Skocz do zawartości
Forum

Czy roznica wieku o 8lat mie. kobieta a mezczyzna to Nie za duzo?


Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie.
Np kobieta 23l a mezczyzna 31lat.
Poznalismy sie przez internet.
Rzekomo on szuka stalego zwiazku. Piszemy ze soba od 4ech dni. (Nie spotkalismy sie jeszcze) Rzekomo jest on pracoholikiem. Montuje klimatyzacje w mieszkaniach.
Ma stala prace fizyczna.
(Zarobki- 3400netto Rzekomo)
Mieszka niedaleko ode Mnie.
Nie Jest przystojny...choc...Nieukrywam ze fajnie sie z Nim pisze.
Jak siebie ocenia?: Nie kłamie, czasem jest uparty, uległy do kobiet, grzeczny szanujacy wszystkich,lubi pomagac.
Lubi wedkować i jezdzic samochodem. Jest Katolikiem :)
Nie piszemy o seksie.
Czy to Nie za duza roznica wieku jest (jesli by do czegos doszlo np zwiazek) ?

Odnośnik do komentarza

Nie nie za dużo.

Pracoholik? może a może człowiek, który często wychodzi z domu i zasłania się pracą a szuka nowej znajomosci .

uległy do kobiet, grzeczny szanujacy wszystkich,lubi pomagac.- wspaniale. Tylko jesli taki fajny, to dlaczego mając pracę, gdzie co chwilę poznaje nowych ludzi juz go jakas nie upolowala.

Ma stala prace fizyczna.- rzadko kiedy jest to praca na stała umowę. Najczęsciej tego typu usługi to są prace na zlecenie. Jesli on to montuje i wykonuje, to jest pewnie jakis własciciel firmy ,z którym on wspólpracuje, ale rzadko kiedy jest się pracownikiem na stała umowę o pracę.

A wypytałas ile juz mial żon i ile ma dzieci?

Nie ciągnij w nieskończonosc tej sytuacji, bo zakochasz się w wirtualnej osobie. W srodku dnia, wsród ludzi spotkaj się z nim raz i drugi, to cos bardziej będziesz wiedziala (i on tez) o nim.

Odnośnik do komentarza

Kikunia- On pracuje w firmie 5cio osobowej. Jest tam pracownikiem. Nie ma dzieci ani zony. Natomiast to wiem ze mial Rzekomo az 5dziewczyn. (Nie bardzo Mi sie chce w to wierzyc)
Jak narazie on Nie proponuje Mi spotkania. Np Przedwczoraj chcialam do Niego zadzwonic i Porozmawiac (m. in. uslyszec jego glos) to powiedzial ze: Kiedy indziej pogadamy jak sie blizej poznamy. Ja: No ok.

Odnośnik do komentarza

Kikunia- Wcale NIE wykluczam ze ...tak moze byc.
Ja 1wsza do Niego napisalam.
Bo ma ogloszenie na pewnym portalu ze poszukuje stalego zwiazku.(Jest to oglo z 1maja 19r i ma tylko 30wyswietlen) Tez z niego korzystam (portal) ale jest to bardziej przegladanie ogloszen.
Teraz tak sadze ze... Zle zrobilam bo...Napisalam Mu ze pracuje...A tak Naprawde NIE pracuje.
Ehh...:/

Odnośnik do komentarza

Pewnie dlatego, ze jego żona albo dziewczyna jest teraz częsciej kolo niego. A może akurat przy jakims telefonie (niekoniecznie od Ciebie, tylko od innej internetowej panny) zaczęły się dyskusje z kim rozmawia i po co, kto mu sle SMSy czy inne wiadomosci to teraz z ostrożności wylączył telefon. Nie niecierpliw się, jak znow troszkę sie uwolni z kurateli swojej oficjalnej kobiety (dla Ciebie będzie info, ze od rodziców) i będzie się niezle nudzil to się odezwie.

Wiesz, ze internetowe znajomosci mają to do siebie, ze niekoniecznie zeznaje się prawdę i ze dla wielu sluża tylko do zabijania czasu.

Odnośnik do komentarza

Kikunia- Wiem ze jest tak z internetowymi znajomosciami...:/
Na dodatek powiem jeszcze ze: Dzis Napisalam do Niego wiadomosc (na portalu w ktorym szuka stalego zwiazku) i po kilku minutach odczytal ta wiadomosc ale Nie odpisal...:(
Patrze codziennie na jego zdjecie... Czuje sie zle bo dobrze Nam sie pisalo. On Mi prawil komplementy ze Jestem szczuplutka i taka Naturalna...Ze sie Mu podobam. I ze moze jak cos z tg bedzie to...zamieszkamy wspolnie.
Tylko Nie wiem co Mnie podkusilo ze Napisalam Mu ze pracuje A tak Naprawde NIE pracuje..:/

Odnośnik do komentarza

Nie chce ci mącić w głowie ale zaczynanie czegokolwiek od kłamstwa nie jest dobrym prognostykiem. Poznałam swojego mężczyznę przez internet ale oboje mieliśmy wtedy 23 lata i była to jakaś gra internetowa. On był takim typowym graczem konsolowo - komputerowym więc wcześniej z dziewczynami nie miał styczności. Ale 23 lata to nie 31.

