Skocz do zawartości
Forum

Jak poradzić sobie z bezsennością oraz depresyjnymi myślami?


Gość j...l

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jestem nastolatka ale nie chce ujawiac swojego dokladnego wieku. Ostatnio przez bezsennosc duzo myslalam o sobie, moim zyciu. Doszukuje w mojej glowie odpowiedzi na pytania jakie nasuwaja mi sie bardzo czesto. Nie moge sobie z tym poradzic wiec chcialabym zwrocic sie o pomoc tutaj. Jednym z problemow jak juz mowilam jest bezsennosc. Potrafie zasnac o 3 nad ranem o obudzic sie np przed 6. Tak jest bardzo czesto. Do tego miewam ataki agresji. Niekiedy niektore nawet najmniej denerwujace potrafia mnie niezle wkurzyc. Wtedy raczej nie wyladowuje tego na innych no chyba ze krzykiem. Raczej jednak na sobie; wale piesciami w sciane, podpalam skore, zdrapuje az do krwi, tne sie, duzo przeklinam, siegam po papierosy dlatego ze to mnie rozluznia i boje sie ze kiedy bede miala naprawde trudno zaczne siegac po mocniejsze srodki. Martwie sie tym bo pod wpływem emocji trudno mi to kontrolowac a jestem w mlodym wieku. Innym moim problemem jest to ze wsrod przyjaciol jest fajnie, zapominam o rzeczywistoci, swietnie sie bawie a inni maja mnie za pelna radosci, ktora o siebie dba osobe. Ale to jest jakby powloka bo w srodku jestem wrakiem czlowieka. Nie wiem jak opisac to uczucie ale mam nadzieje ze wiadomo o co chodzi. Tak samo jak w nocy potrafie plakac do wycienczenia a niekiedy mam taka blokade ze poprostu tak bardzo cierpie ale ani lza nie chce poleciec. Czuje sie wtedy pusta. Czesto tez odczuwam potrzebe jakby milosci. Ale nie rodzicow tylko chlopaka, przyjaciela. Problem jest taki ze wszystkich odtracam i poprstu nie umiem kochac. Niektorzy mi mówią ze nia mam serca. Czasami sama tak mysle. Lubie wpatrywac sie w krew i ogien. Czesto na filmach inni zakrywaja oczy a ja wpatruje sie jak w jakims horrorze ktos za zywca odkraja komus jakies narzady, lubie gdy ktos ciepri, lubie slyszec ten wszask, wyobrazam sobie wtedy ze to moi wrogowie...lub ja. Nie wiem czy to normalne. Dodam tylko ze o swoich przyjaciol dbam jak potrafie i nigdy bym ich nie skrzywidzila, bronie ich przed moimi bledami. Nocami mam naprawde nieciekawie mysli i gdyby nie moga religia pewnie popelnilabym samobojstwo. Tak na marginesie sport mi tu nie pomaga. Prosze o pomoc

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...