spirometrię aby upewnić się, że pod tym kątem jest wszystko w porządku, ale moim zdaniem to, co opisujesz może wskazywać na nerwicę. Często, jednym z objawów nerwicy jest problem z oddychaniem, np. duszności, albo właśnie uczucie niepełnego oddechu, braku powietrza czasem brak tchu. Myślę, że pod tym kątem warto się przebadać, zwłaszcza, że już wcześniej występowały problemy natury psychogennej. Możliwe, że niestety choroba gdzieś tam się obudziła i planuje nawrót a to są jej pierwsze objawy dlatego dobrze jest jak najwczesniej sie przebadac aby pokonać ją w zarodku.

[Znikajaca]

Fevarin <3 moja tabletka szczęścia.

[Roodzynka]

Znikajaca jestes lekomanką?

[Znikajaca]

nie . Te leki zostały mi przepisana na moją depresje. Bardzo szybko pomogły i dlatego je tak nazywam

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Moim zdaniem objawy, o których napisałeś mogą mieć podłoże psychogenne. Duszności, brak tchu, uczucie dławienia jak również uczucie suchości w ustach to objawy zaburzeń nerwicowych. Za tym przemawia także fakt, że lekarze wykluczyli u Ciebie podłoże somatyczne oraz to, że w przeszłości występowała już u Ciebie nerwica. Może być więc tak, że pod wpływem niesprzyjających czynników to zaburzenie powróciło.
Czy oprócz leczenia farmakologicznego uczestniczyłeś w psychoterapii? Jeśli nie, myślę, że warto byłoby spróbować.
Pozdrawiam