Skocz do zawartości
Forum

Z czego może wynikać mój lęk?


Gość g...m

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Od pewnego czasu (mniej więcej od marca) mam wrażenie że jest ze mną coś nie tak. Byłam szczęśliwa i nie miałam na co narzekać w swoim życiu, mam kompletną rodzinę, 16 lat,dobrze się uczyłam. Ale zaczęłam za dużo myśleć o tym co było, co będzie, co się stanie jeśli nie powiedzie mi się w życiu, nie dostanę się na wymarzoną uczelnie. Zaczęłam nienawidzić swojego ciała ale to już przeszło, ale od jakiegoś miesiąca dręczą mnie myśli o śmierci, jestem jej panicznie przerażona ale gdy staram się zasnąć nie mogę myśleć o niczym innym. Co się stanie jeśli umrę? Może to być dzisiaj, może jutro. Co się stanie jeśli umrze ktoś z mojej rodziny? Moja mama, albo brat? Boję się tego że nie wiem co jest po śmierci, dodam że nie wierzę w Boga. Zaczęłam odczuwać pustkę, po co robić cokolwiek skoro i tak mogę umrzeć w każdej chwili, a wtedy nawet najpiękniejsze wspomnienia będą do niczego. Przez całe wakacje siedziałam w domu z nikim nie wychodzilam, przestało mi to sprawiać przyjemność, wolę siedzieć sama w domu, patrzeć się w sufit i myśleć o reż zach o których niem że nie powinnam. Pojawiły się u mnie problemy z pamięcią dość niedawno, nie wiem gdzie co położyłam, po co weszłam do pokoju, co robiłam poprzedniego dnia. Najwięcej czasu spędzam płacząc w łóżku, nie sypiam po nocach bo staram się zająć czymś umysł żeby tylko o czymś nie myśleć. Na koniec dodam że chodz nie wiem co znaczą te wszystkie objawy to myślę że mam lek społeczny. Boję się wchodzić sama do sklepów, zawsze pytam się mamy czy może poprosić lub zapytać o coś eksedientke, a jeśli się nie zgadza to ja po prostu rezygnuje, boję się jej o coś zapytać. Boję się mówić ludziom dzień dobry gdy idę chodnikiem, sama nie wiem czemu, ale wolę wybierać takie godziny kiedy nie ma ludzi na zewnątrz albo w ogóle nie iść. Gdy jestem w klasie boję się podnieść rękę i zapytać czy mogę iść do łazienki. Nienawidzę gdy moi znajomi zabierają że sobą ich znajomych bo wtedy się po prostu nie odzywam bo ich nie znam i nigdy nie wiem co zrobić ze sobą na takich spotkaniach. Proszę o pomoc, moi rodzice o niczym nie wiedzą, tylko mama wie o tym 'leku spolecznym' bo sama widziała jak byliśmy na weselu i dostałam ataku paniki i bałam się wstać i iść do łazienki, chodź nie wie o wszystkim bo boję się jej powiedzieć, chciała żebym poszła w szkole do pedagoga ale ja się boję. Raz weszła do pokoju jak płakałam i zmyslilam że bólu mnie głowa ale tak naprawdę płakałam bo nie mogłam patrzeć w swoje odbicie w lustrze. Ratunku, niech ktoś powie co mi dolega.

Odnośnik do komentarza

Najgorsze co mozesz zrobić ,to ukrywać swój stan. Musisz opowiedzieć wszystko mamie i udać sie z nią do psychiatry, bo rok szkolny juz za chwilę sie zaczyna, a ty nie nadajesz sie do życia.
Niewątpliwe dzieje sie z toba cos złego. Trudno zwalić wszystko na okres dojrzewania ,w którym pewne stany psychicznej labilnosci są normalne i z czasem same mijają.
U Ciebie cos sie rozwija i potrzebujesz pilnie diagnozy, leczenia oraz terapii.
Nie bój sie psychiatry, bo to lekarz jak każdy inny i tylko on może Ci pomóc.

Odnośnik do komentarza

A dlaczego się boisz? Gdy masz grypę idziesz do lekarza rodzinnego. Psycholog, psychiatra to też lekarze, ale od czegoś innego. Koniecznie powiedz mamie całą prawdę i poproś o pomoc. Pedagog szkolny i tak wyślę Cie do psychologa, bo pedagog jest od czegoś innego.
Moze masz młodzieńczą depresję. To częste wśród młodzieży i naprawdę nie ma się czego wstydzić. W klasie mojej córki oficjalnie są też osoby uczęszczające na terapię i łykające antydepresanty.

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...