Czy uczucie do partnera wygasło?

[Gość k...m]

Wiatm! Mam pewien problem bowiem jestem z chłopakiem 3 lata zaczęłam z nim byc jeszcze w gimnazjum od ponad tygodnia nachodzą mnie myśli że przestałam go kochać albo że nic nie czuję zawsze jak o Tym myślę zaczynam płakać bo czuje że go kocham a nieraz poprostu mam tych mysli dosc i mówię ze musze zakończyć ten związek bo myślę ze to prawda ale naprawdę kocham go i nie chce tego kończyć bo jest dla mnie najważniejszy do tego nieraz dochodzą takie myśli jak np ze może podoba mi się ktoś inny albo ze powinnam byc z kims innym ,ze kocham innego chodź wiem ze tak nie jest to bardzo się boję ze tak sie stanie. Kiedy przyjeżdża do mnie nie myślę o tym bo przy nim o wszystkim zapominam był przy mnie w najgorszych momentach i co tak nagle z dnia na dzień przestałam go kochać?Rok temu zdiagnozowano u mnie schizofrenie i depresję chodź nie miałam bardzo dawno objawów...proszę o rade bo te myśli nie chca odejść chodź się bardzo staram i nie chce stracić mojego chłopaka go jest dla mnie wszystkim i bardzo go kocham i nawet planuje z nim większa przyszłość inni pewnie myślą ze to przywiązanie ale ja tak nie uwazam ... proszę o rade.

[Raszer]

Radzę ci posłuchać myśli. Na pewno znajdziesz kogoś innego, a jego zostaw, skoro masz takie myśli to chyba nie świadczy o tym jak zajebiście ważna to osoba w twoim życiu. Mniejsza. Uratujesz w ten sposób przynajmniej jego psychikę przed swoją jeżeli przemawia przez ciebie choroba. Zajmij się sobą potem się zakochasz nie raz nie dwa. Piszę to w dobrej intencji.