Skocz do zawartości
Forum

Czy psychoterapeutka ma mnie gdzieś?


Gość Lalladne

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

sprawa wygląda tak, że od ponad pół roku chodzę na terapię w nurcie psychodynamicznym. Jest to centrum psychoterapii, w którym przyjmuje mnie Pani psychoterapeutka w trakcie certyfikacji. Byłam w miarę zadowolona, jednak od początku czułam się tam, jakby chciano ode mnie wydusić pieniądze. Raz zdarzyło się, że zemdlalałam i pojechałam do szpitala, a w ten dzień miałam tam wizytę. Udało mi się zadzwonić i przeprosić, że nie udało mi się odwołać z wyprzedzeniem 48h. Na sesji dowiedziałam się, że muszę zapłacić 120zł za wizytę, której nie było. Okej, pomyślałam, takie są zasady. Jednak powinny być wyjątki. W tej chwili zastanawiam się nad rezygnacją, ponieważ od nowego roku cena wizyty będzie wynosić 150zł o czym Pani dziś mnie poinformowała. Uważam, że mając stałego pacjenta nie powinno się takich rzeczy robić. I tego już nie uznaję, chcę się wycofać, ponieważ studiuję zaocznie i utrzymuję się sama. Dziwi mnie jednak brak empatii i tego, że dyrekcja nie ma na uwadze dobra pacjenta. Przykro mi z powodu tej sytuacji. Ciężko mi komuś zaufać, a teraz czuję się tak jakby nawet terapeutka nie była tego warta.

Odnośnik do komentarza
Gość Wolny rynek pani

Dla psychoterapeutki jesteś tylko KLIENTKĄ a ona USŁUGODAWCĄ, tak to niestety jest. W innych działalnościach ludzie tego tak nie odbierają osobiście, a w terapii pracuje się z emocjami pacjenta i w grę wchodzi też relacja terapeuta- pacjent i dlatego ludziom trudniej to rozgraniczyć.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...