Skocz do zawartości
Forum

Załamanie z powodu zepsutych zębów


Gość kamilalat15

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kamilalat15

Mam 15 lat i strasznie zniszczone zęby. Najpierw miałam jako dziecko próchnice mleczaków i wszystkie mleczaki miałam zepsute, póxniej mi one wypadły i gdzieś w drugiej klasie podstawówki zaczęły mi się psuć zęby stałe. Zęby 6 mam już od dwóch lat wyrwane, poniewaz bardzo bolały. Inne próbowałam leczyć za darmo na NFZ, to zrobili mi takie białe plomby w przednich, ale one dwa razy wypadły, w innych srebrne plomby, które już kilka razy wypadały i ostatecznie zeby po którymś już wymienianiu plomb mi się zaczęły jeszcze kruszyć. Dentystka mi powiedziała, ze tymi tanimi plombami to jedynie zniszczyłam sobie zeby, że gdybym miała na prywatne leczenie, to oni mają lepsze plomby, ze nie musiałabym teraz miec takich problemów z zębami, ale mnie nie stać na prywatne leczenie, gdzie jedna plomba to jakieś 200 zł, a mam do leczenia kanałowego też 5 zębów. To nie jest tak, ze nie dbałam, bo myję zeby 4 razy dziennie i nie wiem, z czego się tak popsuły już wcześnie. Jestem załamana, bo nie mam pieniędzy na leczenie, moi rodzice są bezrobotni- tylko zasiłki mamy, ja 500 plus, ale to tak mało, a chciałabym mieć takie ładne zeby jak koleżanki, z którymi zaraz rodzice chodzą leczyć, mają zadbane zeby. Skąd osoba w moim wieku może wziąć pieniądze na leczenie? Do 18 to te zęby mi się całkiem zniszczą, jestem załamana, moje zeby to straszny wstyd w tych czasach.

Odnośnik do komentarza
Gość kamilalat15

Wiem, ze wielu mój problem może wydawać sie błahy, bo ludzie mają większe tragedie, a zęby sztuczne zawsze można mieć, ale ja się nawet wstydzę uśmiechać, bo nie dość, ze zęby krzywe, to jeszcze zepsute. Kiedyś spotykałam się z chłopakiem i on zauważył, gdy się szerzej uśmiechnęłam, ze mam popsute zęby na dole i powiedział, ze nie pocałujemy się, bo go zarażę próchnicą, ja strasznie się wstydzę swego problemu. Moi rodzice mają bardzo popsute zęby, tato już z przodu nie ma, nie przeszkadza im to, ze mną w dzieciństwie wcale do dentysty nikt nie chodził, sama poszłam pierwszy raz, jak miałam 12 lat, ale już wtedy miałam sporą próchnicę. W dodatku zeby mam stłoczone i zawsze psują się jeden od drugiego- tak między zebami.

Odnośnik do komentarza

Twój problem wcale nie jest blachy. Przeciwnie, zęby to bardzo ważna rzecz i powinny być zdrowe. Trzeba je leczyć bo ich stan z tego co piszesz jest opłakany. Nie wiem,skąd wziąć na to pieniądze. Idź z tym problemem do szkolnej pedagog lub porozmawiaj z wychowawczynia. Szczegółowo przedstaw sprawę, nie wstydz się, bo nie ma czego. Myślę ,że szkoła może mieć jakiś fundusz, lub powinna wiedzieć jak ci pomóc finansowo w tej sprawie. Dobrze ,że jesteś świadoma i chcesz coś zrobić. Skoro nie możesz liczyć na rodziców,to weź sprawy w swoje ręce. I pamiętaj ,że te 500 zł ,to są pieniądze dla ciebie, więc można je przeznaczyć na leczenie zębów.

Odnośnik do komentarza

Tez pomyslalam ze to 500 plus mozesz przeznaczyc na leczenie zebow. Leczenie kanalowe odbywa sie etapami mniej wiecej co 2-3 tygodnie. Na kazdej wizycie placisz jakas kwote ok 180-200 zl. Wiec twoje 500 powinno wystarczyc a nawet zostanie.
Najwazniejsze to w ogole zaczac leczyc. Po jednym zebie, po kolei. Szkoda ze mloda dziewczyna ma srebrne plomby.
Ja zastanawiam sie dlaczego twoje zeby tak sie psuja, co sie dzieje bo normalne to nie jest.
Moze dobrze by bylo podejsc do lekarza i zapytac, od razu moglabys cos dostac na wzmocnienie kosca.
Zmien tez szczoteczke na miekka, mozliwe ze ta ktorej uzywasz jest zbyt twarda. Dobrze tez omyc zeby soda iczyszczona z woda utleniona. Moja ciotka tak myje zeby i ma swoje majac 78 lat. Ona twierdzi ze zadna bakteria nie ma prawa pozistac po takim myciu.

Odnośnik do komentarza
Gość kamilalat15

Moja dentystka powiedziała, że ta próchnica wzięła się stąd, ze wszystkie mleczaki miałam zepsute i nim one wszystkie wypadły, miałam już stałe niektóre zeby i po prostu ta próchniaca na nie przeszła. Te 500 zł idzie na inne moje wydatki- czyli opłata raty za laptopa, opłata internetu oraz wydatki na utrzymanie telefonu. Także rodzice zabierają z tego też jakąś kwotę na opłatę mieszkania, bo mamy bardzo mało. Gdyby nie te 500 plus to do dziś nie miałabym nawet komputera, a tak wujek wziął mi na raty (bo rodzice bezrobotni), a ja wujkowi spłacam z tych 500 plus. Kupiłam też telefon dotykowy, bo miałam bardzo stara nokię, która miała głośniczek zepsuty i rozmawiać się nie dało nawet.

