Skocz do zawartości
Forum

Ludzie interesują się tym że nie chodzę do kościoła


Gość Hshajaa

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Hshajaa

Jestem osobą wierząca do kościoła chodxe z tym że nie w każdą niedzielę...No i się zaczęło. Mój tata jeździ do kościoła z ciotką i wujkiem więc gdy nie idę do kościoła mają pretensje i robią problemy ze czemu nie byłam w kościele? Raz ciotka do mnie przyszła i zaczęła się wydzierać na mnie ..potem druga rodzinka to samo, ostatnio "wujek" którego z całego serca nie trawie bo to kawał chama. . Przyszedł do ojca i między rozmowami podsluchalam Gadki na mój temat... O że do kościoła nie chodzę że w tym roku byłam x razy w kościele (powiedział że liczył ile razy w kościele byłam buhaha śmiech na sali)... Rodzinka gada między sąsiadami..Wiadomo na wiosce ludzie się tylko bajkami interesują i każdego obgadują...Ale na iltosc boską jestem pełnoletnia ja im nie każe nie chodzić do kościoła to niech oni mi nie mówią że mam chodzić...Boga mam w sercu.. Przyznaje że czasem nie chodzę z lenistwa...Ale nie wiedziałam nie sądziłam że ludzi to tak szokuje i tak aż zostają piany na m*rdzie za przeproszeniem jakbym co najmniej zrobiła coś bardzo złego ..Nie rozumiem dlaczego wszyscy mówią i wyliczają ile razy byłam w kościele ..ile razy wyszłam na dwór , co zrobiłam a czego nie zrobiłam...jutro az mam ochotę nie iść żeby mieli kolejną pożywkę i tematy do plotek. Kto ma rację? Co robić żeby zamknąć im m0rdy za przeproszeniem

Odnośnik do komentarza
Gość DużaMi

A co komu do tego, czy Ty chodzisz do kościoła, czy nie? Skoro jesteś pełnoletnia, to możesz robić, co chcesz.
Ja, jako dziecko, byłam zmuszana do chodzenia do kościoła, a w momencie uzyskania pełnoletności powiedziałam dość! I trwa to już 20 lat.

Odnośnik do komentarza
Gość DużaMi

A co komu do tego, czy Ty chodzisz do kościoła, czy nie? Skoro jesteś pełnoletnia, to możesz robić, co chcesz.
Ja, jako dziecko, byłam zmuszana do chodzenia do kościoła, a w momencie uzyskania pełnoletności powiedziałam dość! I trwa to już 20 lat.
Przestań przejmować się opinią ludzi. I co z tego, że mieszkasz na wsi, ja też mieszkałam, teść od bezbożników nas wzywał, a sam jest dwulicowym katolem.
Moje życie, moja sprawa. Teraz jestem ateistką i dobrze mi z tym.

Odnośnik do komentarza

Tak, tak onkaY często robi sobie lewatywe, a skoro działa to i innym z serca radzi. Zuch dziewczyna, dobrze radzi sobie w życiu.
Kościoły, religie itp. to wymysł ludzkości aby łatwiej kontrolować ludzi przez co i ludzie ograniczają innych. Ja od niepamiętnego czasu nie byłam w kościele, źle się tam czuję. Gdy Ciotce powiedziałam że nie uznaję w ogóle żadnej religi to mnie zwyzywała, dobór słów pominę :P. Coraz więcej osób zostaje ateistami. I bardziej słusznie ponieważ religie to bezsens, nie są ślepi i widzą cały ten fałsz.
Gadaniem nie ma co się przejmować, im bardziej słabi tym więcej gadają. Ja takie ,,wampiry energetyczne" najczęściej ignoruję, wiem że są słabi więc wolę ich nie dobijać. Warto medytować, pozwala skupić się i nie przejmować w gruncie rzeczy drobiazgami.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...