Czy to objawy rozdwojenia jaźni? Kim ja jestem?

[Gość nicniewiem]

Jestem kobietą w wieku 35 lat i odkąd pamiętam mam problem z okresleniem, kim jestem i jaka jestem. Sprawa wygląda dosyć nietypowo. Zacznę od tego, że jestem niestabilna, jesli chodzi o orientację seksualną i tożsamośc płciową. Raz czuję się bardziej kobieca- wtedy ubieram sie kobieco, raz czuję się bardziej męska i wtedy ubieram się bardziej męsko. Raz zakochuję się w kobietach, raz w mężczyznach. Wydaje mi się, ze nie mam własnej osobowości, ponieważ jestem rózna, nie ma we mnie żadnych stałych cech- np. raz reaguję na daną sprawę tak, a innym razem inaczej. Wszystko się u mnie zmienia jak w kalejdoskopie. Jeśli chodzi o zainteresowania- także. Raz mam pasję np. na naukę języka włoskiego, uczę się go do perfekcji, by z dnia na dzień to porzucić, bo np. zapałam miłością do języka francuskiego i wtedy rzucam się na nowe zainteresowanie. W uczuciach jestem bardzo stabilna, jeśli juz jestem w związku- to chyba jedyna rzecz stabilna w moim życiu, jednak od roku jestem sama, bo z kolei to mój obiekt okazał się niestabilny. DLaczego tak siebie widzę? Dlaczego nie czuję się jak jedna osoba, a jak osoba, która zmienia się jak kameleon, ma zmienne cechy osobowości, zmienne reakcje na to samo itp? Np jednego dnia moge być imprezowicxzką, bawić się pić, by za kilka dni zmienić się nie do poznania w osobę, która czuje, ze tego nie lubi- spokojną, nie lubiącą hałasów, tańca. Skąd we mnie takie zmiany? Zupełnie jakbym była kilkoma osobami w jednej! A moze to schizofrenia jest?

[Gość nicniewiem]

Mam też tak, że raz lubię swój biust- podkreslam go, nie mam problemu, by go eksponować, a innym razem nie znosze swego biustu, ukrywam go, noszę sportowe staniki, które go optycznie spłaszczają. Tak samo mam z krągłymi biodrami- ukrywam je pod dłuższymi t shirtami, bardzo marze, by miec taką strasznie szczupłą sylwetkę, gdzie biust i biodra nie byłyby zaznaczone. Sytuacja wygląda więc tak- że raz mi przeszkadza biust, a innym razem nie przeszkadza, mogę nosić np koszulke z dekoltem i nie martwi mnie, ze ona uwidacznia kształtny biust, a za jakiś czas po prostu ten biust starać sie za wszelką cenę ukryć, zmniejszyć.

[Gość candy_randy]

To objawy schizofrenii są przecież!

[Gość monialiwka]

To jakas choroba psychiczna, ale jaka to lekarz ci powinien powiedziec idz do lekarza

[mgr Kamila Krocz]

Relacjonowane przez Panią objawy nie świadczą ani o schizofrenii, ani o osobowości wielorakiej (potocznie określanej jako rozdwojenie jaźni). Może być Pani spokojna. Jedyne, co można stwierdzić na podstawie Pani wiadomości, to, że może mieć Pani problemy w zakresie stabilności emocjonalnej, osobowości i tożsamości (również tej seksualnej). Myślę, że warto byłoby skonsultować się z psychologiem w celu przeprowadzenia badań osobowości. To byłaby również interesująca informacja zwrotna dla samej siebie o tym, jaka Pani jest i być może łatwiej byłoby Pani w oparciu o te dane budować obraz samej siebie. Pozdrawiam!