Czy nadaje się do szcześliwego związku?

[Gość Lidiia]

Jestem mloda kobieta, w zwiazku od roku. Nasz zwiazek wydaje sie byc poukładany, szczesliwy. Ja czuje sie dobrze z nim. Tylko nie wiem czy on ze mną rowniez. Proszę niech ktos spojrzy na to z boku.
Bardzo sie kochamy. Widać to. Lecz nigdy nie byliśmy ze soba jakoś szczególnie blisko. tzn seks nie jest czesty u nas. On jest dość stonowany, ja wrazliwa. Ogolnie on nie byl nigdy zabiegajacy o to jakos a mi nie jest to konieczne do bycia razem (ale nie chodzi mi o to zeby seksu nie bylo wcale).Ostatnio nie kochalismy jednak dlugo. Trwalo to jakis czas. Niedawno facet chcial zainicjowac seks ale ja ostatecznie sie nie zgodzilam. Obrazil sie troche,widzialam to. Rozumiem,że mial powod. Tylko teraz czy przez takie sytuacje m.in. on jest ze mną szczesliwy ? Nie mowi mi nic o tym. Milczy. Przechodzimy potem do innych spraw. Bardzo mi na nim zalezy ale moze nie dobralismy sie tutaj temperamentem... Sama nie wiem. Moj facet jednak jest we mnie bardzo zakochany i nie chce nikogo innego niz mnie. Tylko czy on jest szczesliwy? Jak zapytam go wprost -nie odpowie albo moze sklamać.
Myslę,ze nie odszedłby przez to ode mnie ale moze byc nieszczesliwy. A bardzo tego nie chce .Poza tym czy on moze nie uszanować mojego zdania w tej kwesti? Albo czy ja muszę sie do tego zmuszać np?
Nie jesteśmy małżenstwem.

[Gość fajko]

Jak on ma być szczęśliwy skoro nie może uprawiać seksu z partnerka
Nie naciska bo jedzie na ręcznym
Kiedyś cię zostawi albo bedzie zdradzać
Nie wiem co ty myślisz
Patrzysz tylko na siebie
Do seksuologa idz

[Gość Clare]

Zapytaj go, po prostu zapytaj czy jest szczęśliwy. Rozmowa to podstawa związku. Nie chcesz z nim uprawiać seksu? Co sprawia ci problem? Czujesz się z tym niekomfortowo? Jeśli tak to udaj się do seksuologa.

[Gość Lidiia]

Nie ,że nie moze. Ja nie mam duzych potrzeb. O to chodzi.
Wydawało mi sie ,ze ma podobnie. To nieprawda,ze patrze tylko na siebie. nawet nie wiesz jak sie mylisz.. bardzo jest dla mnie ważny,ogromnie wręcz.
Czy ode mnie przez to odejdzie ? Mysle,ze nie. Ciagle zapewnia ,ze nie chce byc z nikim innym.
Czy zacznie zdradzać? Absolutnie w to nie wierze. Nigdy,przenigdy by mi tego nie zrobil. Szacunek do mnie i zaufanie ceni ponad wszystko wiec to wykluczone. Mysle,że nawet brak seksu tego nie przełamie. Mysle,ze moge powiedziec ,ze jestem tego wiecej niz pewna.

Pytałam go wiele razy,czy jest szczesliwy to zawsze odpowiadał, ze tak i to pod kazdym wzgledem. Zatem kłamał? Nigdy nie dał mi powodu zebym uznała ze mnie oklamuje. Sama nie wiem.
Nie, nie chodzi o to, ze czuje sie niekomfortowo. Nie chodzi o to ,ze nie chce. Po prostu nie mam jakiejs silnej motywacji ani presji.

[Gość fajko]

Jest taktowny odpowiada to co chcesz usłyszeć.
Nie jedna dałaby sobie rękę uciąć za faceta a okazuje sie inaczej
Nigdy nie możesz być pewna
Im rzadziej uprawiasz seks tym masz mniejszą ochote
Co o za związek bez bliskości
Miłość platoniczna was łączy a to nie jest norma w związku
Jesteście tylko przyjaciółmi skoro nie odczuwacie popędu seksualnego do siebie
Ty nie potrafisz czerpać żadnej przyjemności z seksu
Może jesteś aseksualna
Koniecznie seksuolog się kłania

[Gość lhglkhl]

Nie wiem czy on ciebie kocha jak bez seksu się wścieka na ciebie. Naturalnie że miłość platoniczna byłaby wskazana.

[Gość fajko]

~lhglkhl

Nie wiem czy on ciebie kocha jak bez seksu się wścieka na ciebie. .

Co ma piernik do wiatraka
Poza tym nigdzie nie pisze że się wścieka

Kocha za bardzo bo jest mimo tego
Ale wszystko ma swoje granice
Mówisz że nie myślisz tylko o sobie
A jak facet przyjdzie w potrzebą raz na ruski rok to ty jeszcze odmawiasz
Coś z toba jest nie tak
Jego potrzebe masz gdzieś
Jak nie masz potrzeby to umówcie się na biały związek
Taki seks jak ty proponujesz to lepiej wcale
Brak seksu ma wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne
Masz blade pojęcie o seksie
jak nie seksuolog
to czytaj na ten temat