Nienawidzę kobiet

[Gość Kris92]

Byłem w kilku związkach i za każdym razem byłem odrzucany. Jedna dziewczyna po kilku tygodniach przestała się po prostu odzywać, zablokowała mnie na rożnych komunikatorach bez słowa wyjaśnienia, druga nie chciała się ze mną spotykać, bo powiedziała że jestem nieśmiały i nie chce być z takim chłopakiem. Trzecia dziewczyna wróciła do swojego byłego, ostatni z która się spotykałem zdradziła mnie. To jest dramat co się dzieje z dzisiejszymi kobietami. Nie warto się angażować, bo jak pojawi się ktoś przystojniejszy lub bogatszy, to od razu kobieta wymienia Cię na lepszy model. Ja przynajmniej jestem w miarę wyskoki, ale niscy faceci mają przerąbane. Nie raz widziałem jak kobiety się z nich naśmiewały. Potem dziwne że dużo więcej mężczyzn popełnia samobójstwa.

[Gość Rrrrr]

"Kobieto puchu marny"... znałem kiedyś gangstera i jak to oni mają w zwyczaju, nie szanował ludzi. O kobietach mawiał "wory na spermę". Kiedyś mnie to oburzało. Jednak po n-tym z kolei nieudanym związku, zacząłem co raz częściej przypominać sobie jego słowa i chcąc, nie chcąc co raz bliżej mi aby podzielić jego opinię. Czasem myślę, że to może ze mną jest coś nie tak? Jednak za anty-wzór stawiam sobie jedną z moich byłych, dla której seks i pieniądze były ważniejsze od miłości. A ile ona się o miłości nie nagadała... 1000 razy "te quiero", " te amo por siempre". A jak skończyły mi sie pieniądze to cisza... Takie są. Nie warto sie angażować emocjonalnie, jednak czasem jest to nie możliwe.

[Gość wers]

Jestem facetem i dam ci radę: daj teraz sobie jakiś wycisk, zaplanuj sobie bieg rzeźnika, półmaraton, albo choćby zawody MTB i zacznij przygotowania. Weź się po prostu zresetuj. Nie pisz "że już większy szacunek..", bo za pół roku będziesz się tego wstydził. Do lata będzie po wszystkim. A w międzyczasie "no games, just sport".

[Gość Kris92]

Odezwała się typowa kobieta. Ja jestem winny tego że kobiety mnie zdradzały. To tak jakby powiedzieć że komuś ukradli rower i to jego wina, bo nie zabezpieczył dobrze przed kradzieżą. Kobiety już takie są że jak znajdzie się ktoś lepszy, to poprzedniego zostawiają.

[luukas]

to nie tylko kobiety, faceci tak samo. Od zawsze trwa ten mechanizm. Kobieta została zdradzona przez faceta to za karę skrzywdziła 3 facetów, każdy z nich aby się odegrać skrzywdził po kolejne 3 i tak oto mechanizm żyje własnym życiem. Obie strony maja tyle samo za uszami.

[Gość Żywotność]

smutne

[Gość HansHans11]

Kobiety w dzisiejszych czasach nie mają skrupułów. Patrzą tylko na siebie i swoją wygodę... nawet będąc w związku. Zmieniły się czasy i rozwody z byle powodu i zdrady są coraz powszechniejsze. A skoro są coraz powszechniejsze to też inni czują się zwolnieni z sumienia i moralnośći. Taki efekt kuli śnieżnej. "Czemu mam nie zdradzić skoro niemal wszyscy wokół zdradzają?". A więc moja rada dla facetów... Też patrzcie tylko na siebie i jak się znajdzie lepsza panna to róbcie swoje. Jeśli one nie mają skrupułów to czemu my mamy je mieć? Ja o małżeństwie nawet nie myślę mimo, że jestem po 30-stce.

[Gość Kris92]

Mężczyźni w Polsce są dyskryminowani. Wyższy wiek emerytalny, większość dzieci przyznawana jest matką, fałszywe oskarżenia o gwałt z których ciężko się wybronić. Dlatego w naszym kraju na jedną samobójczą śmierć kobiety przypada siedmiu mężczyzn którzy się zabijają.

[Gość Kris92]

Kobiety częściej znęcają się nad partnerami

[Gość Psychoaktyw]

To jaki masz konkretny problem czy pytanie? Czy tylko po swoich doświadczeniach chciałbyś poinformować dla?????????

[Gość hój]

mieszkasz ze starymi, nie masz żadnych życiowych osiągnięć, to co sie dziwisz że każda cie olewa ?

