Skocz do zawartości
Forum

Brak zrozumienia w rodzinie a dziwne mysli.


Rekomendowane odpowiedzi

Renty byś nie dostała, bo jesteś zdolna do pracy, choć z ograniczeniami.
Sama musisz walczyć o swoje, bez orzeczenia o niepełnosprawności nie ruszysz z miejsca.
Jak nie ojca, to kogoś z dalszej rodziny, poproś o pomoc, najlepiej powinny Ci pomóc instytucje państwowe, ale trzeba umieć do nich dotrzeć, może chociaż w tym pomoże Ci jakaś dobra dusza...

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Ka-wa- Jesli mialabym st niepeln lekki to przynajmniej mialabym ta prace w gastronomi. I lepsze te 1600zl niz 0.
Najgorszy Jest brak pieniadza.
A za cos zyc trzeba, taka prawda.
Juz 1 (RAZ) bylam z ojcem w tej sprawie u opieki (i z aktualna opinia od psychologa).
To z opieki babki powiedzialy ze; Chyba NIE Jest tak zle ze Mna bo Mam wykszt Srednie (bez Matury a kiedy im pokazalam opinie psycholog. to nawet za bardzo to czytac Nie chcialy...
Na dod ojciec jeszcze powiedzial do Mnie ; Zebym nie patrzyla sie na Niego tylko przedstawila swa im sytuacje. I powiedzialam tam co Nie co.
Po wyjsciu ojciec powiedzial Mi ze to Nie ma sensu.
(Opieka Spol w ostatecznosci daje chyba ubezpieczenie na 1/2miesiace MAX.)
Nie chce narazie nikomu mowic o tym ze Mnie wyrzucili z pracy.
Moze na pocz stycznia powiem.
Bo znowu bedzie zlosc na Mnie (macochy i ojca) ze nawet do sprzatania sie Nie nadaje.
A macocha twierdzi ze Nie ma pracy juz mniej skomplikowanej i lzejszej niz sprzatanie.
Kazdy sprzatac umie.
(Moze matka moja Tez by Mi pomogla? W koncu i tak i tak Nie pracuje juz 2gi rok a niedaleko mam do niej, 23km do niej mam.
Ale z 2giej strony... Ona ma swe zycie..)

Odnośnik do komentarza

Psychoaktyw- Chodzilam do szkol normalnych (Klasy integracyjne + koniecznie orzeczenie o niepeln.)
Nigdy do szk. Specj. Nie chodzilam.
Chyba rodzice by sie ze wstydu spalili.
Wf,wolne ubieranie, wolne pisanie, jem wolniej itp
Prawka Nie zamierzam robic.
Z rowerem Nie mam problemu, a bardzo lubie jezdzic na Nim.
:-D. Nieukrywam troszke meczy.
(Obnizenie koordynacji Rak)
Musialabym teraz do teczki zajrzec.

Odnośnik do komentarza

ka-wa- Tyl moja najblizsza rodzina wie o mej niepeln.
Dalsza Nie wie np ciocia,wujek,rodzenstwo cioteczne itp
Moze matka cos drgnie choc watpie. Ojciec moj -sam Nie Jest zdrowy juz ma tetniaka aorty.
Macocha i br przyrodni-Nie ma mowy. Babcia-mieszka 120km i nie zna sie na tym (matka mego ojca). Babcia mamy Nie zyje od 8lat. Tyle :-X
Niestety Nie mam Rodzenstwa rodzonego (Fajnie by bylo miec starszego brata i bez zadnych dysfunkcji).
I Kolo sie zamyka.

