Skocz do zawartości
Forum

nie potrafię rozmawiać. Co jest ze mną nie tak?


Gość MTY

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem co ze mną jest. Może to wynika z tego że zbyt mało przebywać wśród ludzi, jedynie co to z moją dziewczyną, która wypomniała mi ostatnio co tak mało mówię, i dlaczego ciągle o pracy, i że powinienem to zmienić i niezamykać się tylko na związek. Ja mówię że nie wiem czemu, bo sam tego nie rozumiem. Chciałem to jakoś ćwiczyć, ale sam czuję że to głupota bo sam sobie kopię dołki tym sposobem. W pracy mówię tylko "cześć" i tylko jak ktoś co do mnie mówi to odpowiadam. Nigdy sam nie prowadzę rozmowy, czy też nie zaczepiam i nie zaczynam rozmowy. Bardzo mnie to martwi, ponieważ w tym zakresie jestem podatny na różne niemiłe zaczepki, żartowanie ze mnie, bo sobie najzwyczajniej pozwalam, a też nie chcę się awanturować. Na przerwie w pracy potrafie siedzieć sam, gdy inni ze sobą rozmawiają. Nie przejmowałem się tym, dopóki nie zauważyłem że to staję się dla mnie samego problemem. Gdy widzę jak ludzie swobodnie rozmawiają, i to nie tylko w pracy, to czuję żal do siebie że ja tak nie potrafię, lub jest coś co mnie blokuje. Może mam taki charakter, który nie pozwala nawiązywać kontaktów. Ale co dziwniejsze gdy ktoś zarzuci rozmowę, rozmawiam - może półsłówkami ale rozmawiam. Np. ktoś mówi "zrób to , tamto'" ja: "aha" "tak" "oczywiście" .Natomiast sam od siebie nic nie potrafię zrobić, po prostu nic. Wstydzę się, może nawet mi się nie chcę nic zmieniać, być może przez całe życie zdążyłem się już przyzwyczaić że nie mam żadnych kontaktów towarzyskich, że nie mam grona przyjaciół. Mam pewnego rodzaju obawę przed ludźmi , że mnie skrytykują, że powiedzą coś co mnie ośmieszy. Dlatego nie wdaję się w rozmowy.
Nie wiem co zrobić. Czytam różne poradniki, ale po tych pseudoporadach mi się niedobrze robi.

Odnośnik do komentarza

A mnie się wydaje że możesz mieć fobię społeczną, ty chcesz tego kontaktu z ludźmi ale z obawy przed oceną innych nie potrafisz nawiązać z nimi luźnych, spontanicznych kontaktów. Wstydzisz się tego i to powoduje w Tobie jeszcze większe wycofanie się z życia społecznego,nie chcesz by ktoś to zauważył. To są typowe objawy tej choroby. Im bardziej ktoś zwraca Ci na to uwagę tym bardziej problem się pogłębia. Zapisz się na wizytę do psychiatry, przepisze Ci leki które pomogą Ci z tym walczyć. I nie bój się ich, wcale nie są tak ogłupiające jak się uważa a naprawdę Ci pomogą. Później dopiero możesz pomyśleć o psychoterapii. A co do wizyty u psychiatry to wiem że ciężko się na to zdobyć, zwłaszcza gdy idzie się pierwszy raz ale uwierz mi lekarz nie będzie Cię zbytnio męczyć, to jest dość znana przypadłość, dużo osób to ma i lekarz będzie wiedział co Ci przepisać byś poczuł się dobrze i lepiej sobie radził z życiem codziennym. Na wizytę do psychiatry nie potrzeba skierowania od lekarza rodzinnego. I głowa do góry, ta choroba to straszna Franca która utrudnia życie ale da się ją okiełznać :) Gdybyś miał jeszcze jakieś pytania to pisz :)

Odnośnik do komentarza

Ale problem masz i sam nie potrafisz tego zmienić, wg mnie nie jest to raczej typowa fobia społeczna, bo ona daje wiele objawów, Ty masz jej element, czyli obawa przed reakcją otoczenia, która ściśle wiąże się z Twoim zachowaniem.

Dlatego wybierz się do terapeuty, żeby to choć trochę poprawić sobie komfort życia.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Skoro robi Ci się niedobrze od pseudoporad z poradników psychologicznych, to jaka gwarancja, że po naszych radach tez Ci nie będzie niedobrze? Prawdo podobnie to są rady niewygodne, dlatego się Tobie nie podobają.
Ja ze swojej strony proponuję prace nad sobą w celu podwyższenia poczucia wartości i nabrania pewności siebie.
O niskiej samoocenie świadczą choćby te słowa: "Mam pewnego rodzaju obawę przed ludźmi , że mnie skrytykują, że powiedzą coś co mnie ośmieszy."
Jeśli zdecydujesz się na rozpoczęcie pracy nad sobą, to napisz. Znam kilka sposobów, mogę się nimi podzielić.

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...