Skocz do zawartości
Forum

Mam bardzo niskie zarobki i nie mogę zrealizować marzeń.


Gość Najbiedniejszy Polak

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Najbiedniejszy Polak

Witam. Jestem załamany, ponieważ mam plany i marzenia, ale zarobki tak niskie, że nie mogę ich zrealizować. Nie dość, że pracuję bardzo dużo godzin na czterobrygadówce to jeszcze zarabiam najmniej ze wszystkich ludzi w swojej miejscowości, bo mieszkam przy granicy z Niemcami i jestem ostatnim frajerem, który zarabia najmniej w tym miescie, bo pozostali dojeżdżają do Niemiec i żyją jak królowie, albo kombinują, przemycają, kradną, sprowadzają samochody, a tutaj pracują tylko ci, którzy mają jakieś bardzo wysokie, dobrze płatne stanowiska menedżerowie itd., albo ci co mają własną działalność no i niestety ja. Mediana zarobków to u nas pewnie 6000 na rękę, nikt nie jest frajerem, żeby tu pracować, tylko ja. Każdy tu zarabia minimum te 5000 i ceny są kosmiczne, bo są ustawione pod tych co jeżdżą do Niemiec do pracy, a do Niemiec mam pół godziny drogi. Ludzie jeżdżą tutaj wszyscy jakimiś zarąbistymi autami. Każdy coś tu kombinuje i dorabia na tym. Jestem ostatnim frajerem, który robi tu za 4000, a teraz mnie nawet zdegradowali i robię za 3000. Może wam się wydać dużo, bo mieszkacie gdzieś indziej, ale przy tych kosztach życia co my tutaj mamy przy granicy to jest jakby zarabiać minimalną w innej części Polski. Po prostu drakońskie są tu ceny, bo wszyscy tu zarabiają. Najmniejsza paczka chipsow kosztuje tutaj 3 zł. Gdy chce rzucić pracę i też dojeżdżać do Niemiec to cała rodzina takie rzeczy zaczyna mówić, że mi się odechciewa wszystkiego i boję się cokolwiek zrobić. Gadają, że zepsuję to i skończę bez pracy na bezrobociu, a ja boję się bo nie chce im dać satysfakcji jak coś nie wyjdzie. Ale z takimi zarobkami nigdy nie zrealizuje swoich marzen. Pomocy.

Odnośnik do komentarza
Gość Najbiedniejszy Polak

Nie lubię takich tekstów. Czyli baba ma prawo do wyrażania niezadowolenia ze swojego losu? Ja szukam konkretnej porady i pomocy, a nie "weź się w garść" to każdy gada do każdego z problemami i nikomu to nie pomoglo. Ciekawe czy ty byłabyś tak sprytna mając taką rodzinę.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...