Synowa chce wywieźć córkę z kraju

[Gość Zosia]

Bardzo proszę o poradę. Mój syn związał się z kobietą z którą ma 17 letnią córkę. Matka Ewelinki (moja synowa) wyjechała do Holandii kiedy Ewelinka miała 11 lat. Od tamtej pory nie wróciła... pojawiła się kilka razy załatwić sprawy urzędowe i oczywiście sprawę rozwodową. Prawie 2 lata nie odzywała się w ogóle. Jedynie na święta zadwoniła złożyć życzenia Ewelince (nam oczywiscie nie). Wnuczka praktycznie jej nie zna, bo zanim wyjechała na stałe wyjeżdżała sezonowo więc nie ma między nimi żadnych relacji. Ale niedawno synowa i wnuczka zaczęły utrzymywać kontakt na internecie. Rozmawiają chyba codziennie. Synowa chce ją ściągnąć do Holandii. Obiecuje złote góry, ale to nieprawda. Chce nam ją zabrać, aby zrobić nam na złość. Ewelinka na początku nie chciala znać matki ale teraz ta obiecuje jej zabawy bogate życie, szkołe niewiadomo jaką i wszystko co tylko chce i wnuczka tak się napaliła, że jakby mogła to by się już pakowała. Narazie ją kontrolujemy ale boję się, że synowa ją przekabaci pokazując jej zdjecia basenów itd. poza tym jak mozna jej ufac skoro zostawiła rodzine i wyjechała bez odzewu? w grudniu Ewelinka bedzie miała 18 urodziny. boje się, że po nowym roku ucieknie do niej, bo synowa ją bardzo nastawiła przeciw nam. Powiedziała, ze chciała ją zabrać ale że my nie zgodziliśmy się dlatego musi żyć na wsi a nie tak bogato jak ona. Ewelinka uwierzyła, jest nastolatką, chce do matki, której nie zna i nie wie jak jest naprawdę, ale żyje marzeniami. Nie wiemy co robić czy możliwe jest zgłoszenie takiej sprawy do sądu? Jak przekonać wnuczkę, żeby nie wierzyła w obietnicę bo jest tylko w rekach wielkiej manipulatorki??
Zofia

[Sonia]

trochę kiepska sytuacja jak Twoja wnuczka bedzie pelnoletnia to moze wyjechac czy chce czy nie chce nie zatrzymasz jej musisz z nia rozmawiac aby zrozumiala ze jest tylko pionkiem w grze swojej matki

[Natalia Bator]

Jeżeli Twój syn i synowa są po rozwodzie, prawo do opieki nad dzieckiem sprawuje podejrzewam syn. Dopóki wnuczka jest niepełnoletnia, nie musi wyrażać zgody na jej wyjazd, a dodatkowo powinien porozmawiać z byłą żoną, dlaczego tak bardzo zalezy jej na zniszczeniu zycia córce, która w tej chwili się uczy i wyjazd za granicę nie byłby dobrym rozwiązaniem, zwłaszcza, że w zasadzie niewiadomo czy faktycznie czeka na nią basen i wieczne wakacje. Powinien także porozmawiać z córką czy chce jechac do kogoś kogo praktycznie nie zna i kto obiecuje jej gruszki na wierzbie a w praktyce się okaże, że będzie pracowała byle zarobić na utrzymanie. Musicie porozmawiać szczerze czy jest w stanie aż tak zaryzykować i zaufać komuś, kto zostawił ja jako dziecko i nagle sobie o niej przypomniał. Wyjaśnić jak przebiegał rozwód i że zagrywka jej matki nie ma szczerych intencji. Możecie też zasięgnąć porady adwokackiej jak prawo traktuje taką manipulację nieletnią i nastawianie jej przeciw prawnemu opiekunowi. Jeśli istnieje ryzyko, że wnuczka może uciec do matki, bo ta może wysłać jej bilet - można zgłosić to do odpowiednich organów aby każda próba wylotu z Polski wnuczki była cofnięta. Najwazniejsze, to szczerze porozmawiać z wnuczką, wytłumaczyć jej dlaczego nie chcecie aby jechała do matki, czym to się może skończyć i skorzystac porady prawnej jakie prawa przysługują ojcu w takiej sytuacji. Można także zadzwonić pod poniższy numer telefonu, aby zasięgnąć porady jak działać w takiej sytuacji:

STOWARZYSZENIE OBRONY PRAW OJCA
tel. 0601 206 807, strona www
Zarząd Główny - Stowarzyszenie Obrony Praw Ojca
Spotkania odbywają się: w każdy poniedziałek od godz. 16:30 - 19:00

Powodzenia!