Odnośnik do komentarza
Gość Psychoaktyw

Ok, jeśli miałaś orzeczenia i integracja to idź tym tropem. To są dowody na dysfunkcje oraz zaświadczenie od psychiatry. Trzeba pokazać że sprawa ciągnie się i męczy od dawna. Rzecznik praw dziecka , człowieka , napisać maila do ministerstwa zdrowia a nawet do Andrzeja. Powiem więcej rodzice twoi to słaby punkt programu , spowodu własnych leków odrzucają problem od siebie udając że go nie ma i nieświadomie obarczając winą ciebie " to bełkot psychologiczny " ale tak jest. I tu wchodzą narzędzia prawne z których możesz skorzystać aby przypomnieć o ich obowiązkach oraz że jesteś tylko człowiekiem ale ich córką. Jak czegoś nie zrozumiesz to podpowiem.

Odnośnik do komentarza

Psychoaktyw-rzecznik praw dziecka działa w stosunku do osoby 22 letniej?

Dorosla osoba chora o ile sama ma trudności może starac się ubiegac o alimenty u swojego dziecka. Mama alkoholiczka i tata z tętniakiem aorty, pracujący kiedys za granicą (może na czarno) to uważasz, ze są osoby od ktorych dużo wydobędziesz, czy tez może to są osoby, ktorym jakby rykoszetem może się przypomniec, ze one mogą się ubiegac o pomoc od swojego dziecka, zeby je lekko przydolować i przystopowac w zapędach.Mama juz kiedys psychicznie, mimo, ze autorka się uczyła, wymusila na niej rezygnację z alimentow. Co wprowadzilo malo milą atmosferę między autorką a jej macochą.

Dziwczyna juz stawała na komisji kiedys (tak zrozumialam z innych wątków) i ją odrzucili. Tzn, ze nie miala nalezytych dokumentów, poświadczeń i to aktualnych tez. Przeciez te komisje zawsze mówią, a może się polepszyło, coś poszło do przodu, przeciez dała radę szkole średnią skończyć. Dlatego oprocz historycznych to aktualne poswiadczenia są najwazniejsze.

1996- rodzice mówią, ze nic z tego nie będzie, nie jest to potrzebne, bo może bys chciala aby Ci w czyms pomóc a tata jest schorowany i stracił juz zapal do życia a mama w oparach alkoholu i w zmaganiach ze swoimi utrzymankami nie ma na to chęci, jak cale życie zresztą.

Jak sama sobie nie wychodzisz dokumentacj aktualnej u specjalistow nawet za pieniądze i nie wyciągniesz historycznej- jesli jej nie ma w domu to może w szkolach z archiwum można wyciągnąć ,to jakos nie widac w Twoim otoczeniu nikogo kto za Ciebie to zrobi.

A co i gdzie Ty robisz jak wychodzisz z domu niby codziennie do pracy? Jest przeciez zimno a Ty nie masz kasy na restauracje.

Pamietaj, ze w domu ojciec, ktory Cię kocha, a Ty będzie go w kwestii pracy tak oklamywała to może stracić do Ciebie zaufanie i serce.

Odnośnik do komentarza

Rodzina ciotka wujek brat siostra ewentualnie jakiś życzliwy sąsiad z mądrą głową na pewno znalazłby się który pokierowałby ją i powypisywał stosowne wnioski. Zamiast bez celu całymi dniami szlifować chodniki wte i nazad to ty lepiej 1966 poszukaj sobie takiej osoby jak tak bardzo ci zależy na tym orzeczeniu no :)

Odnośnik do komentarza

Psychoaktyw- Dzis do matki dzwonilam by sie zapytac czy w dziecinstwie mialam jakies orzeczenie o niepeln.
To powiedziala Mi ze; Niestety Nie mialam zadnego orzeczenia o niepeln. Owszem chodzilam do neurologa, psychologa itp.
Ale zawsze mowili ze; Jestem za Normalna zeby ten papierek dostac. Tak Mi dzis mowila.
Jeszcze musze w teczke zajrzec (medyczna).

