Skocz do zawartości
Forum

Samotność i brak zadowolenia z życia


Gość Drizzit

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam 21 lat i jestem samotny. Brzmi jak wstęp do anonsu na portalu towarzyskim ale tak nie jest. Nie wierze w miłość przez internet. Zacznijmy od początku. Chciałem się chyba trochę wyżalić, więc zaczne od tego, że nie mam przyjaciół. By zapełnić pustkę zadowalam się substytutem przyjaciela. Człowiekiem który i tak ma wszystkich w dupie, ale przynajmniej wyciąga mnie do ludzi. Moje życie nikogo nie interesuje. Nie ważne, facet czy dziewczyna nikogo nie obchodzi. Gdy nie dzwonie do "kolegów", nikt nie oddzwania. Nikt nie zaprasza mnie na wspólne wyjścia, imprezy, wyjazdy. Kiedy ja coś organizuje zawsze znajdzie się, ważny powód by odmówić. Próbowałem wielu metod, by przekonać do siebie towarzystwo. Zależy mi głównie na kobiecie. Jestem przecież sam od 21 lat, a to kupę czasu. Nigdy jednak nie stworzyłem prawdziwego związku. Ba, nigdy nawet się nie całowałem. Chodziłem ponad pół roku na siłownie - bez efektu (w sensie społecznym); uczęszczałem na różne zajęcia i akcje społeczne, by moje życie nie było nudne - bez efektu; ubierałem się w drogie markowe rzeczy - bez efektu; podjąłem ekstremalne wyzwania (m.in. skok spadochronowy) - bez efektu; stosowałem feromony - praktycznie bez efektu. Wszystko co robię, kończy się tak samo. Robię dobre pierwsze wrażenie i na tym poprzestaje. Przy drugim, trzecim spotkaniu nikogo już nie obchodzę. To nie ma znaczenia czy jestem przystojny, silny, bogaty, inteligentny, obyty, czy mam dużą wiedzę, czy wiele przeżyłem. To nawet nie ma znaczenia, czy jestem w czymś najlepszy. Myślisz, że światem rządzą pieniądze i uroda? Jesteś w błędzie. Ja to wszystko mam, a i tak jestem samotny. Nie mam o czym rozmawiać z ludźmi, którzy mnie otaczają. Nie wiem nawet o czym z nimi rozmawiać. Nie potrafię być samcem Alfa w towarzystwie. Zawsze znajdzie się ktoś lepszy. Tylko w nielicznych sytuacjach, kiedy nie ma w moim pobliżu absolutnie nikogo, równego statusem, wiekiem, doświadczeniem, żadnego faceta który mógłby "zagrozić" mojej pozycji, potrafię wzbudzić odrobinę zainteresowania. Ale co z tego? To tylko nieliczne sytuacje. Swoiste laboratorium. Szalka Petriego na której rozwija się bakteria jaka jestem. Poza moim szkiełkiem, poza laboratorium i idealnymi warunkami ginę natychmiast. Nie chce zadowalać się ochłapami, jakie zostają po tych lepszych. Tyle trudu włożyłem w pracę nad sobą, że chcę od życia czegoś więcej. Nie dostaje nic. Mam tego dosyć. Czy jest dla mnie ratunek? Obawiam się, że nie. Sam nie wierze w wewnętrzną przemianę. To samo było z moim ojcem. Zraził do siebie ludzi i to samo zrobię ja. Takie posrane życie.

Odnośnik do komentarza

skoro masz to wszystko o czym mówisz, problem musi być gdzie indziej, może jesteś mało otwarty na zanjomych, a bardziej zamkniety w sobie, a może to nie sa Twoi prawdziwi znajomi, może musisz poszukać innych? Piszesz, że nie cąłowałeś się czy coś - to na pewno jest powiązane z Twoją osobowością, może jesteś typem melancholika i dlatego ciężko Ci stworzyć bliską relację? Skoro pierwsze wrażenie jest dobre, a na drugim lub trzcim spotkaniu już nie obchodzisz nikogo, to ja zastanowilabym sie wlasnie nad tym czy moze jest cos co odsuwa od Ciebie ludzi, po Twoim poscie widac ze jestes inteligentny, bo mądrze piszesz, mzoe po prostu jestes za powazny dla swoich znajomych??

