Jak pozwolić jej odejść?

[Gość Artur_94]

Witam.
Pół roku temu zostawiła mnie dziewczyna.Byliśmy razem 4 lata.Akurat należę do tych facetów,którzy rozstania przeżywają gorzej.Tym bardziej to,ponieważ zostałem przez nią oszukany,zwyzywany i wyśmiany za plecami,a kochałem ją bardzo.W czasie związku popełniłem wiele błędów,które na pewno miały swój udział w rozpadzie naszej relacji.Nigdy nie rozmawialiśmy ze sobą szczerze bo ona zamykała się w sobie.Tak samo nie chciała mnie poinformować o tym,że to koniec,po prostu milczała.Problem w tym,że nie potrafię dać jej odejść.Wiem,że aby się z tym pogodzić potrzebny jest czas ale dla mnie to jest uciążliwe.Mam wrażenie,że stoję w miejscu.Niby mam się czym zająć i o tym nie myśleć ale prędzej czy później wszystko wraca.Wiem,że kogoś poznała 2 miesiące po rozstaniu i to boli najbardziej.Specjalnie musiałem zablokować jej profil,żeby mnie nie kusiło do podglądania ale to za mało.Chyba nie potrafię się od tego całkowicie odciąć.Właściwie nie wiem czemu bo nie chciałbym,żeby do mnie wróciła.Możliwe,że to tęsknota za tym co kiedyś było.

[Gość kasiam75]

"Chyba nie potrafię się od tego całkowicie odciąć.Właściwie nie wiem czemu bo nie chciałbym,żeby do mnie wróciła. Możliwe,że to tęsknota za tym co kiedyś było."

To za czym ty tesknisz ~Artur_94 bo o tym nie piszesz? Co kiedys bylo takiego ?

[Gość Artur_94]

~kasiam75
Krótko mówiąc,za wspólnymi chwilami.W końcu przez 4 lata uzbierało się masę dobrych wspomnień.

[Gość kasiam75]

Dobrze, ze w ogole jeszcze cos pamietasz z naszych 10lat, zawsze to cos :)

To jak ja faktycznie kochales i nadal kochasz, to sie pakuj i wracaj !,
tylko nie juz do zadnej innej "zony" tylko do niej. Najlepiej jakbys dal znac w ogole, ale juz nie przez forum. Wiesz jak sie kontaktowac i nie zwlekaj juz z niczym. Wystarczy tyle straconych lat. Pozwol mi byc w koncu szczesliwa.
Tylko nie dzwon z numerow ukrytych bo juz sie odkryles.
pozdrawiam cieplo KM