Mam 30 lat i dwa związki -musze wybrać

[Gość emira]

Dzień dobry.tkwie w 2 związkach ,od pół oku i 7 mc. jeden związek jest z rozsądku drugi z miłośći.nie dochodzi do zbliżen ,gdyż obaj mieszkają w innych miastach to dość skomplikowane.czas w końcu wybrać.
jednego poznałam i się zakochałam ,ale on coś ukrywa dzwoni tylko z samochodu ,kontakt całe 7 mcy non stop całe dnie.zakochałam się ,ale nie podoba mi się że dzwoni tylko z samochodu,czasem z pracy...gdy są weekendy praktycznie nie mamy kontaktu ...i w poniedziałek rano już na fali aż do piątku .jest pięknie ale.......czuję że ma rodzinę...mimo to zaprasza mnie do siebie w grudniu na tydzień....zwiedzić miasto i poznać się....może mu się tam nie układa....
drugi związek 4 mce to znajomy koleżanki kontakt zawsze prawie 24 h ...widać zaangażowanie,dostaje prezenty pocztą,widzę że mu zależy i to jest zwiążek z rozsądku..mamy się spotkaać wkrótce....ale koleżanka mówi czas wybrać...nie można oszukiwać ...a z drugiej strony nie robie nic złego....bo nie było spotkań mimo to powinnam się zdecydować czy ciągnąc to dalej?jeden i drugi mówi że mnie kocha .....ja chce byc tylko szczęśliwa....co mam zrobić?dla mnie to nie zabawa.... pomóżcie ....

[Javiolla]

I co my Ci mamy doradzić? Jeśli Ty sama nie wiesz co zrobić by być szczęśliwa... może trzeba zerwać z jednym i drugim. Potem pomyśleć czego oczekujesz od życia, co uczyni Cie szczęśliwą i zacząć od nowa.

Jeśli taka opcja nie wchodzi w grę to zrób nalot temu pierwszemu. Odwiedź go bez uprzedzenia. Będziesz wiedzieć na czym stoisz.

[Gość emira]

Dziękuję za odpis, wiesz.... Nie warto chyba jechać taki kawał drogi aby to sprawdzić prawda? Intuicja kobieca i fakty... Tylko, że zawsze jest jakaś nadzieja że się mylisz lub że ta osoba jest uczciwa.. A ja jestem bardzo ufna... I mam z tym mega problem... Mimo to dziękuję

[kikunia55]

Czemu, to co niedoscignione, to fajniejsze, bardziej godne zabiegania. Ten, którego niby kochasz jest niedostępny, to i bardziej intrygujący. Tyle, ze jesli teraz ma rodzinę i jest nielojalny, utrzymując kontakt z Tobą. Może mu sie i nie uklada, ale jesli tak postępuje, to taki ma charakter i potem ewentualnie będzie nielojalny wobec Ciebie.Potrzebny Ci taki?

A ten drugi, albo Ci sie podoba na tyle, ze zechcesz czas poswięcać tylko jemu i moze przy blizszym poznaniu i do niego serce Ci zabije? Jesli jednak Ci nie lezy, to go uswiadom i zakończ temat z oboma chłopakami.

I znajdz sobie takiego, wokol Ciebie mieszkającego, bo wtedy, nie bedziesz traciła czasu na domysły, tylko na bieżąco będziesz poznawala danego osobnika. Znajomosci na odleglosc najczęsciej nie wypalają.

[Gość emira]

Dziękuję :(

[starrgates]

Dylemat - serce czy rozum...
Chyba czas popracować nad poczuciem własnej wartości. Wtedy odpowiedź przyjdzie sama. Na tą chwilę żaden wybór nie jest właściwy.

[Gość emira]

Mam z tym problem... Poczucie własnej wartości... Myślę, że rozsądek powinien wziąść górę.... Ale mam pewnien plan aby sprawdzić tego pierwszego

[starrgates]

~emira

Mam z tym problem... Poczucie własnej wartości... Myślę, że rozsądek powinien wziąć górę.... Ale mam pewnien plan aby sprawdzić tego pierwszego

Niskie poczucie własnej wartości powoduje, że jest się podatnym na manipulację. Jesteś pewna, że dasz radę?

[Gość emira]

Dziękuję za rady.