Depresja z powodu samotności

[Gość jhgfrty]

Gdyby ciebie seks nie interesował to nie pisałbyś o tym za każdym razem. Masz obsesję. Naturalnie że mógłbyś odpowiadać na różne ogłoszenia podając od razu że chodzi tylko o spacer. Mógłbyś rozmawiać na uczelni z koleżankami. Pokazałbyś że ciekawie się z tobą rozmawia i dziewczyny same proponowałyby ci spotkania.

[Gość zalosnyFacet]

I tak chodzi mi o seks bo się okazało że bez niego się nic nie da.
Jak by to było nic nigdy by mnie nie wyśmiano ze 20+ prawiczek, kobietą zależy na sexie tak samo jak faceta, tylko ze im wolno.

[ka-wa]

A Tobie nie wolno..., tak Ci się spodobało ubliżanie kobietom, że tego wątku długo nie zakończysz... I nic tak to Ci nie da, bo jesteś niereformowalny, zafiksowałeś się na kobiety, co to zawsze dają na lewo i prawo, a Ty taki bidulek, żadna Ci nie pasuje...Dziewice chodzą po tym świecie, przyjmując fakt, że ludzie wiążą się przy dużej różnicy wieku, masz szansę i na dziewicę, tylko jak uważasz, że takich nie ma, to i tematu nie ma.
Miałam tu nie zaglądać, ale tak się zastanawiam, bo pisałeś wcześniej, że mógłbyś z żoną nie uprawiać seksu, więc może tym jadem, "leczysz" kompleks małego członka, niskiego libido czy przedwczesnego wtrysku?
Z tego mogła też wynikać nieśmiałość do dziewczyn.
Z jakiś powodów nie rozpocząłeś podbojów miłosnych w młodszym wieku, ale zdaje sobie sprawę, że nie powiesz prawdy, bo dla Ciebie to temat tabu, wstydliwy, jak się o nim nie mówi, to go nie ma, a może jednak...

[Gość zalosnyFacet]

Nie wiem czy mam małego, każda powie co innego, 18 cm, a libido mam raczej wysokie. I moje pierwsze pod oboje były w gimnazjum, i każda próba to porazka. mówiłem wszystkie dziewczyny w klasie miały facetów starszych, z tego co mówili starsi sex już uprawiali ale tego nie wiem. I w tedy nie byłem tak zafiksowany na tym punkcie. Bo gimnazjum liceum prawiczek to normalne, choć już w tedy niektóre dziewczyny uważały że to za późno. Dopiero na studiach mnie pierwszy raz wyśmiano i tak się to ciągało przez cała uczelnie, i puźniej w pracy.
Nie wiesz jak to jest jak przychodzisz na uczelnie i wszyscy się z ciebie śmieją że 20+ i prawiczek. Tylko dlatego że jedna szmata rozgadała juz żadna zemna nie porozmawiała

Więc wyjaśnij mi proszę jak się mam nauczyć pewnych rzeczy jak żadna nie chce się umówić? Bo nieśmiały, bo prawiczek, bo nie wyglądam jak z okładki magazynu dla kobiet.
Wy się nigdy nie przyznacie że wolicie doświadczonego.
Juz 15 latki wiedza że z prawiczkiem niema szału i wola doświadczonych na pierwszy raz.

Więc miałabyś chociaż na tyle godności i się przyznała że mając do wyboru doświadczone w sexie i randkach, a prawiczka przed którym jest pierwsza randka wybierzesz doświadczonego.

