Skocz do zawartości
Forum

Nie moge sie uwolnic od tej relacji


Gość Ssjdmw

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, tkwie w beznadziejnej relacji. Od dwoch lat spottkam sie z facetem, ktory ma dziecko i teraz żonę. Spotykalismy sie przed jej ciąża,trakcie i teraz po. Jak zaczelismy sie spotykac byl po rozstaniu. Pol roku pozniej dowiedzialam sie ze On ja zaplodnil świadomie bo bardzo pragnal dziecka , ona dobra do zycia. a mnie dopiero co poznawal, itp. Oczywiście zerwalam kontakt bo mialam zal ogromny i nie chciałam psuc nikomu relacji. Natomiast on zaczal ingerowac w moje życie, szukal kontaktu, tłumaczył ze to rozsądku, ze zaluje bo jest mlodsza od niego 15lat. Zaczęliśmy sie na nowo spotykac mimo ze ona byla w ciazy. We wszystkim mi.sie radzil lacznie z, imieniem dziecka, jak dziecko sie urodzilo.pierwszu do mnie zadzwonil. O niej nigdy nic. Dodam ze ta dziewczyna nie mieszkała z nim bedac w. Ciazy ani dlugo po ciazy. Zamieszkali dopiero.po slubie ktoru odbył sie 3 miesiace temu. On tlumaczyl ze bierze slub z rozsadku ze nawet z nia nie sypia ale dziecko musi miec rodzine. Przed slubem trochę nam sie kontakt urwal ze wgzledu na ilosc przygotowan jego, dzwonil natomiast czesto. Jest juz po slubie i kilka razy sie widzielismy. Ciągnie nas do siebie... mamy kontakt. Spimy razem, ma zachowania normalne, np kladzie moja reke na swoim sercu podczas snu. Ja uwazam ze on sie w tym pogubil, ze jak sie zorientowal ze moze cos czuc bylo juz za pozno. Ja wiem ze to bardzo niemoralne co robimy ale dobrze nam ze soba. Dodam ze wspolni znajomi nic nie wiedzieli o.jego slubie, razem nie sa widywani, on ukrywał przed nia nawet swoj wiek... nie rozumiem ich relacji, natomiast uwazam ze popełnił ogromny blad. Skoro ciagnie go do mnie. Podkresle ze to nie bylo jednorazowe to trwa od dwoch lat i zadne z nas nie umie.tego przerwac na dluzsza mete... nie wiem ile w tym prawdy ale twierdzi ze po slubie tylko dwa razy wspolzyl z zona. nie wiem jak mam to skonczyc bo cokolwiek probuje to. Mi nie wychodzi. Czuje cos do niego... Juz probowalam blokowac numery unikac go ale sie nie da. Predzej czy pozniej i tak naciska na spotkania. A jak dlugo moze trwac zwiazek z rozsadku? Wszystko dla dobra dziecka? .... jedno jest pewne, dziecko kocha najbardziej na swiecie:)

Odnośnik do komentarza
Gość Magadalena77

Ty poważnie wierzysz, że on z nia nie sypią? Poza Tobą pewnie jest jeszcze inna w razie czego. Co te baby są głupie, koleś ma Ciebie za zakochaj dziurę. Nic z Tobą nie ma, to z nia ma dziecko, z nia rodzinę, teściów, święta, urodziny, życie. Myslisz że jak teściowa wpada na kawkę to on ja bije i krzyczy nie ja z twoja córka mam tylko dziecko i ucieka? Ma młodsza, seksowniejsza zonke, która pewnie po ciąży dochodzi do siebie i seksu mu odmawia. Z nią ma rodzinę nie z Tobą.
Z Tobą ma tylko seks. Ma Cię za darmową przepraszam za wyrażenie "du***dajke" A Ty jeszcze na forum się blaznisz. Weź się kobieto w garść, znajdź sobie kogoś wartościowego i załóż z ta osoba rodzinę. Za 15 lat to ty się obudzisz z ręką w nocniku, a on będzie świętował 15 urodziny dziecka że swoją rodziną.
Co te baby mają w głowach!!

Odnośnik do komentarza

Dokładnie.
Musisz podjąć ten wysiłek, choćby był wielki i kategorycznie się od tego odciąć, dla własnego dobra. Bo to do niczego nie prowadzi.
Gościu spotykając się z Tobą ŚWIADOMIE zapłodnił inną, a teraz trzyma Cię dla seksu!! Godziwy mężczyzna zrobiłby wszystko, żeby to poustawiać w przyzwoity sposób. Poza tym Pan ma pewnie nie mniej niż 40 lat - w tym wieku mężczyźni wiedzą jak powinni się zachowywać, a jeśli nie wiedzą, to już się nie dowiedzą. Jest narcyzem? Psychopatą? Nie daj się mamić, bo jesteś wykorzystywana. A kładzenie ręki na piersi również może być częścią teatrzyku.

Tyle na temat sytuacji. Dobra wiadomość jest taka, że możesz to skończyć. jeśli zdecydujesz się (zdecydowanie) to odciąć, to po jakimś czasie wszystko z Ciebie odtaja.

Odnośnik do komentarza

Ja wiem to wszystko, myslalam ze po slubie i tym dziecku da mi spokoj. Dziecko zaraz skonczy rok. A jednak mnie meczy.. niestety uleglam. Ma mlodsza zone o 15lat, ja jestem mlodsza o 10. Wiem ze musze dac spokoj... tylko zastanawialam sie jak... mi tez taki uklad nie odpowiada. Poznalam fajnego chłopaka a mimo to myslami jestem przy tamtym. . Tak mnie omotał.

Odnośnik do komentarza

Uzależnienie i to ogromne to jest Twoje a jego, tylko wygodne wykorzystywanie Ciebie.

Poznałas chłopaka, możesz z nim otwierać nową kartę życia a Ty piszesz, ze nie możesz z tamtym zerwać , bo rola pogotowia seksualnego dla tamtego pana jest najważniejszą z Twoich ról życiowych. Kpisz czy o drogę pytasz?

Kazda dziewczyna powinna miec kontakt ze swoim własnym rozumem w układaniu swojego osobistego życia. A Ty choć chwilowo miewasz taki kontakt? Jakoś nie widać.Wypisujesz, ze on się chyba trochę pogubił, ze zalożył rodzinę, ma dziecko a i do Ciebie go ciągnie. To Ty się pogubiłas i to ostro, bo stary i cwany dziad Cię wykorzystuje i jeszcze przy tym robi Ci wodę z mózgu a Ty łykasz bez zastanowienia jego pokrętne tłumaczenia na jego wyuzdanie i zaspokajanie swoich żądz kosztem głupiej gąski.

Dać się wmanewrować w taki układ to kompletnie się nie cenić i nie szanować. A niby czemu inni mają Cię cenić jak Ty sama nie umiesz tego uczynić wobec swojej własnej osoby.

Opamiętaj się. Zycie niesie Ci inne ciekawe rozwiązania, to je zauważ i nie niszcz siebie w nieudolnym układzie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...