Skocz do zawartości
Forum

Szkoła, niezdanie


Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem z szkola mianowicie tamten rok zawalilam (stwierdzono fobie szkolną i społeczna). Rok siedzialam w domu, mialam sprawę w sądzie w styczniu przydzielili nam kuratorke, do tej pory nie chodzę do szkoły, bo po rostu się boje rok temu mialam "powrot do szkoly", ale podchodzilam z 3 dni i przestałam przez nauczycieli i rówieśników, bo ogólnie szkola nie dostosowala do orzeczenia. Ogólnie nie robię żadnych problemów wychowawczych tylko ta szkoła, co mogę zrobić? Nie chce kolejnego roku zawalic, bo powinnam być w 8 klasie, a tera będę 7. A i dodam, że nie biorę żadnych leków

Odnośnik do komentarza

Nikt nie pokierował Tobą, abyś mogła mieć nauczanie indywidualne? To nie wymaga chodzenia do szkoły w ogóle, albo idziesz raz w tyg, ale nie na lekcje tylko na indywidualne spotkanie z nauczycielem. Możesz poszukać szkoły z klasami integracyjnymi. Sa różne metody nauki. Nawet możesz mieć nauczanie domowe (to nie to samo co nauczanie indywidualne). Koniecznie udaj się z rodzicem do poradni psychologiczno-pedagogicznej, aby Wam pomogli. Dziwie się, że nikt się Wami nie interesuje, bo w naszym kraju edukacja jest obowiązkowa i nie mogą Cię nigdzie nie przyjąć.
Powinna być też prowadzona terapia, a o lekach nie wspomnę. Dziwię się, że kurator nie skierował wniosku do sądu o leczenie.

Mnie najbardziej zmartwiło, że to Ty piszesz, a nie rodzic. Gdzie jest rodzic w tej całej sprawie?

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Bardzo chciałabym mieć edukacje domową, ale u mnie w mieście nic nikt nie wie, nie miałam w tamtym roku indywidualnych, bo rodzice stwierdzili, że to tylko pogorszy mój stan itd. Rodzice wiedzą co ja tu piszę, więc spokojnie. Ale spróbuję pogadać z rodzicami żeby złożyć ten wniosek o edukacje domowa, bo bardziej mi pasuje niż indywidualne, a trzeva coś w końcu działać.

Odnośnik do komentarza

Na temat nauczania domowego na pewno wiedzą w kuratorium. Kurator tez może coś podpowiedzieć, z tego co wiem jest po to, by pomagać wyjść młodemu człowiekowi na dobrą drogę i jeśli czegoś sam nie wie, to kieruje w odpowiednie miejsce.
Rozmawiajcie, dopytujcie się... nie chcą wpuścić drzwiami, pchajcie się oknami, bo potem (jakby coś) powiedzą, że to zaniedbania rodziców.

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Kuratorka prawie w ogóle się nie zjawia i nawet pytałam się z rodzicami o edukacje domową to stwierdziła, że rodzic musi mieć wyższe wykształcenie (co jest nie prawdą) i też mówi, że mam iść do szkoły. Na indywidualne rodzice się nie zgadzają.... Ale na edukacje domową w miarę tak. Jutro będę drukować wniosek o edukację domową i będę wysyłać pocztą z potwierdzeniem odbioru bądźcie dobrej myśli.

Odnośnik do komentarza

Niestety nie zdążyłam z rodzicami wszystkiego ogarnąć więc nie wysylalam w pon muszę iść do poradni wniosek o opinie, a co zaświadczenia psychiatrę mam dopiero w październiku więc nie mam nawet skąd wziąć zaświadczenia, a z czego to widziałam na stronie poradni do opinii nie trzeba żadnych dokumentów. Kuratorka ma przyjść dziś niby o 11

Odnośnik do komentarza

Była o 11 tylko zestresowalam się, bo ciagle gadała, że niemożliwa jest edukacja domowa i że mam jutro iść do szkoły ja naprawdę nie dam rady, leki mogę od dziś brac, ale to tak nie działa, że po 1 dniu będą działać tylko regularnie przez tydzień. I jeszcze szkola nie będzie się nie stosować do orzeczenia, bo było rok temu robione? Ogólnie kuratorka nawet nie czytała to, wiem najlepiej iść do szkoły, ale ja nie jestem w stanie. Jutro rodzice wypełniają wniosek

Odnośnik do komentarza

Skoro kuratorka taka sceptyczna to po jakie licho z nią gadacie. Pytajcie kuratorium, tam są kompetentni w tej sprawie.
Natomiast na kuratora można złożyć skargę, że nie pomaga, a neguje i wnosicie o zmianę kuratora.
Wizyta u psychiatry w październiku, ale nie oznacza, ze gdy coś ważnego się dzieje to Was nie przyjmą. Można poprosić w rejestracji czy lekarz nie wystawiłby zaświadczenia bez konieczności wizyty. Czasem jest tak, że lekarz wystawia np. receptę, ale się nie spotyka z pacjentem. Tylko odbieramy ją w rejestracji. Moze podobnie da się załatwić zaśw. Jeśli nie, to pozostaje prosić lekarza o nadprogramową wizytę tylko w celu wystawienia zaświadczenia. Powinien się zgodzić.

Rozumiem, że na swoje lęki nie bierzesz żadnych leków od psychiatry? To będzie pierwsza wizyta u niego?

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

beznadzieja367
Najgorzej, ze na opinie zeby miec ed czeka sie z okolo miesiac, a mi naprawde nakazuja isc....

Gdybyś wcześniej brała leki, to może dzis byłabyś w stanie iść do szkoły.
Jeśli nakazują, a czeka się aż tyle czasu to nie pozostaje nic innego jak iść, zmusić się. Gdy dostaniesz jakiegoś ataku paniki i wezwą pogotowie to może szybciej wydadzą opinie, albo lekarz da zwolnienie lekarskie na pewien czas, albo pójdziesz do szpitala i tam wydadzą opnie.
Tak wiem...drastyczne, ale czasem nie ma innych rozwiązań jak drastyczne.
A co do tego wniosku o nauczanie domowe...
Poszukajcie prywatnych klinik, może wydadzą szybciej opinie. Wcześniej zróbcie ksero karty pacjenta, aby inny lekarz miał historie choroby. Po ksero nie trzeba się umawiać na wizytę lekarską, wystarczy poprosić w rejestracji. Czasem każą przyjść na drugi dzień, czasem można od ręki. Z tym kserem szukać prywatnego lekarza.

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...