Odnośnik do komentarza

"Patrze codziennie na jego zdjecie... Czuje sie zle bo dobrze Nam sie pisalo. On Mi prawil komplementy ze Jestem szczuplutka i taka Naturalna...Ze sie Mu podobam. I ze moze jak cos z tg bedzie to...zamieszkamy wspolnie."

2 dni temu pisalas, ze znacie się od 4 dni. Zobacz co z Tobą sie dzieje po 6 dniach. Nie znasz faceta, nie widzialas go a już Cie rozpuscil miłymi słowkami i pragniesz jeszcze bardziej się topić, byc rozmarzoną i snuc marzenia o wspólnym mieszkaniu. Masz 23 lata a myslisz, ze bajki o Kopciuszku to cos, co zdarza się prawie kazdej kobiecie. Wydaje Ci się ze ksiąze z bajki mieszka za kazdym zakrętem.

Jestes glodna uczuć i byle ćwok Cie w 5 minut zbajeruje.Można Cie ostrzegac, Ty przyznajesz rozmówcy rację ale jednak to Tobie żle i smutno, ze odlaczylas się od kurka z komplementami.

Słyszalas, ze wszyscy oszuści matrymonialni, to sprytni faceci, ktorzy wiedzą, ze kobiety kochają uszami. Wystarczy tylko sączyc im wszelkie mile slowa a one głupieją.Potrafią glupiec tak, ze oszczędnosci swojego życia oddadzą w dobrej wierze aby bidulińskiego ratować.

Opanuj się. Nie znasz go a próbujesz do niego dzwonić. Wysylasz wiadomości i wiesz, ze on odebral a nie odezwal się i jest Ci smutno. W realu nazywaloby się, ze się narzucasz. Raczej w realu nie ceni się dziewczyn, ktore się narzucają.

Odnośnik do komentarza

Moge tylko poprzec to co napisala Kikunia, dziewczyno opanuj sie, lykasz wszystko jak pelikan.
Po 4 dniach znajomosci zamieszkacie razem? Ty slyszysz jak to brzmi? A moze on szuka takiej od ktorej mozna pieniadze wyludzic i szuka desperatki. Ciebie tez boli ze go oklamalas ze pracujesz, czyli ma to jakis zwiazek z pieniedzmi.
Poszukaj lepiej chlopaka w realu, na pewno bardziej cie uszczesliwi niz ten ktos z internetu.

Odnośnik do komentarza

Najpierw wylecz się z patologicznego kłamstwa, czyli mitomanii, załatw stopień niepełnosprawności, poszukaj pracy chronionej, bo w innej się nie urzymasz. Być może właśnie w takiej pracy znajdziesz bratnią duszę.
Bo to dopiero będzie czas na na faceta i właśnie najlepiej też z jakąś niepełnosprawnością, bo do Ciebie trzeba mieć wysoki procent tolerancji.
Ale jak dalej nie dasz rady wyjść z notorycznego kłamstwa, to z nikim nie będziesz na dłużej.

Zacznij od terapii.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

A tak wogole to kiedykolwiek bylas w Berlinie?
Podobala Ci się ta dawna stolica DDR?

Na portalu zdrowie ktos udzielil Ci informacji zgodnej z Twoim punktem zamieszkania.

Ja tez nie podaję prawdy w info o sobie, ale tak to skonstruowalam, ze kazdy czytający wie, ze to z przymrużeniem oka ten mój opis. A Twoj jest brany poważnie- widzisz jak ten internet myli?

Odnośnik do komentarza

Tym bardziej bezcelowa jest tu dyskusja z kimś do kogo nic nie dociera, a tym bardziej z taką kłamczuchą.
Nigdy nie wiadomo kiedy kłamie, a kiedy mówi prawdę.
Historia z tym facetem też może być zmyśona i na nic tłumaczenia, że to prawda.
Nie można mieć do takiej osoby krzty zaufania.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Witam.
Wszyscy macie racje.
Musze sie opanowac.
W Realu ciezko kogos poznac (tak sadze?) chyba ze w pracy, szkole itp
Ka-wa; Z tymi mymi klamstwami Juz panuje na szczescie.
A Komisje w sprawie o Niepeln.-mialam 7.5.19r-Przeprowadzal ze Mna wywiad Psycholog i Psychiatra +wglad mial w me dokumenty wszystkie. I...Stwierdzili ze jest za malo dokumentacji medycznej.
(Na dodatek mam tylko Lekkie Uposledzenie umyslowe a Nie umiarkowany) W czerwcu 19r mam wizyte u Psychiatry.
A w nast. tyg. przyjdzie poczta powiadomienie o braku st Niepelnosprawnosci. Babcia bedzie pisac odwolanie.
Watpie troche czy ktos zechce (nawet chlopak Niepelnosprawny)Mnie z taka Niepelnosprawnoscia jaka ja mam.
Nigdy Nie bylam w Berlinie.
Choc chcialabym zwiedzic Niemcy. Poprostu wstawilam Berlin, sama Nie wiedzac czemu.
Historia z tym facetem JEST PRAWDZIWA.