Odnośnik do komentarza

Psychoaktyw- Syt z dzis.
Po kolacji dzis zmywalam 4naczynia i te 4ry naczynia zmywalam az 8/10min.
I ojciec wszedl do kuchni i zobaczyl ze ja koncze myc te rzeczy. Popatrzyl i sie zapytal:
Leci ta woda i leci! Zmywasz po obiedzie te gary!? Ani za toba ta robota ani przed Toba. Nie widze zadnej poprawy-(Nie wiem o co z tym chodzi??)-(Moze ze Jestem juz dorosla? O to chodzi?)
Nic sie Nie odezwalam.
I zaczelam lòzko po chwili scielic. Czuje sie Nie rozumiana u sb w rodzinie. Ale jakos Nikt Nie chce Mi pomoc. Lepiej na kogos sie drzeć oczywiscie.
Oni wszyscy sa zdrowi. (Umyslowo, Fizycznie)

Odnośnik do komentarza

Kikunia- Co do zalatwiania lekarzy np neurolog za pieniadze.
Nie sadze zeby to byl dobry pomysl bo komisja moze tg Nie uznac. Lepiej na ubezpieczenie itp
Wstaje codziennie (od pon do pt) o 5;00 jem sniadanie itp i o 6;20 mam autobus w strone swej pracy (12km), o godzinie 7:20 jestem na miejscu i ide do Kauflandu by sb pochodzic powoli po sklepie i przy okazji kupie ze 2/3rzeczy. O godzinie 9;00 wychodze ze sklepu i potem ide do sklepu z ciuchami/butami by połazic i popatrzec. I Nie marznać na dworze. O godzinie 10;30 wychodze ze sklepow.
I ide w strone cmentarza-(od 10;50 do 11;30 Jestem na cmentarzu codziennie)
Takie chodzenie na cment pozwala Mi sie wyciszyc i zastanowic nad swym Marnym Zyciem, jakie ono jest niekiedy az placze na cmentarzu.
Przynajmniej troche na sercu/duszy Mi lzej.
Od 11;33 do 12:20 ide wolno w strone stacji pkp. O 12;35 mam pociag.
( Przypomne ze mam oszczednosci. Okolo 1500zl)
I cieplo sie ubieram dlatego bardzo zimno Mi Nie Jest.
Zdaje sb ze sprawy z tego, ale znowu bedzie na Mnie zlosc. A macocha bedzie znowu zla i bedzie mowic; ty taka Nie taka itp

Odnośnik do komentarza

Kikunia- Dzis w Kauflandzie zobaczylam ze do pracy przyjmuja np prac sprzatajacy,kasjer-sprzedawca.
Wiec poszlam do Informacji zapytac sie co i jak (interesuje Mnie prac sprzatajacy i najlepiej bez obsl kasy fiskalnej)
Pani dala Mi formularz do wypelnienia w domu.
I sie zastanawiam nad tym.
Czy Jest sens znowu probowac z praca jak po tygodniu Mnie wywalą? Przeciez Zawsze tak Jest. 2krotnie z biedronki Mnie wyrzucili (2016r).
Kolejna of pracy;
Pewna nieznajoma mi osoba (starsza kobieta) w pociagu Mi zaproponowala prace jako opiekunka os starszych. 10km ode Mnie autobusem.
Praca od 7;00 do 19;00. 2/2.
Przyjmuja bez doswiadczenia.
Ta pani dala Mi namiar,adres, tel itp. I znowu zadaje sb pytanie... Czy Jest sens? Jak Mnie znowu pewnie po tygodniu wywala...
(I taki stan trwa (wyrzucania Mnie z pracy itp bo cos ze Mna jest Nie tak) od ; Wrzesnia 2015r-W czerwcu 2015r skonczylam zsz gastronomiczne)

Odnośnik do komentarza

A w tej opiece nad osobą starszą 2/2 oznacza, ze dwa dni chodziłabys do pracy a dwa dni miała wolne?

