Skocz do zawartości
Forum

Wmawianie sobie bólu


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam 21 lat i rok temu zdiagnozowano u mnie nerwicę lękową z którą się męczę od wczesnego dzieciństwa. Od jakiegoś czasu często gdy w mediach wyłapię że ktoś chorował na raka to się zaczynam bać czy ja nie jestem chory bądź zachoruję. Apogeum tego nastąpiło gdy obejrzałem na YT wywiad z panem który miał raka jądra. Wtedy przestraszyłem się że ja też mogę go mieć ponieważ zaczęła swędzieć mnie moszna , od razu zacząłem szuka w sieci informacji na temat tej choroby i gdy czytałem o tych objawach one jakby się pojawiały. Chociaż nigdzie nie było o tym że swędzenie może być zwiastunem nowotworu. Po ogoleniu miejsc intymnych sprawdziłem jądra i były takie jak powinny być. Lecz to nie dawało mi spokoju i dalej drążyłem temat, chociaż wiedziałem że sobie wkręcam to pojawiały się krótkie bóle na całym ciele, uda plecy klatka piersiowa brzuch. Żaden z bóli nie trwał więcej niż 24h. I teraz moje pytanie czy z nerwów i autosugestii mogły lekko stwardnieć jądra? Ostatnio bardzo często ich dotykam i zwracam na nie uwagę. Dodam również że jestem osobą bardzo aktywną fizycznie oraz już kiedyś przechodziłem coś ponownego.
PS. Dzisiaj po kąpieli znów sprawdziłem jądra są lekkie, podobnej wielkości, i jakby trochę bardziej miękkie. Z góry dziękuję za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza

Jak najbardziej, autosugestia może spowodować, że zaczniesz odczuwać u siebie objawy, których de facto nie ma. Jeśli się czegoś obawiasz, to Twój mózg tak interpretuje wydarzenia, by utwierdzić Cię w tym lęku. To jest mechanizm nerwicy lękowej. Nie jesteś chory na raka, ale jednak czytasz na ten temat i testujesz, czy przypadkiem jakieś symptomy choroby nie występują u Ciebie. Analiza przebiega w taki sposób, że nawet brak objawów chorobowych będzie odbierany tak, jakbyś był chory. Przestań się obserwować, wynajdywać objawy, czytać o nowotworach w sieci itd. Niepotrzebnie się nakręcasz. Raczej skieruj swoje myśli na odmienne tory. Myśl co rano po przebudzeniu, że jesteś młody, silny i zdrowy. Możesz to sobie powtarzać jak mantrę nawet na głos. Oczywiście nie rezygnuj ze zdrowych nawyków żywieniowych, sportu, aktywności, okresowych badań profilaktycznych, ale przestań nadmiernie analizować swój stan fizyczny. Ponadto idź do psychiatry i zastanówcie się nad leczeniem nerwicy - wskazana psychoterapia. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...