Skocz do zawartości
Forum

Jak trudne jest życie?


Rekomendowane odpowiedzi

HEJ! Może zacznijmy tak. Mam 13 lat i dużo problemów. Może zacznę od początku. Byłam w pierwszej klasie moją uwagę zwrócił chłopak. Był fajny przystojny. Już po tygodniu się zaprzyjaźniliśmy. Tak mijała ta przyjaźń, aż w końcu pojawiła się pierwsza zryw przyjaźni walczyłam, ale po pewnym czasie straciłam siłę. Wtedy on napisał do mnie i przeprosił i jakoś odbudowaliśmy przyjaźń. Rok temu znalazł dziewczynę ona go ,,Szpuntowała” i udało się jej do takiego stopnia aż znów zerwał ze mną relacje. Wiem głupie to, ale tak mi na nim zależało i wtedy jemu na mnie też, bo po paru tygodniach rzucił ją i znów odnowiliśmy tą przyjaźń. Udało się nam przetrwać aż do teraz. Przyjaźniliśmy się sześć lat i pięć miesięcy i tak nagle ni z tond ni z owąd zerwał przyjaźń. Załamałam się nie wiem co robić. Jeszcze do tego jego druga bff też i moja była, ale jego teraz. Już po tym jak zerwał ze mną przyjaźń. Ona sobie wymyśliła plan, że jakbym ja i on się zbliżyli znów zaczęli rozmawiać podrobi mój numer telefonu i będzie do niego wypisywać obelgi na niego i wogule. Teraz już moje życie straciło zupełnie sens. Myślę o głupich rzeczach takich jak cięciem samobójstwo. Pomocy nie wiem jak się z tego podnieść!

Odnośnik do komentarza

Po pierwsze, nie da się podrobić nr telefonu.
Na przyjaźniach, również tych z lat szkolnych, najlepiej się wychodzi z tą samą płcią, tzn., lepiej jakbyś miała przyjaciółkę, nie przyjaciela.
Zawsze w takich relacjach jak wasza, prędzej czy później wkrada się podtekst erotyczny, dlatego nie szukaj przyjaciół wśród chłopaków, a tej relacji staraj się nie utrzymywać na siłę, zachowaj dystans, nie narzucaj się, jemu pozostaw inicjatywę.

Pewnie liczyłaś, że przyjaźń przerodzi się w coś więcej, nawet jest pewne, że się w nim podkochujesz, może
jesteś zaborcza, może dlatego zerwał tę relację, może..., tak można tylko gdybać.

Jeśli kiedyś zakochałby się w innej dziewczynie, to i tak zerwał by przyjaźń z Tobą, bo nie ma przyjaźni damsko-męskiej, tym bardziej nie da się jej utrzymać będąc w związku z kimś innym.

Rozczarowania są wpisane w nasze życie, pozostaje się z tym pogodzić, bo nie ma innego wyjścia.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...