[Gość Abcd]

W dniu 15.02.2019 o 14:04, Gość Kris92 napisał:

Odezwała się typowa kobieta. Ja jestem winny tego że kobiety mnie zdradzały. To tak jakby powiedzieć że komuś ukradli rower i to jego wina, bo nie zabezpieczył dobrze przed kradzieżą. Kobiety już takie są że jak znajdzie się ktoś lepszy, to poprzedniego zostawiają.

No nie do końca to tak działa. Związek to dwie osoby. Jak nie ma szczerości ani emocji w związku, a warunkiem od początku są pieniądze, to się nie dziw. Są materiały na żonę i są kobiety, które wciąż chcą zabawy. Najpierw dobrze poznaj drugą osobę, a później zdecyduj czy chcesz się angażować. Mniej się zranisz

[Gość korab]

W dniu 15.02.2019 o 14:04, Gość Kris92 napisał:

Odezwała się typowa kobieta. Ja jestem winny tego że kobiety mnie zdradzały. To tak jakby powiedzieć że komuś ukradli rower i to jego wina, bo nie zabezpieczył dobrze przed kradzieżą. Kobiety już takie są że jak znajdzie się ktoś lepszy, to poprzedniego zostawiają.

Cóż, skończyły się czasy, w których kobieta brała to, co jej dali. Przepraszam, ale faceci typu: jakiegoś mnie Panie Boże stworzył - takiego mnie mosz - nie mają żadnych szans u ambitnych kobiet. To piszę ja - facet

 

[Gość Kobieta]

Nie ma już prawdziwych mężczyzn na świecie, a na pewno nie w Polsce. Zostały same popłuczyny po facetach. Kiedyś były piekne czasy gdy mężczyźni mieli klasę, całowali delikatnie w rękę, przepuszczali, otwierali drzwi czy zwracali się bez przekleństw. Panowie nie musieli być bogaci, ale byli inteligentni i wspaniale wychowani. Eh, prawdziwi mężczyźni są jak dinozaury - wyginęły 65 milionów lat temu.

[Gość BógJestZły]

6 minut temu, Gość Kobieta napisał:

Nie ma już prawdziwych mężczyzn na świecie, a na pewno nie w Polsce. Zostały same popłuczyny po facetach. Kiedyś były piekne czasy gdy mężczyźni mieli klasę, całowali delikatnie w rękę, przepuszczali, otwierali drzwi czy zwracali się bez przekleństw. Panowie nie musieli być bogaci, ale byli inteligentni i wspaniale wychowani. Eh, prawdziwi mężczyźni są jak dinozaury - wyginęły 65 milionów lat temu.

Buahaha, jakby się taki trafił to każda by go wyśmiała, bo wy lecicie tylko na gangsterów, prostaków, buców i chamów którzy dostarczają wam adrenaliny i mają was gdzieś. 

[Gość HansHans11]

Wiecie co wam wszystkim powiem?  W kwestii powodzenia u płci przeciwnej zauważyłem pewną zależność. Już wyjaśniam... Znam ludzi którzy akceptują siebie, lubią siebie, a wręcz jak to się czasem mówi... kochają samych siebie. Mimo, że często gęsto są to ludzie z marym wykształceniem, czasami niezbyt atrakcyjni z wyglądu. Znam też ludzi nieakceptujących siebie, ciągle na siebie narzekających, powtarzających, że nie lubią siebie i chcieliby być kimś innym. Choć to głównie im się samym tak wydaje a w oczach postronnego wydają się całkiem normalnymi.  I wiecie co? Bez wyjątku... Ci pierwsi mają powodzenie i wzięcie, dziewczyny do nich lgną. A ci drudzy praktycznie niemalże zerowe powodzenie. 

Moim zdaniem coś w tym jest. Być może akceptacja samego siebie i czucie się kimś wartościowym jakoś podświadomie wpływa na innych. Od osób kochających samych siebie bije jakaś specyficzna energia, na pewno to zauważyliście. Tak sobie teraz myślę... Czy chciałbym być z kobietą która sama siebie nie akceptuje i która ciągle na wszystko narzeka? Raczej nie.

To oczywiście tylko moje dywagacje.

[Gość Kobieta]

15 godzin temu, Gość BógJestZły napisał:

Buahaha, jakby się taki trafił to każda by go wyśmiała, bo wy lecicie tylko na gangsterów, prostaków, buców i chamów którzy dostarczają wam adrenaliny i mają was gdzieś. 

Człowieku co ty wiesz, w nogach śpisz. Marzenie ściętej głowy spotkac w zyciu mężczyznę o jakim napiasałam. Ale widać że ty mierzysz innych swoją miarą i pewnie przyciagasz do siebie własnie takie kobiety. Bardzo celnie napisałes co do buców i chamów bo jak napisałam wyżej, nie ma już prawdziwych meżczyzn. Teraz kobieta może trafic tylko na chama, buca, prostaka.

