Skocz do zawartości
Forum

Czy można wyleczyć się z nerwicy lekowej i natręctwa myśli?


Gość ma...ka

Rekomendowane odpowiedzi

sądzę że można ale to proces bardzo długi i wymagający wytrwałości. Jeśli będziesz się starać to na pewno ci sie uda. Musisz znależć dobrego psychologa i do niego chodzić na terapię, nie poddawaj się jeśli masz kryzys lub nie widać poprawy ona w końcu przyjdzie:0

Nigdy więcej nie patrz na mnie takim wzrokiem
Nigdy więcej nie podnoś na mnie głosu
Nigdy więcej nie zatruwaj słów gorycz

Odnośnik do komentarza

witam mam na iie damian i mam nerwice lekową i naretne myśli o tym ze zabijam swoja córke !!!! jakies tam chore wizje!! gdy pojawia sie wizja to strach mnie tak paralizuje i trzese sie chowam noze itp najchetniej bym uciekł z domu a tam na ulicy czychaja na mnie !! strach strach strach !! co ci powiem hmmmm. wygląda na to ze miałem to juz od bardzo dawna a wydawało mi sie ze jestem normalnym chłopakiem z bujna wyobraznia wychowałem sie na ulicy takiej gdzie zegarki zabierali! moze dzieki temu choc mysli natretne ja parłem do przodu i olewam je . a nie jest latwo nie powiem zebym sobie sam z tym poradził ja powiedziałem wkoło wszystkim co mnie trapi nawet kumplom a mam 25 lat tak ze pomysl sobie jak opowiadasz wszystkim w kolo ze masz mysli ze krzywdziś swoją córke !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mamie tacie pierwsze co zonie siostrze puzniej poleciałem do psychologa nie wspomne o necie bo w pisujac google mam mysli ze krzywdze swoje dziecko znalazłem tematy ze inni taz tak mają ulga !! oczywiście w " " wiem ze nie zwariowalem do końca najpierw wkolo oznajmiam co mnie meczy żona koledzy siostra rodzice w takiej koleji nie wiem czemu czuje sie lepiej potem psycholog opowiadam co sie dzieje . oznajmia nerwica lekowa duzo strasu w pracy skupiło sie na córce bo podczas ataku ona był przy mnie !! ( usypiałem ) do tego w pracy ucisk w klatce pocenie rak nerwica jak nic więc stwierdziłem ze psycholog lekarz dusz pomoze na umysł ale objawy fizyczne to psychiatra pomoze wiec poszedłem jestem 2 tydzin na lekach antydepresyjnych i powiem ci tak mysli nie znikneły nawet sie nasilił lecz znikneły lęki nie mam skoków ciśnień itp lepiej reaguje na stres !! wie jeśli chcesz to napisz jakie myśli cie trapią ludzie z tego forum ci pomogą i najwazniejsze to chcieć bo to wszystko jest w nas tablety tylko nam pomogają !!! pozdrawiam ty walczysz i ja walcze !!!

Odnośnik do komentarza

można ale moim zdaniem to może wracać jak masz gorszy okres, więc nie wiem czy tak do końca da się to wyleczyć. Musisz chodzić na terapię i przyjmować leki, to na pewno w jakimś stopniu ci pomoże, ale też musisz sam nad sobą pracować i starać się przezwyciężać woje słabości

Nie możemy być odporni na ból, jeśli mamy coś, co żal by nam było utracić

Odnośnik do komentarza
Gość Natrętne myśli

Hej wszystkim jestem tu pierwszy raz. Mam nadzieje ze ktoś mi odpisze. Ja mam natrętne myśli związane z skrzywdzeniem kogoś a zwłaszcza mojej mamy. Kocham ja nad życie ale nie mogę z tymi myślami. Przerażają mnie próbuje z nimi jakoś walczyć jestem na lekach lustral. Mieszkam w Anglii mam tez leki nie potrafię cieszyć sie życiem boje sie wyjść do ludzi bo boje sie ze coś im zrobię. Przypominam sobie dni czy na pewno kogoś nie skrzywdzilam. A zaczęło sie od bólu glowy, zaczęłam sobie wkręcać ze mam raka mózgu zrobiłam wszystkie badania i nic nie wyszło tylko pojawiły sie te okropne myśli. Cieżko z nimi żyć. Proszę powiedzcie jak sobie z tym poradziliscie. Maja mnie wysłać na terapie ale nie wiem jak długo muszę na nią czekać bo tutaj wszystko tak wolno idzie. Myśle żeby iść prywatnie bo już mam dość.

