Co może oznaczać uczucie smutku i problemy z samookaleczaniem u 15-latki?

[Gość a...m]

Ostatnio przestaje się interesować wyjściami z koleżankami na miasto, nie lubię przebywać w dużych grupach i tłocznych miejscach, wole siedzieć w domu i przesiadywać przed komputerem, albo słuchać muzyki. Dużo rzeczy nie daje mi już takiego zadowolenia jak kiedyś, muszę udawać, że jestem szczęśliwa, a tak naprawdę ciesze się już tylko, kiedy zmuszam się do tańca zumby, aby wreszcie schudnąć. Nie podoba mi się moje ciało, a wszyscy wokół mówią mi, że mam odpowiednią wagę i powinnam przy niej zostać. Zazwyczaj jestem smutna lub odczuwam dziwną pustke, ale żeby nie martwić bliskich tak jak napisałam udaję szczęśliwą i zadowoloną z życia. Pojawiły się u mnie problemy z okaleczaniem już rok temu i dalej co jakiś czas to robię. Dużo rzeczy powoduje, że gotuje się we mnie i zwykle wyładowuje się na swoim ciele. W szkole również mi się zdarzały takie rzeczy, chodzę do drugiej klasy gimnazjum. Swoją przyszłość widzę w szarych kolorach i boje się wszystkiego co mnie czeka. Mam przekonanie, że nie dostanę się do dobrego liceum alno jakiegokolwiek. Często czuje dziwny niepokój. Mam teraz pytanie, czy to po prostu dojrzewanie, czy przesadzam, czy może coś jest na rzeczy?