Odnośnik do komentarza

A czy komisji dostarczyłas papiery wyciagnięte z archiwum szkoły, przeciez tam musiałas miec opinie pedagoga szkolnego lub psychologa?

A czy byłas u okulisty, skoro masz złą koordynację ręka- oko?
A czy byłas u lekarza rehabilitanta skoro Twoje ręce nie są dość sprawne?

Cały czas Ci pisałam, ze komisja to są papierki, czyli dokumentacja. Babcia powinna pisac odwołanie, w terminie jaki tam będzie podany. Ale Ty powinnaś dalej gromadzić dokumentację o której wspominam i jeszcze podpytywac lekarzy o to, co jeszcze może być przydatne. Na komisji nawet najżyczliwszy lekarz o ile mu nie dostarczysz jak najlepej opisanego z kazdej strony schorzenia nic nie zrobi. To są decyzje finansowe- np miałabys prawo do krótszego dnia pracy za pensję pelnego etatu itp. A skoro decyzje finansowe, to muszą byc tak udokumentowane, przez jak największą liczbę specjalistów, aby ktokolwiek, kto te papiery bedzie oglądal nie mial wątpliwosci, ze dobrze Cię oceniono.

Babcia do odwolania powinna dolączyć te papiery z Twojej szkoły (świadczy to o tym, ze problem jest od dzieciństwa i tworzy ilosc dokumentacji). A od okulisty czy lekarza rehabilitanta to tylko za piniądze zdązysz cos uzbierac dla Babci.

Widzisz, ze kawa ma rację- nie czas zawracac sobie głowę chłopakami, jak masz koniecznosc tworzenia dokumentacji wobec Twojej osoby.

Ponadto nawet jak teraz opinia nie będzie dla Ciebie korzystna, to nie możesz odpuszczać i dalej zbierac swieze papierki (będa z datą po posiedzeniu aktualnej komisji) to za jakies poł roku czy rok możesz znów występowac do komisji z nowym wnioskiem). Tam juz będzie zgromadzona Twoja dostarczona teraz dokumentacja i dolożysz nową.
Tyle, ze to pewnie z czasem nastąpi ze wszystkim gromadzeniem za pól roku, rok.

Dlatego wazne jest abys teraz babci do odwołania mogła czymś dopomóc, czyli dokumentacją z archiwum szkoły,opinią okulisty, opinią lekarza rehabilitanta. Staraj się.

Odnośnik do komentarza

Do Autorki
A jak z tresci postu mozna poznac ulomnosc fizyczną?

Nie sledzisz tematu i nie wiesz,ze autorka ma pewien rodzaj zarówno powolnosci ruchowej jak i myslowej. Ma to od zawsze, najprawdopodobniej jako skutek picia alkoholu przez matkę FAS. Mysle,ze nie jest problemem pisac na portalu jak mozna cos poprawiac i jak nie ma się presji czasu.
Z powodu niedokladnej i bardzo wolnej pracy rąk autorka nie jest w stanie utrzymac zadnej pracy- zwyczajnie ją wyrzucają za slamazarnośc. Tyle, ze niedocenia potęgi papierków gromadzonych aby sobie cokolwiek wychodzić. Wiadomo, ze intelektualnie jest wyuczalna, skoro skonczyla srednią szkolę bez matury, do której nie przystępowała jak rozumiem.

Odnośnik do komentarza

Kikunia- Na komisji dostarczylam swieze papiery.
Zadnych ze szkolnych lat.
Do okulisty jestem zapisana (odlegly termin)
U lekarza Rehabilitanta...Nawet to do glowy Mi Nie przyszlo.
Co on Mi Pomoze?
Wiem ze to Nie jest Czas na chlopakow. Jednak chyba Mnie Nie Rozumiecie ze macocha Mi dogaduje i docina w tej kwestii.
Ostatnio powiedziala Mi; No twoja kolezanka z klasy to ma juz meza i 2ke dzieci w wieku : 6ciu i 3ech lat. A Tu?...Nic.
Nic Nie odpowiedzialam.
Nie zbyt Milo Mi sluchac takich rzeczy.
A w czerwcu tg roku mam wizyte u Psychiatry a pod koniec maja kolejna wizyte u Psychologa. A do tg chlopaka 31latka juz Nie pisze. Z reszta on i tak sie Nie odzywa.