Odnośnik do komentarza

Z tego co piszesz to naprawdę wydajesz się być poważniejszy i mieć inne podejście do życia niż większość Twoich rówieśników. Moim zdaniem jednak nie powinieneś na siebie nakładać takiej presji. Przecież jesteś jeszcze bardzo młody, ja nie widzę w tym nic dziwnego, że nie miałeś jeszcze dziewczyny czy się nie całowałeś. To fajne, że nie robiłeś tego z pierwszą lepszą, że będzie to czekało na jakąś wyjątkową kobietę. Na pewno to doceni. Wydaje Ci się, że jesteś mało interesujący, że nie masz za wiele do zaoferowania, bo ciągle się z kimś porównujesz. Musisz uwierzyć w siebie, a nie oglądać się na innych. Liczy się to czego Ty chcesz, więc jeśli podoba Ci się jakaś dziewczyna to zagadaj do niej, pokaż jej jaki jestes interesujący a nie zastanawiaj się kto w pokoju jest lepszy od Ciebie i ma większe szanse u niej. Jeśli ciężko rozmawia Ci się z kobietami twarzą w twarz to proponuję rozpocząć poszukiwania od portali randkowych, gdzie dzięki rozmie przez internet łatwiej się otworzysz. Przede wszystkim jednak nie przejmuj się swoja sytuacją, bo wcale nie jest źle. Rozglądaj sie dookoła, wypatruj ciekawych znajomości, otwórz się na ludzi i do dzieła. Naprawdę istnieje wiele kobiet, które szukają takich chłopaków jak Ty. Bo niby dlaczego nie? Tylko daj im sie odnaleźć, nie chowaj się w swojej bezpiecznej skorupce :)

Love, laugh and live! :)

Odnośnik do komentarza

Masz po prostu pecha. Myśl pozytywnie nie zakładaj od razu ,że Ci się nie uda. Pomyśl ,że wszytko będzie dobrze.. większość rzeczy to zasługa psychiki. Np. idziesz na domówkę załóż od razu że pogadasz z np. 5 osobami z tą i z tą zatańczysz a z tamtą będziesz flirtował. ;)

Odnośnik do komentarza

Uważam, że wygląd jest równie ważnym aspektem życia co charakter. Nie wyobrażam sobie życia z osobą, która mnie nie pociąga fizycznie (a tym bardziej odrzuca). Po prostu jest to dla mnie ważne. Kiedyś już przeżywałem takie niby zakochanie przez internet, przez co straciłem swoją szanse w realnym życiu (co rozpamiętuje do dziś). To co teraz napiszę może być bolesne dla niektórych ale myślę, że w moim wieku są tylko dwa typy kobiet, które szukają miłości przez internet - małomówne i brzydkie. Ja nie szukam małomównej dziewczyny.

Odnośnik do komentarza

Cóż, macie trochę racji. Kiedyś spytałem swoją bliższą koleżankę - Co jest ze mną nie tak? Jak mam się zmienić? - odpowiedziała tak jak wy, że jestem zbyt poważny. To prawda. Nigdy nie śmieje się w głos, raczej nie opowiadam żartów i zawsze jestem konkretny. Ale czy mam to zmieniać? Taki już jestem.

Odnośnik do komentarza

Tu nie chodzi o małomówność. Widzisz ja nie mam z tym problemu. W ogóle mnie to nie krępuje, nawet kiedy mówię do 30 czy 50 osób. Sęk w tym, że ich to chyba nudzi a z pewnością nie interesuje. Czasem robię eksperyment i przerywam to o co zacząłem opowiadać. Nikt wtedy nie pyta: co dalej, jak się to skończyło? Po prostu milczą, jakbym nic nie mówił. Świadomość tego jest bardzo frustrująca. Wtedy najczęściej przestaje w ogóle o czymkolwiek opowiadać i czuje się jak to 5 koło u wozu. Ech swoją drogą kiedy już o tym piszę, zawsze byłem typem rebelianta. Nigdy nie podążałem za grupą i zawsze sam wytyczałem ścieżkę. Nigdy nie było dla mnie problemem przeciwstawić się grupie. Gorzej kiedy miałem z nią współpracować. Jestem raczej perfekcjonistą i kiedy coś robię poświęcam się temu całym sobą. A z grupą to nigdy nie wiadomo. Nie lubię kiedy odwala się kitę, a ja się mam pod tym podpisać.

