Jak powiedzieć partnerowi, że jestem po mastektomii?

[Gość 321Justyna]

Mam na imię Justyna mam 29 lat. Ponad 2 lata temu wykryto u mnie raka piersi. Jestem po mastektomii. Obecnie spotykam się z mężczyzna (34 l.). Układa nam się bardzo dobrze i chciałabym aby tak pozostało. Jest jednak problem. Nie współżyjemy ani nic, ograniczam pieszczoty, ponieważ bardzo wstydzę się tego, że nie mam piersi. Staram się o operacje, ale wiadomo, że na wszystko trzeba czekać. nie chcę pokazywać mu się nago, nie chcę aby wiedział... wiem, że nowa pierś nie będzie taka jak prawdziwa, ale wolę, żeby widział mnie jako pełnosprawną i pełnowartościową kobietę. Nie wiem co mam robić, jestem załamana. Unikam go bo boje sie bliskości. Nie czuje się prawdziwą kobietą. Co mam robić?

[fijolek]

Jesteś pełnowartościową kobietą. Nie piersi czynią z kobiety prawdziwa kobietę. Chodzi o psychikę. Rozumiem, że bez piersi czujesz się "gorsza", ale myślę, że jesli zalezy Ci na tym facecie to powinnaś mu powiedzieć o tym, co przeszłaś. Jesli będziesz unikała zbliżeń bez wyjaśnienia przyczyny to biedak będzie zachodził w głowę co robi nie tak albo pomysli, że nie jestes nim zainteresowana. Dlatego szczerośc przede wszystkim. Myślę, że on zrozumie dlaczego nie chcesz współżyć do czasu operacji.

[Natalia Bator]

Zgadzam się z opinią fijołka - jesteś pełnowartościową kobietą i ten aspekt nigdy nie ulegnie zmianie. Jeśli planujecie wspólną przyszłość lepiej być szczerą, Twój partner na pewno to zrozumie i na pewno będzie Cię wspierał w każdej sytuacji. Dla niego jesteś wyjątkowa, a jeśli opowiesz swoją historię, myślę, że tylko utwierdzi się w przekonaniu, że spotkał niesamowitą, silną kobietę, której choć trochę samoocena spadła, to na pewno postara się ją odbudować.

[fijolek]

I co, powiedziałaś? Odezwij się co z tego wyszło.