Skocz do zawartości
Forum

Czy miał ktoś z was w nerwicy objaw ciągłego pobudzenia?


Gość Neurotyk

Rekomendowane odpowiedzi

Czy jest możliwe coś takiego? Ja miałem różne objawy, a teraz jestem na takim etapie, że jedynym objawem jest ciągłe pobudzenie, męczące i dokuczliwe. Tętno i ciśnienie jest w normie, badania porobione, ale psychicznie i fizycznie ciągle nie mogę usiedzieć w miejscu, nosi mnie i nie mogę się zrelaksować. Czasami nie mogę w nocy spać, ale to jest na szczęście rzadkością. Za to nie czuje zmęczenia. Kłade się spać i zasypiam, ale bez uczucia zmęczenia i zrelaksowania. Czy takie coś jest możliwe, żeby być ciągle pobudzonym?

Odnośnik do komentarza
Gość Kolargol102

Mi to wygląda na epizod maniakalny. Ja miałem to kilka razy. Objawial sie tym że mało spałem miałem mnóstwo wigoru poczcie beztroski pobudzenia religijne włączenie z urojeniami posłannictwa i wielkości i niezwykłą hojnościa. Trwało to kilka miesięcy non stop potem przeszło w depresję. Tez tak masz? Jak tak to może masz CHAD.

Odnośnik do komentarza

Jest to niewykluczone i też to zakładałem, ale u mnie nie ma uczucia euforii. To jest uczucie pobudzenia bezproduktywnego i strasznie męczącego. Chociaż podobno 80 procent przypadków manii nie jest przyjemnych, bo osoba ma właśnie takie pobudzenie. U mnie zaczęło się to odkąd zacząłem pracę w systemie zmianowym. Dodam, że myślałem już, że mam guza nadnerczy albo nadczynność tarczycy, ale zrobiłem badania i wiele innych. Mam podręcznikowy stan zdrowia, a badań było od cholery. A pobudzenie dalej mnie rozsadza. Ludzie mi piszą, że miałem w dzieciństwie zapewne ADHD i teraz się przerodziło w coś takiego. Ja mam tego dość.

Odnośnik do komentarza

Tak. Badałem. Tarczyca zdrowa, chociaż nie mogłem w to uwierzyć, bo takie pobudzenie mam, że wkręcam sobie już, że badania zostały źle przeprowadzone, bo nie wierzę, że człowiek może być aż tak pobudzony, ale badali mi hormony tarczycy i robili USG nadnerczy i całej jamy brzusznej, od cholery badań przeszedłem, lekarz mi zlecił badania takich parametrów, że miałem długą listę do przewijania, wszystko było w normie. Miałem jeszcze od cholery innych badań. Miałem w ostatnim roku pełną morfologię, hormony, cukier, profil lipidowy (cholesterol minimalnie podwyższony) EkG dwa razy, prześwietlenie klaty, USG sobie zrobiłem prywatnie jamy brzusznej, mocz, stężenie pierwiastków wszystkie wartości były w normach, obrazy, prześwietlenia, USG, a lista była długa, jakieś zapalne parametry etc. Nawet miałem testy na wirusy, bo zapisałem się do krwiodawstwa. Jedyne co wyszło poza normą to cholesterol minimalnie przekroczony, ale to wychodzi każdemu człowiekowi, który pójdzie się zbadać, lekarz powiedział, że to bez znaczenia, bo ze wszystkich wyników widać, że stan zdrowia jest bardzo dobry. Nie znam osoby, której wyszedłby kiedykolwiek prawidłowy wynik cholesterolu, bo nie ma takich ludzi na świecie. Tym bardziej, że norma jeszcze 10 lat temu była 300, a teraz jest 200. No to o czym tu w ogóle gadać. Ja miałem 212. Tylko, że problem w tym, że zastanawiam się nad tą tarczycą, albo guzem nadnerczu, czy rzeczywiście mi to dobrze zbadali, bo jestem tak pobudzony, że ludzkie pojęcie przechodzi, a na byle bodziec stresowy reaguje pobudzeniem do kwadratu. Jak idę spać to przeszkadza mi każdy najmniejszy dźwięk.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...