Odnośnik do komentarza

Byłbyś świetnym prezesem dużej korporacji :) to też jakiś atut ;)

Dziewczyny, które szukają facetów przez internet zazwyczaj sa bardzo wygadane a nie małomówne, bo własnie przeciez chodzi o to, żeby rozmawiać, cała znajomośc opiera się na rozmowie. A wygląd? Przecież większośc profili w takich portalach zawiera zdjęcia. Nikt nie lubi grać w ciemno.

To, że jesteś poważny to Twoja cecha i nie ma sensu tego na siłę zmieniac. Jesli dobrze czujesz sie w swojej skórze to nic z tym nie rób. szukaj dziewczyny, która osobowościa i temperamentem będzie podobna do Ciebie. Przeciez takie istnieja, chociaz często same silą się na bycie kimś innym, kimś "zabawniejszym", bo wydaje sie, że takim ludziom jest łatwiej i takie sa oczekiwania społeczeństwa. Musisz uzbroić się w cierpliwośc, nie marnowac okazji do poznwania nowych osób, nie omijaj imprez czy innych spotkań towarzyskich. Nie przejmuj się, że nie wszyscy są zainteresowani tym co mówisz. W końcu Ty tez nie interesujesz się wszystkim, co Ci ludzie opowiadaja. Gdy jest się w grupie warto przyjrzeć się jakie tematy sa poruszane i nawiązywac do nich, ale zawsze ze swoim punktem widzenia.

Love, laugh and live! :)

Odnośnik do komentarza

Dlaczego prezesem dużej korporacji? Nie rozumiem.

Nie bywam na imprezach zbyt często. Nie dlatego, że nie potrafię się bawić. Potrafię. Tylko dlatego, że nie mam przyjaciół, którzy by mnie na nie zaprosili. Zwykli znajomi nie robią tego chyba z tego powodu, że nie pije, a to dla nich dziwne. Jedyne imprezy na jakich bywam, to te na które przy okazji załapie się z powodu znajomości ze swoim niby kumplem. Ale mam go dość. Dzisiaj znowu mnie wystawił. Mam nadzieje, że los się na nim zemści i zostanie sam, po tym jak go wywalili z medyka.

Co do twojej rady, o dziewczynach z internetu. Nie szukam dziewczyny o podobnym temperamencie. Wręcz przeciwnie. Szukam kogoś kto będzie pełen emocji, bo sam zbyt wiele ich nie odczuwam.

Odnośnik do komentarza

Byłbys świetnym prezesem zarządzającym duża liczba osób, bo nie dajesz się ponieśc emocjom, jestes taki opanowany. To rzadkie cechy.

Może Ci być trudno znaleźć dziewczynę o zupełnie odmiennym temperamencie. Niby przeciwieństwa sie przyciągaja, ale jak ona będzie taka emocjonalna i spontaniczna to jak Wy się dogadacie, skoro to jest Tobie zupełnie obce? Piszesz tez, że lubsz to jaki jestes i nie chcesz tego zmieniac. To dlaczego nie możesz polubić dziewczyny takiej jak Ty? Dlaczego dziewczyna musi być zupełnie inna? Przyznaj, że zwyczajnie brakuje Ci w zyciu emocji i spontaniczności. Dlatego zacznij od siebie, spróbuj zmienić swoje podejście.

Dlaczego nie pijesz? Nigdy nie piłes alkoholu? Nie twierdze, że trzeba się od razu upijac, ale jesli jest impreza to chodzi własnie o zachowania stadne. jak odmawiasz robienia czegoś wspólnego dla całej reszty to zawsze będziesz z boku. Poza tym na imprezie jak wszyscy piją a Ty nie to nie dziwię się, że nie możesz się dogadac. Po alkoholu gadka jest inna. jesli nie bawią Cię takie imprezy to lepiej na nie w ogóle nie chodź. Ja sama nie ufam osobom, które nigdy nie piją i mam ku temu swoje powody. Spotkałam kilka takich osób i żadna nie była normalna.

Love, laugh and live! :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...