Ostatnia wiadomość od dziewczyny z neta, a mam takich kilkaset mniej lub bardziej okrutnych
"powiem Ci, że ja bym z Tobą do łóżka nie poszła, bo
przypuszczalnie jesteś beznadziejnym kochankiem w związku z tym, że
rozładowywałeś napięcie przez 15 lat ręką ;/"

[ka-wa]

Nie wiem kogo bym wybrała, bo dla mnie ważne by było uczucie, nie było by znaczenia czy ma doświadczenie czy nie, bo trening czyni mistrza.
Nie z każdym doświadczonym facetem kobieta osiąga satysfakcję seksualną, więc tu doświadczenie jest pojęciem względnym.
Skupiasz się na seksie, a najważniejsze w związku jest uczucie, potem seks.
Są też 30-letnie dziewice, więc nie mów, że kobietom łatwiej, bo ja uważam, że facetom, to oni głównie wiodą prym w podrywie.
Są też kobiety, dla których pierwszy seks był z późniejszym mężem, lub wspólnie mieli swój pierwszy raz.

Więc powtarzam, nie wkładaj wszystkich kobiet do jednego worka, takim sposobem nic nie osiągniesz, a tylko się pogrążasz.

[Gość zalosnyFacet]

Ale o jakim uczuciu mówisz? w ciągu 10 minut rozmowy jakie się pojawi uczucie?

[kikunia55]

"Sama byś się zemną nie umówiła a mówisz że to nic."

Mam to traktowac jako prozycję czy jak? Dlaczego rozmowę o Tobie odbijasz do kazdej z nas. Nie znasz nas, nie wiesz jak wyglądamy, ile mamy lat, jakie mamy preferencje seksualne (może któras z nas lubi dziewczyny) a Ty rzucasz takie teksty, Po co? Po to aby zakrzyczeć wszystkich wokól "nikt mnie nie chce". Przeciez Ty chyba tez nie powinienes chciec osoby zupełnie Ci nieznanej, nie uważasz?

[Gość zalosnyFacet]

A umawiamy się na randki po co? Przecież żeby się poznać.
Ale już widzę że znowu ocena powierzchowna, poco komuś dawać szanse na spacer i zobaczyć jaki jest.

[kikunia55]

Alez to nie jest portal randkowy. Osoby, ktore tu piszą nie muszą mieszkac w Polsce ( stac Cie na wędrówki po świecie ?) i co najwazniejsze osoby tu piszące udzielając Ci jakiejkolwiek odpowiedzi, udzielają jej na podstawie wlasnych doswiadczeń i obserwacji życia. Mogą być np z stałym związku partnerskim lub malżeńskim. Takie "dawanie szansy na spacer i zobaczenie jaki jestes" to po prostu byłaby nielojalność wobec własnego partnera- czy z naszych wypowiedzi wywnioskowales, ze odzywają sie osoby chętne do nawiązywania nowych kontaktów damsko-męskich, ze uwazasz, ze tu powinienes szukac szansy na randki?

[ka-wa]

~zalosnyFacet

Ale o jakim uczuciu mówisz? w ciągu 10 minut rozmowy jakie się pojawi uczucie?

Boże, widzisz i nie grzmisz...
To Ty po 10 minutach rozmowy chcesz uprawiać seks!?

Poznajesz kogoś, podoba Ci się dziewczyna, umawiasz się, spotkacie się, poznajcie, rozmawiacie, ale nie o seksie, bo o tym nie trzeba mówić, to samo wychodzi, jeśli osoby wzajemnie mają się ku sobie.
Dlatego bez chemii, to możesz uprawiać seks wiadomo w jakim przybytku. Nie o to Ci chodzi.
Czy Tobie trzeba tak umaczyć takie podstawowe rzeczy?
Masz problem z komunikacją damsko-męską, nie wiesz o czym rozmawiać, krępują Cię kobiety, dlatego tak masz od wczesnej młodości.

[Gość zalosnyFacet]

Nie chce uprawiać sex po 10 minutach. Ale powtarzam raz jeszcze chyba tyle trwały moje najdłuższe rozmowy może trochę więcej. Chce iść chociaż raz w życiu na spacer i porozmawiać. I żadna się nie zgodziła. Dzisiaj dla wielu sex na pierwszej randce to norma a nawet konieczność, a z prawiczkiem nie będzie fajnie. I nigdy nie zaproponowałem sexu. Ale ta sama dziewczyna potrafi dać dupy w kiblu po 10 minutach rozmowy z modelem z okładki jakiegoś magazynu.

