Skocz do zawartości
Forum

Nawrót choroby przy depresji


KAZAH

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Moja mama choruje na depresje, po jednym z ataków ( zatykala uszy nic nie mowila i chciala uciec z domu) zawiezlismy ja do szpitala tam odbyla kuraje i po okolo 5 tygodniach wrocila do domu. Po powrocie caly czas zachowywala sie normalnie byla oczywiscie troche ospala ale to prawdopodobnie wina lekow ostatnio jednak zaczela chodzic spac okolo 20 i wstaje po nawet 14 godzinach snu, dzisiaj gdy rozmawialem jak sie czuje powiedziala mi ze czasem ma nawroty mysli i aby je stlumic zaczyna sie modlic lecz one i tak po chwili wracaja dlatego kladzie sie spac wczesniej zeby o tym nie myslec, twierdzi ze z zewnatrz moze wygladac na usmiechnieta ale w srodku nie umie sie odnalezc. Czy to jest normalny stan ? czy moze zaczyna sie nawrot choroby???

Odnośnik do komentarza

Możliwe, że jest to nawrót depresji, Twoja mama po wyjściu ze szpitala powinna przebywać pod opieką lekarza psychiatry lub psychologa, jeśli tak nie jest, zdecydowanie powinieneś umówić ją na wizytę. Możliwe, że potrzebna będzie regularna psychoterapia lub leczenie farmakologiczne. Nie możecie pozostawić tej sytuacji tak jak jest, bo jej stan zdrowia i samopoczucie może się pogorszyć. Koniecznie musisz porozmawiać z mamą i musi podjąć leczenie psychiatryczne, mam nadzieję, że psychoterapia i ewentualne leki pomogą, jeśli nie, nie wiem czy nie wskazane będzie leczenie w szpitalu ale o tym już zadecyduje lekarz prowadzacy. Docen to, że mama szczerze powiedziała o swoich uczuciach, o swoim samopoczuciu, że w środku nie umie się odnaleźć. To, że to zdradziła to bardzo dużo, przytul ją, powiedz, że jest dla Ciebie ważna że bardzo jej potrzebujesz, że ją kochasz i chcesz żeby była zdrowa. Nie bój się mówić o swoich uczuciach ona tego bardzo potrzebuje musisz ją zmobilizować do leczenia się i walki o swoje zdrowie. Myślę, że Twoja mama ma świadomosć, że choroba chyba się odzywa a to już bardzo dużo, bo to znak że wie i że wie, że tak nie powinno być, więc jest duża szansa na to, że leczenie przebiegnie sprawnie i pomyslnie. Dobrze by bło gdyby lekarz ją zbadał także w związku z tym atakiem, co zatykała uszy i chciała uciec z domu - kłóciliście się czy może mamie wydawało się, że ktoś jej coś mówi, była przestraszona i chciała uciec? Warto się przyjrzeć czy ten atak nie był atakiem schizofrenicznym.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

Witam,
Możliwe, że to nawrót choroby lub po prostu mama jeszcze nie do końca wyszła z depresji. Nie wspomniałeś jak wyglądało leczenie - czy była to tyko farmakoterapia czy też psychoterapia oraz jakie były przyczyny depresji (czy zdiagnozowano depresję endogenną czy egzogenną). W przypadku depresji egzogennej (spowodowanej przez czynniki zewnętrzne, sytuacyjne) koniczna jest psychoterapia. Radziłabym skonsultować się z psychiatrą.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...