Skocz do zawartości
Forum

Czy to zdrada?


Gość Fika 80

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 38 lat, od kilku lat obserwuj, że pociągają mnie kobiety.
Nie jestem biseksualna ale chciałabym spróbować seksu z kobietą. Całowalam sie z dziewczyna i wiem, że mi się podoba.
Moj mąż wie o wszystkim i mi pozwolił na taki skok w bok.
Czy dla was to byłaby zdrada jeżeli obie strony to akceptują?

Odnośnik do komentarza

Skoro Ci mąż pozwolił ,to jaki masz dylemat ? O nazewnictwo ci chodzi. ?
Jak zwał ,tak zwał. Tylko pamiętaj, że takie eksperymenty ,często źle sie kończą ,dla wszystkich zainteresowanych. Bierzesz pod uwagę takie ryzyko.? A skoro pociągają cie kobiety, to dlaczego twierdzisz, że nie jestes biseksulana.
Przeciwnie.....jestes.

Odnośnik do komentarza

Należy rozumiec, ze jak Twojemu męzowi sie zamarzy seks z kolegą to tez uznasz to za bardzo interesujące przeżycie dla Twojego malżonka.

A macie dzieci, ze tak chętnie pasuje Ci eksperymentowanie ze swoim ciałem, ze swoimi uczuciami? Pytam, bo jak sobie rozchrzanisz malżeństwo, to najbardziej na tych eksperymentach ucierpią dzieci.

Tu gdzies, nie tak bardzo dawno temu, były wspomnienia grochu z kapustą w malżeństwie po uzgodnionym wczesniej i przez obie strony zaakceptowanym, seksie na dwie pary.

Odnośnik do komentarza

Mąż pozwolił? Nie wiem ale jak dla mnie to znak ze albo jest mega tolerancyjny albo mu aż tak bardzo nie zalezy. Ewentualnie nie traktuje malżenstwa jako zwiazek jedynie dwoch osób.
Mysle, ze lzej tez podszedł bo chodzi o kobiete a nie innego faceta. Dla niektorych to jakby tylko eksperyment a nie typowa zdrada.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza

5 lat temu myślałam inaczej takie rzeczy były niemożliwe, nieakceptowalne. Cos sie zmieniło jest inaczej i z tym walcze, bo na to co czuje niemam wpływu, chciała bym żeby tego nie było, bo po co mi to. Jestem wsciekła na siebie.
Z mężem jestem 20 lat i na tą chwilę jestem jego pewna, on nie czuje zagrożenia ze strony kobiety.
Czemu tego nie zrobię bo jednak dla mnie to niemoralne, ta sfera była tylko dla męża, bo boję się że nad tym nie zapanuje.

Odnośnik do komentarza

ka-wa
Pewna to tylko jest śmierć i podatki...
Być może się zgodził, żeby Cię sprawdzić. Albo również by skorzystał z usług koleżanki do trójkąta.
Z serii, nie do wiary jest ta Twoja historia...

Napisałam, że pewna jestem męża na tą chwile, co bedzie za rok to nie wiem.
Wierzyć nie musisz, zresztą czasami sama się zastanawiam czy takie rzeczy są mozliwe.

Odnośnik do komentarza

Nie są możliwe w normalnym związku.
Pytasz w tytule wątku, czy to zdrada, a co to na być? Z facetem to zdrada, a z kobietą nie? Przecież to żadna różnica. I nie jest to tylko zdrada fizyczna, również emocjonalna, bo nie da się tego oddzielić w zbliżeniu.

Wybierz się do seksuologa, jak sobie nie radzisz z orientacją seksualną.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Dla jednych zdrada jest już oglądanie innych kobiet w internecie, a dla drugich nawet pocałunek nie jest zdradą. Tego pytania nie zadawaj nam, ale sobie i mężowi.
Mężczyźni zgadzają się na seks dwóch kobiet bo nie widza konkurencji w drugiej kobiecie (niesłusznie), a także dlatego, ze mają nadzieję na trójkąt. Pytanie czy zdradą będzie gdy on zapragnie trójkąta?
Z mężem o tym wszystkim pogadaj i o konsekwencjach ewentualnych dalszych kroków.

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...