Odnośnik do komentarza

Lekarz rehabilitacji moze ocenic i opisac Twoją sprawnosc ruchową dla komisji a i Tobie moze , jesli uzna za stosowne zapisac zabiegi. ktore moża jakoś podniosą motorykę Twoich rąk.

Jak szłas na komisję to potrzeba było tej komisji było pokazac jak najwięcej tych papierów. Czyli do tych co miałaś mogłas miec te co Ci radziłam aby wybrac z archiwum szkoły, jako dowód, ze zawsze byłas nie dość sprawna.

O okuliscie tez juz bardzo dawno pisałysmy. Tobie się nie spieszy to i komisji się nie spieszy.

Brawo, macocha chce Cie wypchac z domu, to na jej życzenie poznasz jakiegoś zboka z internetu, bo nie jest Ci miło słuchać jej uwag. Wiesz dobrze, ze jak bys chodziła do pracy i zarabiała na siebie, to i macocha mniej by burczała.

A pytałas o te pracę przy opiece przy starszych osobach, co kiedyś Ci jakas pani proponowała?

A do psychiatrów i psychologów musisz chodzić regularnie aby miec ciągla kartę swoich niedomagań

Odnośnik do komentarza

Masz 23 lata i nie pracujesz, nie przynosisz pieniędzy za przysłowiowy chleb, który jesz. Za rki slużace do ogrzewania domu. Za wodę, ktorą potrzebujesz na herbatę, do prania czy kąpieli. Za prąd aby wieczorem nie było ciemno, czy aby obejrzec telewizor lub naładować telefon, czy podłączyć komputer.

Twoja macocha do pracy chodzi i na spólkę z Twoim tatą ten dom utrzymuje. Nie rozumiesz dlaczego ona jest nerwowa? Od dawna do pracy nie chodzisz a jeszcze sporo włóczylas się po okolicy udając, ze wychodzisz do pracy.

W Twoich myslach ona jest zła, bo cos od Ciebie chce- chce byś choć umiala przyniesc do domu pieniądze za swoją osobę.

Podsuwa Ci pomysly abys znalazła sobie chlopaka i wyszła za niego za mąż. Swietnie, tylko nigdy facet nie zjawia sie na pstryknięcie paluszkiem.Siedzisz w domu, nigdzie nie wychodzisz to niby gdzie masz go poznać? W internecie? Tam rzadko kiedy zwykle chlopaki się ogłaszają. Kazdy zwykły woli poznac na własne oczy i swoim zmysłom uwierzyć, ze panna jest niczego sobie.W internecie najczęsciej siedzą jacys dziwaczni lub tacy, ktorzy potrzebują jakiejś erotycznej przygody bez zobowiązań. A ponadto w dzisiejszych czasach faceci tez uważają, ze kobieta powinna się do budżetu dokladać. Czyli w kazdym układzie, czy jestes w domu z tatą i macochą czy bylabys z facetem musisz umiec na siebie zarobić.

Nie nalezy Ci się kwitek, zes ułomna, to musisz umiec chodzić do pracy, bez takiej ulgi. I musisz znosić, ze byłas w jednej pracy i Cię z niej wygonili. Musisz szukac następnej. Nie w trzeciej to w czwartej, nie w piątej to w szóstej gdzieś się zakotwiczysz.

Jesli będziesz w pracach gdzie Cie nawet na jakąs część etatu zatrudnią na umowę o pracę, to jak juz sobie w niej dośc popracujesz, to nawet będzie Ci się nalezało jakies bezrobotne jakbys ją straciła. Ale to jeszcze daleka droga. Najpierw znajdz cokolwiek, co umiesz robić lub się przyuczyć do wykonywania tej pracy.

Odnośnik do komentarza

Tak sie wtrące i powiem co z mojej perspektywy tu nie gra.

Facet ma rzekomo 31 lat a mieszka u rodzicow ;) Tak sobie piszecie i jest fajnie ale to moze byc na tyle bo w rzeczywistości bedzie zupełnie inaczej. Miał 5 dziewczyn? No może i miał ale nie wiesz jakie to były związki co tam sie działo,czy ma na boku dziecko, czy nie placi alimentów itd itd itd.

Nie mozesz w to wszystko wierzyc. Nie mozesz tez pisac zamiast spotkac sie i spojrzec na niego realnie. Jest szansa ze szybko zidentyfikujesz czy i jak bardzo mija sie on z prawda. Zawsze sa szanse ze jest gosc w porzadku ale lepiej uważac niz wplatac sie w bagno.
Reasumując, albo sie z nik spotkasz i go obczaisz albo to bez sensu.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...