Nie opowiadaj głupot w kwestii tego, ze opinia neurologa prywatnie, jest mniej wartościowa niż opinia lekarza na ubezpieczenie. Papier to jet papier a pod nim podpis lekarza- Ty nie rozumiesz idei.Lekarze na komisji wydający opinię, ze jestes niepełnosprawna potrzebują dokumentacji ,z której to wynika Ich odpowiedzialnosc finansowa wobec Państwa (oni reprezentują Państwo na komisji) rozmywa się wtedy rowniez na tych, którzy wystawili tę poświadczenia. Piszę odpowiedzialnośc finansowa, bo im wyzszy stopien niepelnosprawnosci tym idą większe ulgi czy doplaty dla osoby chorej. Czyli Państwo ponosi koszty. Dlatego tez nikt nikomu , kto przyszedl z ulicy i powiedział czuję się zle i nie umiem , nie mogę pracowac nie sprezentuje poswiadczenia o niepelnosprawnosci na buzię. Komisja ma i czas i możliwości aby , jesli uważa, ze dany papierek jest "kupiony" od jakiegos prywatnego lekarza, aby to zweryfikować. Po prostu , zanim wydadzą opinię na posiedzeniu, to na to samo lub podobne badanie dają skierowanie do szpitala lub przychodni ,z ktorą wspólpracują i masz obowiązek się stawić i juz. Wtedy oni w dokumentach mają udowodnione, ze nie mogli wydac poświadczenia o niepełnosprawności jakby to może sugerowaly dostarczone przez Ciebie wyniki. Udowodnione, bo te poswiadczenia, które wydaly im się nieprawdziwe sa zweryfikowane przez ich niezaleznego lekarza, który opisał coś przeciwnego niż Twoj lekarz,Natomiast jak nie masz takiego dokumentu to sami z siebie nie chcą wymyslac jakby tu jeszcze Cię przebadać i w jakim kierunku jeszcze sprawdzac aby i Tobie i sobie udowodnić, ze coś Ci brakuje. Zdobycie poswiadczenia o niepelnosprawności jest Twoim interesem a nie ich. Oni reprezentują Państwo, którego skarbonka jest zawsze zbyt pusta i jesli mają odprawy zawodowe, to nikt ich nie poucza jak mają iść w kierunku rozdawnictwa, tylko co najwyżej dostają dyrektywy w których jeszcze sytuacjach robic orzeczenia czasowe- wiadomo czas się skończy delikwentowi może jak Tobie, skończy się cierpliwośc do zbierania papierków i znów nie będzie miał orzeczenia a co za tym idzie ewentualnego prawa ulg lub do dofinansowań.

Jesli w odpowiedziach na post pisałas "Chodzilam do szkol normalnych (Klasy integracyjne + koniecznie orzeczenie o niepeln.)" to znaczy, ze takie poswiadczenia były, tylko pokonczylas szkoly i matka powyrzucala papierki i teraz mówi, ze przeciez przez całe życie nic Ci nie było. W szkole jak napiszesz pismo i podjedziesz, ewentualnie zaplacisz za kazdą stronę ksera i poswiadczenie, ze taki oryginal u nich lezy to może coś z archiwum wyciągną.

Naucz się szanowac kazde poswiadczenie, szczególnie te, które mówi o jakiejs Twojej dysfunkcji. Na komisję niesie się oryginały, ale tylko do wglądu a w ichniej dokumentacji składa się kserówki. Pani przyjmująca dokumentację patrzy, czy odbitka jest zgodna z oryginałem i sobie to potwierdza. Komisja czyta Twoje kopie, choć moze jeszcze chciec zajrzec do oryginału.

Nie rozumiem Twojego podejscia do np pracy przy osobie starszej. A pytałas jaki jest stan tej starszej osoby, co musiałabys przy niej wykonywać? Czasem jest to osoba obłożnie chora i chodzi po prostu o sile fizyczną w podnoszeniu tej chorej, w przewijaniu jej, podawaniu posiłku. A czasem jest to tylko osoba z demencją i chodzi bardziej jakby o jej pilnowanie aby sobie np nie wyszła w nocnej koszuli do kosciola a potem nie umie wrócic, bo zapomniała gdzie mieszka. Zeby nie pytając jej ,brac ja za ręke i co jakis czas prowadzic do toalety, sadzac na muszli, bo ona zapomina o swoich potrzebach i za chwile cała bieliznę trzeba zmieniac i prać.