[Gość BógJestZły]

Godzinę temu, Gość Kobieta napisał:

Człowieku co ty wiesz, w nogach śpisz. Marzenie ściętej głowy spotkac w zyciu mężczyznę o jakim napiasałam. Ale widać że ty mierzysz innych swoją miarą i pewnie przyciagasz do siebie własnie takie kobiety. Bardzo celnie napisałes co do buców i chamów bo jak napisałam wyżej, nie ma już prawdziwych meżczyzn. Teraz kobieta może trafic tylko na chama, buca, prostaka.

Trafiacie na takich, bo tylko tacy was interesują i przyciągają na pierwszy rzut oka. Fajne ciuchy, szelmowski uśmiech, głośny i zwracający na siebie uwagę. Cichych i spokojniejszych facetów olewacie, bo są dla was nieatrakcyjni i dlatego to ciągłe gadanie. Szukacie tylko faceta, który dostarczy wam wrażeń, imprez, fajnych atrakcji i adrenaliny. Jest mnóstwo porządnych facetów i siedzą samotnie, dla was są niewidzialni, bo patrzycie tylko na tych, od których bije pewność siebie i cwaniactwo. Potem narzekacie w internecie, że nie ma porządnych facetów jak ty tutaj. Nawet te nieśmiałe spokojne dziewczyny kochają się w butach, chuliganiach, popularnych chłopakach, imprezowiczach, którzy czerpią z życia pełnymi garściami. Dla was powszednie życie to za mało. Nudzi się wam wszystko szybko, bo macie dobrobyt, materializm i wszystko jest dla was zabawką do wymiany jak para butów i telefon. Faceci też. 

[Gość Gość]

Bógjestzły- Ty człowieku musisz się przede wszystkim leczyć psychicznie bo masz ewidentne zaburzenia. Cały czas ślęczysz w internecie i wypisujesz jakie to kobiety niedobre i jak to na gangsterów lecą. Nawet jeśli, to co z tego? Nie potrafisz zająć się swoim życiem?  Myślisz, że swoimi wpisami sprawisz, że nagle będą lecieć na incelli a nie na gangsterów?  Ogarnij się człowieku 

[Gość BógJestZły]

29 minut temu, Gość Gość napisał:

Bógjestzły- Ty człowieku musisz się przede wszystkim leczyć psychicznie bo masz ewidentne zaburzenia. Cały czas ślęczysz w internecie i wypisujesz jakie to kobiety niedobre i jak to na gangsterów lecą. Nawet jeśli, to co z tego? Nie potrafisz zająć się swoim życiem?  Myślisz, że swoimi wpisami sprawisz, że nagle będą lecieć na incelli a nie na gangsterów?  Ogarnij się człowieku 

Mam się leczyć bo pisze niewygodną prawdę dla ciebie. Tak?

[Gość Gość]

Godzinę temu, Gość BógJestZły napisał:

Mam się leczyć bo pisze niewygodną prawdę dla ciebie. Tak?

@Bógjestzły- Jaką dla mnie niewygodną?  Jestem facetem.  A co do tematu- Chłopie co Ty chcesz osiągnąć tą swoją twórczością na forum? Kobiety mają te wpisy gdzieś a faceci tacy jak ja są zażenowani.  Poza tym masz zaburzony odbiór rzeczywistości. Chyba dla Ciebie jedyny świat to internet.  Nie, nie każda z tych kobiet leci na gangsterów. Twój ojciec jest gangsterem? Nie... o popatrz, to jakim cudem Ty jesteś na tym świecie?  jakim cudem on sobie swego czasu zaru%^ał?    Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale to co ciągle wypisujesz na tym forum jest dla innych po prostu jedynie żenujące.  Nie masz zapewne powodzenia i wylewasz tu swój żal i wyładowujesz się. Ale to nie jest rozwiązanie, nie tędy droga.  Idź na siłkę, uwierz, że siłownia dużo daje. Oprócz siły, poprawy sylwetki dodaje też pewności siebie. A będąc pewniejszym siebie masz większe szanse na znalezienie partnerki.   I wiem jedno... Gdy już znajdziesz tą partnerkę to jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki przestaniesz tu wypisywać. Nagle kobiety staną się dla Ciebie super i fajne.

