Skocz do zawartości
Forum

Przełożony w pracy


Annonimowy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Piszę na tym forum ponieważ za bardzo nie mam z kim o tym pogadać, a po części trochę się wstydzę i wole pozostać anonimowy. Jakieś 3 lata temu rozpocząłem swoją pierwszą pracę. Od jakiegoś roku zauważyłem że zacząłem coś czuć do swojego (już byłego) przełożonego, chodzi oto że stał się dla mnie jak ojciec, jest starszy ode mnie o ledwo 10 lat, ma już swoją rodzinę, dzieci itp. Bywa trudny, ale w gruncie rzeczy jest dobrym człowiekiem. Raz odmówiłem awansu ponieważ już bym go nie spotykał i po prostu tęsknił bym za nim. Jako powód podałem że nie pasują mi godziny pracy. Drugi awans już przyjąłem, ponieważ nadal bym go spotykał. Nie spodobało mu się to, ponieważ zrobiłem to za jego plecami, a powód był taki że dowiedziałem się nieoficjalnie że jeśli bym odmówił to zostałbym zabrany i tak od niego, na gorsze stanowisko, bo dużo rzeczy robiłem za niego, byłem jego zastępcą i tzw. "pupilkiem" wielu się to nie podobało. Wolę mu o tym nie mówić, bo mogłaby być z tego afera. Ale to że robiłem za niego dużo rzeczy mi pasowało, bo miałem dużo swobody. Dodam że to co do niego czuje może mieć też wpływ z tego że mój "prawdziwy" ojciec zawsze mnie olewał, nie jestem z rozbitej rodziny, ale zawsze byłem dla niego jak powietrze.
Od roku waham się z moim wyznaniem do niego, że jest dla mnie jak ojciec, ostatnio nawet nie mogę spać przez to, myślę jak by się to potoczyło gdybym mu powiedział. Pytam was o opinie powiedzieć mu, czy lepiej nie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Zachowaj to dla siebie. Facet jest tylko 10 lat starszy wiec za młody na twojego ojca. Speszy go to i może popsuć wasze relacje. W pracy trzeba zachowac dystans do ludzi bo nigdy nie wiadomo jak zareaaguja.
Lepiej traktuj go jak starszego kolegę czy brata, niz ojca, a najlepiej jak przełożonego. Tak będzie zdrowiej dla wszystkich.

Odnośnik do komentarza

Nie powinieneś tego mówić. Jest za młody na Twego ojca, mógłby potraktować Cie jak geja.
Na marginesie: myślę sobie, ze gdyby osoba młodsza ode mnie zaledwie o 10 lat uznałaby mnie za matkę, czując do mnie to co do matki, której nie miała... uznałabym, ze jest chora i potrzebuje pomocy.
To nie jest normalne, zdajesz sobie z tego sprawę?
Moze pomyśl o jakiejś terapii, aby podobne problemy już się nigdy nie pojawiły.

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...