Nie pochwalam Twojego braku entuzjazmu do tej i jakiejkolwiek pracy.Po pierwsze jeszcze takiej nie wykonywałas to i nie znasz swoich możliwości . Po drugie tego typu praca jest nierowna jak pisałam wyżej.

Oczywiście praca w supermarkecie, powinna byc pracą dającą odprowadzenia na emeryturę i możliwosc chodzenia do lekarza, ale tam pewnie będą Cię poganiali i faktycznie za chwilę mogą okreslić, ze się nie sprawdzasz.

Jak nie sprobujesz, to się nie dowiesz.

Taki juz Twoj los, ze wszedzie musisz próbowac z róznym skutkiem Jesli wierzysz, ze w tej gastronomii, Cie z czasem nie pogonią jak przedstawisz zaswiadczenia o niepelnosprawności, to chodząc choć przez chwilę do róznych prac zdobędziesz srodki pienięzna na poswiadczenia od lekarzy prywatne i mając dokumentację dośc pełną masz jakąs szansę na takie poswiadczenie z komisji.

W ogóle pomijasz poswiadczenia od lekarza rehabilitanta. Podpytaj lekarza ogólnego. Lekarz rehabilitant powinien wystawić Ci opinię, ze Twoje dysfunkcie nie poprawią się mimo np zastosowanej rehabilitacji i faktycznie, to może Ci uitrudniac utrzymanie pracy nawet jak ją znajdziesz.

Idąc prywatnie czy panstwowo do lekarza wypisz sobie na kartce w punktach dlaczego przyszlas, jak bardzo próbujesz podejmowac pracę i Cię z niej wyrzucają, za powolnosc fizyczną i słabe kojarzenie przyczyna-skutek.Zapytaj jak doktór mógłby Ci pomóc, bo chcialabys stanąc na komisji i jakie powinnas przejsc u niego badania i jakie on może Ci opisac poswiadczenia aby jego opinia była Ci pomocna na komisji. Opisz a najlepiej przedstaw poswiadczenia z dzieciństwa. Musisz miec taką sciąge, bo idąc do lekarza, jak nam na czymś zależy to głupiejemy, połowę zapominamy, jąkamy się i nie jestesmy czytelni w swoich intencjach dla lekarza. A jeszcze jak zapłacisz ze 2 stowki za byle wizytę, to nerwy, ze Twoje zasoby się rozpuszczają jeszcze bardziej Cię zablokują. Dzis lekarze za pieniądze prawie nie są nic życzliwsi niz lekarze z ubezpieczenia. Jedynie jak jeden i jego podejscie Ci nie odpowiada, to można placąc iśc do innego.

Widzisz jak cięzko jest Ci z pracą to i kiedyś z utrzymaniem dachu nad glową będzie nie lżej. Dlatego nawet jak czasem Twoi w domu nie są tak mili jakbyś może pragnęła, to mysl, ze masz taką a nie inną rodzinę ale tez masz dzięki nim i dach nad głową.

A juz wiesz, ze życie jest cięzkie i trudne, bo kazdy potrzebuje dachu nad głową, jedzenia i pracy. I wcale nie jest łatwo utrzymac te wszystkie elementy.

Glowa do góry. Idz do pracy, bo za chwilę macocha zawola o pieniądze do wspólnego gara to po co masz naruszac swoje zapasy. Idz i pracuj na nowe pieniądze. Jak na razie Cię wyrzucają z pracy. Inni czasem piszą, ze pracodawcy oczekują zupełnego oddania, cięzkiej ponadnormatywnej pracy a po miesiącu wyrzucają płacąc tylko za podstawę bez nadgodzin lub wogóle nie placąc , bo umowy o pracę nie było- ciągle miała byc podpisana jutro. Nawet osoby sprytniejsze i rzetelniej umiejące pracować tez miewają trudności z pracą. Takie dziś cięzkie czasy.