[Gość BógJestZły]

5 minut temu, Gość Gość napisał:

@Bógjestzły- Jaką dla mnie niewygodną?  Jestem facetem.  A co do tematu- Chłopie co Ty chcesz osiągnąć tą swoją twórczością na forum? Kobiety mają te wpisy gdzieś a faceci tacy jak ja są zażenowani.  Poza tym masz zaburzony odbiór rzeczywistości. Chyba dla Ciebie jedyny świat to internet.  Nie, nie każda z tych kobiet leci na gangsterów. Twój ojciec jest gangsterem? Nie... o popatrz, to jakim cudem Ty jesteś na tym świecie?  jakim cudem on sobie swego czasu zaru%^ał?    Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale to co ciągle wypisujesz na tym forum jest dla innych po prostu jedynie żenujące.  Nie masz zapewne powodzenia i wylewasz tu swój żal i wyładowujesz się. Ale to nie jest rozwiązanie, nie tędy droga.  Idź na siłkę, uwierz, że siłownia dużo daje. Oprócz siły, poprawy sylwetki dodaje też pewności siebie. A będąc pewniejszym siebie masz większe szanse na znalezienie partnerki.   I wiem jedno... Gdy już znajdziesz tą partnerkę to jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki przestaniesz tu wypisywać. Nagle kobiety staną się dla Ciebie super i fajne.

Dają. Mogą komuś otworzyć oczy. Ja też dzięki kilku wpisom w życiu nabrałem perspektywy na kilka rzeczy. Skoro feministki chodzą, ryczą, kobiety mają nadmiar praw to musi być coś dla przeciwwagi. Po to są fora, żeby dyskutować, a jak ci się nie podoba do nikt cię nie trzyma. Ja i tak nie zmienię zdania i nie przestanę pisać, a moim życiem zajmuje się wystarczająco dużo. 

[Gość Kobieta]

37 minut temu, Gość Mowijakjest napisał:

Same rozjebaliście system feminizmem. Było siedzieć w chacie przy garach to wam się zachciało równouprawnienia. Skoro tak to z jakiej racji kobieta ma być wpuszczana pierwsza czy całowana w rękę?

Obecne dziewczyny dużo przeklinają, więc to w obie strony idzie.

Ta, na pewno Janusze PRL-u chlejący, kopcący z brzuchami i batem na babę to były ideały.

To jest szacunek wobec kobiet i dlatego sam trafiasz na takie dziewczyny które przeklinają i kopcą papierochy. Tak jak szanujesz innych tak ciebie szanują. Skoro dopuszczasz do siebie patologie to z czasem sam się taką patologią stajesz. Widzę że wiekszość panów tutaj na forum to faceci zdesperowani którzy nie szanują ani siebie ani tym bardziej kobiet. Postrzegają zachowania kulturalne za coś co sie powinno należeć w zamian za coś. A przecież o osobie świadczy kultura osobista. Po co kobietom było mówienie głośno że mają prawa takie jak mężczyźni - bo mają. Prawa Człowieka są czymś naturalnym co dotyczy, każdej płci. Ciekawe jakby mezczyźni zareagowali by gdyby im powiedziano że nie mają praw, że mają siedziec przy garach w chałupie i pozwalać na poniżające traktowanie.

[Gość Gość]

15 minut temu, Gość BógJestZły napisał:

Dają. Mogą komuś otworzyć oczy. Ja też dzięki kilku wpisom w życiu nabrałem perspektywy na kilka rzeczy. Skoro feministki chodzą, ryczą, kobiety mają nadmiar praw to musi być coś dla przeciwwagi. Po to są fora, żeby dyskutować, a jak ci się nie podoba do nikt cię nie trzyma. Ja i tak nie zmienię zdania i nie przestanę pisać, a moim życiem zajmuje się wystarczająco dużo. 

A pisz sobie dalej. Ja tylko podkreślam, że jesteś zaburzony. Tracisz cenny czas pisząc na tym forum, który mógłbyś spożytkować o wiele bardziej pozytywnie. Ale nie chcesz bo jesteś zamknięty w swoim urojonym świecie i w swojej psychozie. Ale Twoja sprawa. Wiedz jedno, nikt Cię nie słucha. każdy ma gdzieś takie toksyczne wpisy.

Hej użytkownicy tego forum!  Czy wpisy kolegi "Bógjestzły" otworzyły komuś z was oczy? ?

[Gość Gość]

@Kobieta- Użytkownik "Bógjestzły", "incell" "Mowijakjest" to ta sama osoba pisząca pod tymi 3 nickami, a prawdopodobnie jeszcze i pod innymi. To człowiek zaburzony, wylewający tutaj swoje żale bo ma duże problemy z kobietami. Ale jak może nie mieć problemów jeśli jest on tak zaburzony i jakiś ogólnie dziwny?