Odnośnik do komentarza
Gość lubielilje

~Natrętne myśli
Hej wszystkim jestem tu pierwszy raz. Mam nadzieje ze ktoś mi odpisze. Ja mam natrętne myśli związane z skrzywdzeniem kogoś a zwłaszcza mojej mamy. Kocham ja nad życie ale nie mogę z tymi myślami. Przerażają mnie próbuje z nimi jakoś walczyć jestem na lekach lustral. Mieszkam w Anglii mam tez leki nie potrafię cieszyć sie życiem boje sie wyjść do ludzi bo boje sie ze coś im zrobię. Przypominam sobie dni czy na pewno kogoś nie skrzywdzilam. A zaczęło sie od bólu glowy, zaczęłam sobie wkręcać ze mam raka mózgu zrobiłam wszystkie badania i nic nie wyszło tylko pojawiły sie te okropne myśli. Cieżko z nimi żyć. Proszę powiedzcie jak sobie z tym poradziliscie. Maja mnie wysłać na terapie ale nie wiem jak długo muszę na nią czekać bo tutaj wszystko tak wolno idzie. Myśle żeby iść prywatnie bo już mam dość.

Hej!
Ze swojego doświadczenia powiem, że nerwicę natręctw można dosyć szybko wyleczyć. U mnie od momentu pójścia do psychiatry i zaczęcia brania leków minęło może max pół roku i byłam już po tym. Co nie oznacza, ze nie mam innych problemów :(, pewnie nie znalazłabym się tak to na takim forum, ale jeśli chodzi dokaładnie o natręctwa, to u mnie była to szybka diagnoza i szybko leki od dobrego lekarza i mi przeszło i nie wróciło już od przeszło 5 lat. Natomiast mój brat, nie może wyjść z natręctw :(
Nie czekaj, idź prywatnie, czas jest ważny! Tu w Polsce, mogłabym podpowiedzieć nawe 2 dobrych lekarzy w różnych częściach Polski, ale w Anglii :(, ewentualnie zapytam się mojego kolegi, który tam studiuje medycynę, czy nie zna dobrego. jeszcze jedno: ja wyleczyłam nerwicę n. tylko lekami, nie chodziłam na psychoterapię, ale jeśli znasz dobrego psychologa to na pewno pomoze też.
Pozdrawiam!!! życie jest ciężkie, ale z nerwicą można wygrać!

Odnośnik do komentarza
Gość Natrętne mysli

Dziękuje lubielije byłabym wdzięczna za pomoc jeśli dałabym radę mi polecić dobrego specjalistę w Londynie. Powiedz mi moja droga jakie metody stosowalas żeby z tego wyjść. Oprócz leków miałaś jakieś zajęcia ? Hobby bo ja nie wiem jak mam sie zając żeby o tym nie myślec. Boje sie ze jestem psychiczna i wyląduje w szpitalu psychiatrycznym. Biorę lustral 50mg działał trochę na początku ale teraz mam wrażenie jakby było coraz gorzej chyba potrzebuje większej dawki. Zaczęłam rownież brać tabletki anty na zla cerę bo mam dużo pryszczy. Myślisz ze te tabletki mogły mi pogorszyć mój stan. Potrzebuje z kimś pogadać na ten temat bo tutaj tak naprawdę nie mam nikogo z kim mogłabym pogadać bo nikt o tym nie wie tylko moja mama która jest w Polsce ale nawet jej nie powiedziałam jakie mysli mnie nachodzą. Dziękuje

Odnośnik do komentarza

Ja mam natrętne myśli ze krzywdzę moja córkę ale powoli daje rade bylam 2razy u psychologa i powiedziała mi ze jeśli czuje ze one nadchodzą zacząć myśleć o czymś innym żeby te myśli nie krążyły po glowie i nie daly nam o nich myśleć i wspominać bo to najgorsze myśleć co masz do zrobienia co do posprzątania czasami jest super lecz i są gorsze dni ale nie damy sie .

Odnośnik do komentarza

Hej wszystkim , jestem Justyna i od kilku miesięcy nie daje sobie rady z moja nerwica lekowa :-( . Dodam że to swinstwo towarzyszy mi już od jakiś 10 lat z małymi przerwami . Powróciła do mnie jakieś 2 lata temu po porodzie córeczki i trwa do dziś:-(, dodam jeszcze tyle że jakoś sobie z nią radzilam ale od 2 miesięcy jest coraz gorzej nie ma dnia by mi nie dawała znać o sobie co dzień mam drżenie rąk potliwość dłoni stup duszności w klatce piersiowej słabo mi Mam sztywnieje mi kark skurcz mięśni i myśli że zaraz umre . Cały mechanizm mój siadl , boję zostać sama w domu okropne to w dodatku wszystko robię już mechanicznie . Przestalam jeść juz prawie nawet mam problem iść do łazienki . Stracilam juz siły do walki z tym paskudntm chorobskiem . Ratujcie !

