Problem ze stresem i niską samooceną

[Davship]

Witam,
Jestem mężczyzną w wieku 26 lat i chciałby przedstawić swój problem, ciężko mi określić czy są to jakieś problemy psychiczne czy porostu mam taką osobowość. Ogólnie zacznę od tego że mam niską samo ocenę, być może wpływa na to fakty że chociaż mam już 26 lat nigdy nie miałem dziewczyny już nie mówiąc o stałym związku. Miałem sytuację gdzie np. jakaś dziewczyna chciał się ze mną spotkać lub iść na wesele ale ja zawszę znajdowałem wymówkę, gdyż po prostu bardzo się stresowałem i nie chciałem źle wypaść. Obecność zwłaszcza ładnych dziewczyn bardzo mnie paraliżuje. Nawet wyjścia ze znajomymi wywołują u mnie stres objawia się to poceniem pod pachami i drżeniem rąk. Dużo zmienia się po wypiciu alkoholu wtedy nabieram sporo pewności siebie, jednak na drugi dzień kiedy dopada mnie kac mam dziwne lęki i wyrzuty sumienia chociaż nic złego nie zrobiłem. Dodam że piję tylko okazyjnie przy wyjściu na jakieś imprezę czy podczas spotkania ze znajomymi. Innych używek nie stosuję. Ogólnie w towarzystwie staram się być aktywny ale jest coś we mnie co wywołuję to u mnie stresy i było tak odkąd pamiętam. Nawet jakieś małe turnieje w piłkę paraliżują mnie i sprawiają że mam nogi z waty. Nie mam myśli samobójczych ale na pewno nie czuję się spełniony chociaż mam pracę z której jestem usatysfakcjonowany. Chciałbym walczyć z tym niepotrzebnym stresem i niską samo oceną. Aby normalnie w funkcjonować bo strasznie mi to przeszkadza i odbiera radość z życia. Czy ktoś może mi coś poradzić?