Skocz do zawartości
Forum

Czuje sie jak worek na spermę


Gość ANKA-SKAKANKA

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ANKA-SKAKANKA

faceci chca sie ze mna tylko przespac i nic wiecej. Albo sa dla mnie mili (w wiadomym celu), a jak ja nie jestem mila (czy czyms kogos niechcacy uraze) to sie obrazaja. Nie poznalalm jeszcze nikogo normalnego. Kto by chcial zaczac zwiazek od ROZMOWY/ RANDKI. Tylko lozko. Musze byc i wygladac jak kupa;(. I tak sie czuje...;(

Odnośnik do komentarza
Gość ANKA-SKAKANKA

Taaa, albo sobie mysla, ze taki pasztet jak ja bedzie szczesliwy, ze ktos w ogole zwrocil uwage.
Ostatnio jeden mi powiedzial, ze jestem strasznie fajna (a mlody juz nie jest, bo ma 40 lat, a ja 26), a teraz nagle traktuje mnie jak powietrze- a ja nie wiem o co chodzi.
Kiedys mi jeden powiedzial, zebysmy stworzyli otwarty zwiazek. A na pytanie czemu nie stworzy normalnego zwiazku, to powiedzial, ze w normalnym to trzeba dziewczyne do restauracji zaprosic itp., i to kosztuje. To mnie nie trzeba, rozumiem...
Kiedys spotykalam sie z chlopakiem, ktory byl dla mnie jak brat, a on ciagle ze ma swoje potrzeby itp. Jak mu dalam do zrozumienia, ze mnie nie kreci, to wyzwal mnie od najgorszych.

Odnośnik do komentarza

Anka> czujesz się jak kupa...powiadasz. A konkretnie dlaczego? To, że faceci chcą się przespać, najlepiej niezobowiązująco, wiadomo nie od dziś. Nie w tym jest problem, tylko w tym jak Ty to odbierasz.
Co masz do zaoferowania mężczyznom poza wyglądem i urodą? Czym ich możesz zaskoczyć, zaintrygować,( poza odmową seksu oczywiście)?
Nie wiem dlaczego trafiasz na takich erotomanów, "zaliczaczy"? Moze masz wygląd prowokujący (wg nich). Moze dajesz jakieś sygnały, które oni odbierają na opak.
A może wydajesz się łatwa, bo jesteś miła, słodka.
Ich najlepiej zapytać.
Moze jacyś faceci odpowiedzą w tym wątku jakie maja kategorie wyboru łatwych lasek i czym się sugerują?

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza
Gość ANKA-SKAKANKA

Jak kupa, bo najlepiej mnie posuwac cichaczem, a juz gdzies zaprosic to nie. Wstyd sie ze mna pokazac.
Wyglad mam niewinny- mila buzia, blond wlosy, niebieskie oczy. Nie sadze, aby to byl "latwy"wyglad.
Nie jestem w stanie niczym ich zainteresowac, bo po odmowie oni rozplywaja sie w powietrzu. Juz nie istnieje...

Odnośnik do komentarza

to odbieraj sobie, ale jesteś w błędzie ;)
po pierwsze...skoro ktoś chce się z tobą przespać...to znaczy, że nie możesz być brzydka bo ja bym wtedy osobiście nie chciał. Cóż jest też opcja, że jednak jesteś ale wtedy musiała byś trafiać na samych facetów pokroju mojego znajomego który żadnej nie przepuści....ale wtedy już dochodzimy do kolejnej mniej prawdopodobnej rzeczy...że tylko na takich trafiasz ? to wtedy byśmy doszli do przyczyny takiego stanu rzeczy.

Możemy sobie tak tu dalej dywagować ale ja ci wskazówek nie podam jeśli nie będę miał konkretów.

Odnośnik do komentarza
Gość ANKA-SKAKANKA

Luukas, nic nie podales...Chyba, ze chodzi o to, ze gdybym byla to nikt by nie chcial ze mna spac. A moze ja trafiam na takich co to "niewazne jaki potwor- byleby otwor).
W sumie to nie rozwiazuje mojego problemu- czemu trafiam tylko na takich?

Odnośnik do komentarza

~Anka-skakanka
Jak konstruktywnie?? Jestem otwarta na rozmowe i Wasze zdanie nt facetow.

Myślę tak dlatego, ze nie odpowiedziałaś na pytania z mojego postu, a dalej zaczęłaś sobie wmawiać pierdoły na temat urody itp.

Zauważ, że najpierw musisz czymś mężczyznę zainteresować, a potem jest propozycja seksu. Nie wierzę, ze nieznajomi faceci sami podchodzą i od razu z grubej rury, że chcą się przespać. Przecież czymś ich musisz przyciągnąć, zaintrygować zanim padnie taka propozycja.

Lukas zasugerował obracanie się w niewłaściwych kręgach. Wszędzie tacy są owszem, ale nie wszyscy. Jeśli twierdzisz, ze trafiasz tylko na takich to musisz im dawać jakieś sygnały nieświadomie. No nie wiem: ubierać się wyzywająco, zachowywać kokietująco lub mieć zawód ryzykowny (taki, że się pojawiają głównie takie typy).

Dlatego pytałam o zainteresowania, o zaskoczenie, zaintrygowanie czymś. Nie masz żadnej pasji? Czym się zajmujesz po pracy? Jak się ubierasz, jaką masz postawę, jak się odnosisz do facetów i w jaki sposób ich poznajesz?

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza
Gość anka-skakanka.

Facetów poznaje w pracy. Pracuje w laboratorium, ktore jest polaczone z produkcją- wiec raz dziennie tam tez musze isc.
To nie jest tak, ze oni odrazu tak do mnie. Najpierw jest zapoznanie, a potem po jakims czasie do tego dochodzi. Najczesciej od tych, z ktorymi mi sie dobrze gada, zartuje, smieje.
Ogolnie to lubie czytac ksiazk, gram w kosza po pracy.

Odnośnik do komentarza

Ja obcuję czasem z 30 letnimi kobietami i męzczyznami. Piszesz językiem (dobór slow, wyrazenia), którymi w moim otoczeniu posługują sie faceci. Nick tez dobrany do skojarzeń chłopaków. Po uwadze lukasa lekka zmiana.

Moze zacznij pisac jak nie z załosnymFacetem to z Locustem z wątku "Czemu kobiety lecą na egocentrycznych, tępych egocentryków?".

Odnośnik do komentarza

przyczep se między nogami sztuczną dupkę z pojemnym workiem na spermę, i podczas zalotów łóżkowych kieruj penisa do takiej sztucznej dupy. Rano, wręcz kochasiowi prezent do ręki lub oblej mu nim/spermą mordę.Ręczę, że samopoczucie się poprawi. Nara.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...