Odnośnik do komentarza

I mnie dręczy nerwica natręctw i ciągłe lęki. :( może być dobrze, radośnie, a za chwilę, niespodziewanie pojawiaja się lęk o przyszłość, finanse, myśli o Matce, z którą nie odzywam się od kilku miesięcy i myślę o tym, że została sama. :( To dziwne uczucie w środku, na karku, jakbym wariowała :(

Odnośnik do komentarza
Gość Danuta718

Praktycznie ze wszystkiego do się wyjść wystarczy odrobinę dobrej woli i mnóstwo determinacji wtedy, jak wspomniałam, praktycznie ze wszystkiego da się wyjść. Życzę powodzenia wszystkim zmagającym się z tym problemem.

Odnośnik do komentarza

Ja choruje 7lat w tym czasie cały czas biorę leki były okresy lepsze Ale przeplatane tymi gorszymi ja znowu mam natrętne myśli że sobie coś zrobię chociaż nie mam żadnych większych problemów i wtedy cały dzień siedzę smutna i boję się tych myśli co tu zrobić nie wiem zaczęłam chodzić na psychoterapię może to coś pomoże bo widzę że same leki nic nie wskuraja.wogole czemu mam
Takie myśli to mnie przeraża najwięcej I tak się nakrecam cały dzień i noc mnie potem nie cieszy jak olac te myśli nie mam pojęcia.

Odnośnik do komentarza
Gość Sebastian Mroczek

Od urodzenia, podświadomość interpretuje (i nadaje znaczenie) do każdego doświadczenia, i zachowuje te informacje jako dowód na to kim jesteśmy, jak działa świat dookoła nas i czym jest rzeczywistość.

Każde nowe doświadczenie jest filtrowane przez te informacje i jeszcze raz znowu interpretowane i zachowane.

Podświadomość przez cały czas odnosi się do informacji, które przechowuje zachęcając mózg i ciało do odpowiedniej reakcji. Mózg wysyła sygnały do głównych organów by tworzyły odpowiednie reakcje chemiczne, które powodują odczucia - które my interpretujemy jako impulsy i emocje.

Te odczucia wpływają na to, że umysł świadomy podejmuje decyzje, działania, wyraża zachowania etc. bazując na tym co zachowuje podświadomy umysł.

Aby zmienić coś efektywnie i permanentnie, musimy zmienić oryginalnie zachowanie informacje. Gdy one są zmienione, nasze reakcje będą inne automatycznie.

Odnośnik do komentarza

maleńka11
Hej wszystkim , jestem Justyna i od kilku miesięcy nie daje sobie rady z moja nerwica lekowa :-( . Dodam że to swinstwo towarzyszy mi już od jakiś 10 lat z małymi przerwami . Powróciła do mnie jakieś 2 lata temu po porodzie córeczki i trwa do dziś:-(, dodam jeszcze tyle że jakoś sobie z nią radzilam ale od 2 miesięcy jest coraz gorzej nie ma dnia by mi nie dawała znać o sobie co dzień mam drżenie rąk potliwość dłoni stup duszności w klatce piersiowej słabo mi Mam sztywnieje mi kark skurcz mięśni i myśli że zaraz umre . Cały mechanizm mój siadl , boję zostać sama w domu okropne to w dodatku wszystko robię już mechanicznie . Przestalam jeść juz prawie nawet mam problem iść do łazienki . Stracilam juz siły do walki z tym paskudntm chorobskiem . Ratujcie !

Jeżeli chce Pani skutecznie pozbyć się problemu
i wyleczyć z nerwicy lękowej,
to zachęcam do skorzystania z psychoterapii.
Podczas psychoterapii leczy się nie tylko objawy
choroby ale również dociera się do przyczyny
problemu i znajduje się sposób jego rozwiązania.
Gdyby chciała Pani porozmawiać ze mną
o problemie, to zapraszam do kontaktu.
Istnieje możliwość konsultacji online,
np. za pośrednictwem komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza

Ponoć można , ale jest to długa droga i mentalna walka z samym sobą.

często wydaje się to nierealne ale widocznie jest to jedyny sposób na polepszenie jakości życia .

Na pewno warto jest skontaktować się z psychiatrą, który opracuje dla nas odpowiednie leczenie:

https://psychiatra.edu.pl/

Daję tutaj namiar na profesjonalny gabinet. 

 

Edytowane przez Parkana
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...