Wolicie się przespać z kimś takimi w nadziei że tak go przy sobie zatrzymacie, niż spróbować poznać nieśmiałego.

Ale to wy kobiety macie problem z prawiczkami, bo jeśli dojedzie do sexu to będzie to będzie beznadziejny, a wy wszystkie jeśli macie chociaż minimalne doświadczenia, to prawiczka nie chcecie, o tym się przekonałem sam, na wielu forach wszystkie tak piszą "ze prawiczek to najgorsze co się może przytrafić kobiecie" . Nawet dziewczyna która była dziewicą, po pierwszym razie oczywiście z doświadczonym, bo to przecież wstyd iść z prawiczkiem, coś się jej w głowie przestawiło i tez zaczęła mnie wyśmiewać(końcówka liceum).

[kikunia55]

"Chce iść chociaż raz w życiu na spacer i porozmawiać. I żadna się nie zgodziła. "
"A z tym pomaganiem to się tylko wykorzystać dawałem, po wszystkim, dziękuje fajny facet jesteś,"

No to jak dochodzilo do tego, ze tak dużo miałes szansę jakims dziewczynom pomagac (że juz Cie nerw bierze) a nigdy nie miales szansy zadnej z tych, dla ktorej byles i życzliwy i praktycznie użyteczny zaprosić na spacer? Może zamiast " Więc nie więcej dziewczynie nie pomogę, bo tylko wykorzystujecie facetów. Albo zapłaci z góry "- może nie musi płacic z góry, tylko jako gest wdzięcznosci niech idzie z Tobą na ten spacer czy do kawiarni. Umiesz mówić płac z góry albo idz do swojego ruchacza a nie umiesz mówić, owszem wgram ci ten program, skonfiguruję komputer ...ale w zamian spędzasz ze mną następną sobotę- w planie spacer, przejazdzka na rowerze, kino?

[Gość zalosnyFacet]

W ten sposób nigdy nie próbowałem powiedzieć, "pomogę ci jak pójdziesz zemną na spacer". Ale w końcu pytałem czy któraś z tych dziewczyn by się zemną umówiła, i nie żadna się nie zgodziła. Albo były miłe i delikatnie spławiały, albo wprost mówiły że jestem żałosny, że takiego faceta by nie chciały.

[ka-wa]

Jak nie potrafisz niczym zaintrygować, zainteresować dziewczyny, to Cię omijają szerokim łukiem i jakoś dziwnie koło Ciebie kręcą się same cichodajki.

Nawet te z internetu wiedzą, że jesteś prawiczkiem, to widać sam o tym mówisz.

Poznajemy się w różnych okolicznościach, jak facet nie umie poderwać dziewczyny, to tylko jego wina i nie tego zwalaj na kobiety.

Faceci przechwalają się swoimi podbojami, dziewczyny też, w Ty we wszystko wierzysz, nawet pochwalić się nie umiesz, jak już ten temat wybrzmi w towarzystwie.

[Gość zalosnyFacet]

No i tym pokazujesz jakie jesteście, nawet nie spróbujesz kogoś poznać a już wiesz że jest beznadziejny, niby jak zaintrygować dziewczynę w 3-4 zdaniach?
Podejdzie model z okładki pewnie nawet nie musi nic mówić.
I tak jest zawsze powierzchowna ocenia, nic dziewczyna nie wie, a skreśla, czyli must lalki.

[ka-wa]

Większość facetów daje sobie jednak radę.

[Gość zalosnyFacet]

Pewnie dopiero jak już zobaczycie że tych 20% rozchwytywanych facetów nie usidlicie. To dopiero patrzycie na innych, problem że się z rozsądku, a zdradzacie na lewo i prawo.

Bo jednak doświadczonego ruchacza nic nie zastąpi

[ka-wa]

Jest piękny dzień, powinieneś go spędzać że znajomymi nad wodą, a Ty cały dzień siedzisz w necie i się nad sobą użalasz.
Z tego samego powodu nie masz dziewczyny, bo nikt Ci nie pasuje, więc będziesz się tak kisił...

