Skocz do zawartości
Forum

Rozdrażnienie i trudności w poradzeniu sobie z własnymi emocjami


Gość Ewelinnnnnn

Rekomendowane odpowiedzi

ja tak miałam... naprawdę byłam Choleryczką przez duże CH.... ale teraz jestem już dużo spokojniejsza, nie krzyczę i nie jest tak łatwo wyprowadzić mnie z równowagi. A kiedyś naprawdę wystarczyło bardzo niewiele i wybuchałam.
Najpierw zastanówcie się dlaczego tak macie, co powoduje że jesteście podminowani, bo zawsze jest coś takiego, u mnie to były problemy w związku ze zbyt zazdrosnym partnerem, kłopoty jeszcze wtedy na studiach, brak odpoczynku... jak uporałam się z tymi problemami to naprawdę odetchnełam, uspokoiłam się, zeszło napiecie, już nie musiałam szukac czegoś by się rozładować.... Wy tez najpierw poszukajcie tego co powoduje u was poddenerwowanie a wasz choleryzm sam przejdzie.

Nigdy więcej nie patrz na mnie takim wzrokiem
Nigdy więcej nie podnoś na mnie głosu
Nigdy więcej nie zatruwaj słów gorycz

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,
Ewelin postaraj się dokładnie przeanalizować sytuacje, które wyprowadzają Cię z równowagi. Może uda Ci się znaleźć czynnik, który wyzwala w Tobie wybuchy gniewu.
Zastanów się także, czy nie żyjesz w ciągłym stresie. Chroniczny stres powoduje zmęczenie układu nerwowego, dlatego trudno wtedy utrzymać "nerwy na wodzy". Warto także, żebyś spróbowała obniżyć napięcie emocjonalne. Pomocna w tym może być aktywność fizyczna jak również ćwiczenia relaksacyjne i rozluźniające.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...