Odnośnik do komentarza

Pisałam też wcześniej o opiece osoby starszej, wg mnie póki co to by była najlepsza opcja.
Osoba starsza jest z reguły powolniejsza, więc by jej to tak nie przeszkadzało, więc warto tu spróbować.
O pracy w sklepie nie masz co marzyć, nie ma nawet sensu składać papierów, zresztą sama wiesz najlepiej.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
Gość Psychoaktyw

Może warto się przejść i powiedzieć o spowolnieniu ruchów. Napewno objawy mogą mieć wspólnego sprawcę mowa o lęku ale jedne nie wywołują drugie tylko obie mogą być efektem czegoś innego czegoś o czym wiesz ale albo nie rozumiesz albo nie wiesz jak. Spróbuj skonsultować się na NFZ i porozmawiać a na te lekkie nic w naszym kraju nie ugrasz. Dziwi mnie fakt że teraz dostałaś informacje o dysfunkcji szkolną.

Odnośnik do komentarza

No tak. Te jej spowolnienie psychoruchowe jest całkowicie wyleczalne. Tyle że wpierw lekarz musiałby znaleźć przyczynę tego całego schorzenia. Wiesz 1996, że jakby jakimś magicznym sposobem udało się tobie z tego wyleczyć, to od razu twój mózg wskoczyłby na wyższe obroty, a co za tym idzie już nie potrzebowałabyś żadnego orzeczenia o stopniu niepełnosprawności, bo wtedy byłabyś normalna i zdrowa dziewczyna. Ta choroba ogranicza tobie myślenie i dlatego właśnie jesteś taka, jaka jesteś.

Odnośnik do komentarza

Kikunia- Tak 2dni pracy a 2dni wolne. Ok rozumiem.
Co do podejscia do pracy to od 2015r non stop probuje jakis nowych prac lecz zawsze Mnie wyrzucaja. Troche czlowiek juz traci wiare. Warto sprobowac.
Praca od 7:00 do 19;00.
Wyrzucili Mnie z wykladania towaru, z garmazerki, ze zmywaka nawet, i 2wa razy nawet z glupiego Sprzatania.
Nie pytalam sie o stan osob starszych. Praca w sklepie pracowalam az 3razy w sklepie na wykl towaru i...Pare groszy wpadlo i rezygnowali ze Mnie.
Lekarz rehabilitant-Nie chodze do kogos takiego. Fakt-Lepiej miec zapisane wszystko na kartce niz zapomniec.

Odnośnik do komentarza

Psychoaktyw- No przejsc sie Nie zaszkodzi. Ja Wiem czy to za sprawa leku?
Mahomet- Ja od urodzenia mam opozn rozwoju psychoruchowego. Nie wiem czy to Jest uleczalne. Dobrze by bylo jakby byla mala choc poprawa.
No niestety... Mam problemy z mysleniem i one codziennie daja Mi sie we znaki. Najgorsze jednak Jest to ze moja rodzina Nie stara sie Mnie zrozumiec i traktuje Mnie jak Smiecia/Osiołka Itp

Odnośnik do komentarza

Ehh...:-X
I znowu brak zrozumienia ...
Wczoraj troche 2ie szafki czyscilam w domu po pracy. I ojciec byl w domu, troszke Mi pomagal.
I ja zaczełam te szafki czyscic (scierka, woda, mlecz do czyszczenia, i drućiak) i ojciec przygladal sie jak ja to robie.
I zaczeła sie gatka, bardziej krzyk; Do jutra rana Bedziesz to robic! Ani za Tb ta robota ani przed Tb. Ćiućia sie z tym i ćiućia! (Stoi i sie drze ale tez nic Nie podpowie zeby ułatwic prace.) Po co to sie tak drzec na kogos? Jak ktos Jest chory od urodzenia i ma problemy z mysleniem i wolne ruchy rak ma. Ale coz...szkoda ze Nikt Nie rozumie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...