[Gość zalosnyFacet]

Co i będę z nimi robił? Znowu słuchał głupich żartów o prawiczkach? Albo sami będą się całować albo ruchać żeby mi głupio było.

Naprawdę super znajomi

A w tym tygodniu zagadałem dwa razy i skończyło się tak samo. "Co ty się uczysz podrywać, tak późno?" I od razu widać że prawiczek

[Gość zalosnyFacet]

I jakim prawem mówisz że to mi nikt nie pasuje.
To mnie wszyscy wyśmiewają i odrzucają.
Ja nigdy nikogo nie obraziłem i nie wyśmiałem. I to był mój błąd

[Gość Amelia_0909]

Powiem Ci z KOBIECEGO punktu widzenia. My lubimy facetow, ktorzy sami wychodza z inicjatywa, przy takich czujemy sie bezpiecznie. Tak naprawde wiekszosc kobiet jest za "starodawnym" modelem zwiazku- dominujacy ale i opiekunczy facet i kobieta przy nim, ktora moze byc kobieta, a nie kobieta w "portkach".

Aha i ja tez jestem sama w obcym kraju. Mam ZERO znajomych i przyjaciol ale nie siedze w domu i dzisiaj z okazji ladnej pogody bylam nad woda a potem na obiedzie. SAMA.

[kikunia55]

"Bo jednak doświadczonego ruchacza nic nie zastąpi"

A skąd Ty to wiesz? Wieść gminna niesie? We wszystko co ktos mówi wierzysz? Czy dlatego, ze Ty jak rozmawiasz to sie odsłaniasz do granic możliwosci?
"A w tym tygodniu zagadałem dwa razy i skończyło się tak samo. "Co ty się uczysz podrywać, tak późno?"

Ledwie do kogos zagadasz to juz mu wykladasz swoj problem?A nie mozesz o wspólcześnie dziejących sie rzeczach w firmie, miescie, państwie?

[Gość zalosnyFacet]

To sobie wyobraź że nigdy ale to nigdy nie byłem na randce, nie wiem co i jak się robi. Inaczej zachowa się facet co randkuje regularnie, a inaczej taki co wżyciu sam na sam z dziewczyną nie był.
Co byś pomyślała o 30 latku co nic nie umie, że pewnie żadnej nie miał, a jak żadnej nie miał to prawiczek lub dziwkarz.

A temat sexu prędzej czy puźniej się pojawia, a ja nie umiem kłamać, a społeczeństwo jest takie że trzeba rozgadać i wyśmiać, zwłaszcza kobiety.

Człowiek chce normalnie porozmawia ale się nie da.

I może wolicie jak to facet was zagaduje, ale i tak wolicie jak robi to przystojny i doświadczony, a nie nie śmiały przeciętny prawiczek, takiego spławicie od razu.

[kikunia55]

"Co byś pomyślała o 30 latku co nic nie umie, że pewnie żadnej nie miał, a jak żadnej nie miał to prawiczek lub dziwkarz."

Hmmm... Dziwkarz, to taki co lubi dziwki, czyli taki co żadnej nie przepusci. Raczej slowo to wyklucza zastosowanie go w kontekscie nic nie umie, żadnej nie mial.

Dzis na "Paramout Channel" byl taki piękny film "Angielski pacjent", nagrodzony 9 Oskarami z 1996 roku.Może do obejrzenia w necie- tam ludziom seks tez na głowkę pada ale jakos w innym kontekscie, takim wielowymiarowym.

[Gość zalosnyFacet]

Już miałem taki przypadek, że dziewczyna nie wierzyła że jestem prawiczkiem. Powiedziała że w tych czasach to niemożliwe, że jak do tej pory nie umiem zagadać to pewnie i tak żadnej nie poderwałem, więc musiałem chodzić na dziwki.

A nawet jeśli nie to i tak lepszy dziwkarz niż prawiczek.