Odnośnik do komentarza
Gość kamilalat15

Dentystka powiedziała też, ze dla mojego dobra odradza mi ponowne leczenie plombami srebrnymi, bo każda wymiana takiej plomby niesie ze sobą mocniejsze uszkodzenie zęba, żeby go do plomby dostosować, co jest niewskazane w moim przypadku, a na NFZ za kanałowe już trzeba płacić, bo kanałowego nie refunduje NFZ- niestety.

Odnośnik do komentarza

Niestety, nie znajdziesz rady na swój problem bez kasy, co do plomb to dentystka miała rację, żeby były trwale, tak samo ew.korony, muszą być zrobione, nie dość, że prywatnie , to jeszcze u bardzo dobrego dentysty.

Tu jedynie mogą pomóc Ci rodzice, niech wezmą się do roboty, bo dzisiaj praca jest.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Ale beznadziejna sprawa ;( Najgorsze właśnie że w wieku dorastania nabawisz się kompleksów i nawet jak za jakiś czas zrobisz sobie te ząbki to i tak nie załatwi to do końca sprawy. Wiem co mówię. Ciężko coś doradzić bo niby skąd 15-latka ma wziąć kasę na prywatne leczenie jeżeli nie od rodziców. A swoją drogą to jak państwo może nie refundować kanałowego leczenia, co za banda idiotów, jeszcze dla dorosłego ok bo może zarobić ale dla dzieci i młodzieży?...

Odnośnik do komentarza

Zawsze mozesz dac igliszenie ze zaopiekujesz sie dziecmi lub posprzatasz mieszkanie.
Czasem ludzie chca gdzies wyjsc wieczorem i taka dorywcza opiekunka jest im potrzebna.
Mozesz zapytac w pubie czy nie przydalaby im sie pomoc na.
weekendy do mycia kufli, stolikow czy ogolnie do sprzatania

Odnośnik do komentarza

Na razie lecz zęby w NFZ, bo lepsze są gorsze plomby, niż żadne.
A może powyrywaj wszystkie te najbardziej zepsute?
Na leczenie kanałowe będzie cię stać, za parę lat. Przez ten czas porobią ci się stany zapalne, więc i tak trzeba je będzie usunąć.
Jak je wyrwiesz, to może ocalisz resztę zębów?

Odnośnik do komentarza
Gość kamilalat15

Ale jeśli wyrwę 4 zęby na dole z jednej strony, to nie będę miała czym gryźć, a pod plombę z NFZ lekarka powiedziała, ze nie ma sumienia mi wiercić znowu, bo powiedziała, ze zniszczy to zęby jeszcze bardziej. Rozmawiałam wczoraj z mamą, mama powiedziała, bym po prostu pousuwała wszystkie zepsute i dała sobie porobić tzw. mostki, bo to jest za darmo na NFZ, przednie 3 na górze i na dole mam w miarę w dobrym stanie, a z tyłu mostków widać nie będzie. Sama się nad tym zastanawiam.

Odnośnik do komentarza
Gość kamilalat15

Szukałam, ale nikt nie chce przyjąć osoby, która za miesiąc skończy 15 lat dopiero. Dałam tez ogłoszenia w okolicy, że wyprowadzę psa lub zaopiekuję się dzieckiem po szkole, ale od dwóch tygodni nikt się nie odzywa, a dzieci w naszej okolicy duzo, więc może ktoś będzie niani w końcu potrzebował. W końcu jestem już prawie dorosła, więc tez zarobić mogę jakoś.

Odnośnik do komentarza

Wydrukuj sobie ulotki ze zajmiesz sie dzieckiem wieczorami i w weekendy. Z numerem telefonu. Nic nie mow o wieku. Powrzucaj je do skrzynek pocztowych w bogatszych domach. Takie dochodzace opiekunki sa najczesciej z polecenia i dobrze miec referencje od kogos. I musisz dbac o opinie, beda cie polecac jesli bedzie mozna na tobie polegac.

Odnośnik do komentarza
Gość kamilalat15

Z moim tata jest cięzka sprawa. Tata nie pracuje, odkąd 10 lat temu zamknęli kopalnię. Po zamknięciu kopalni szukał pracy, miał wtedy 40 lat, nie znalazł, coraz więcej w tym czasie zaczął pić aż wpadł w nałóg i po prostu do dziś pije. Nie robi awantur, jest spokojny, wesoły, ale pije, nie myśli o pracy. Ma przepracowane tylko 20 lat w kopalni i emerytury nie dostanie, bo za mało lat pracy, leczyć alkoholizmu też nie chce.

Odnośnik do komentarza

Smutne jest to co piszesz. Musisz być bardzo nieszczęśliwą nastolatką mieszkając w takim domu, w którym alkoholu leje się strumieniami. I jeszcze do tego, ten straszny problem z Twoimi zębami. Nie powinno być tak, że Ty w takim młodym wieku, musisz już sama zarobić na naprawę swoich zębów. Ale innej opcji raczej chyba nie ma. Będzie Ci ciężko załapać się jako niania, chociażby dlatego, że jesteś jeszcze bardzo młoda i wątpię w to, żeby ktoś chciał powierzyć swoje dziecko takiej młodej dziewczynie. Ale próbuj, szukaj, bo całkiem możliwe, że ktoś taki się jednak znajdzie i Tobie zaufa. Tym samym dając Ci pracę i szansę na lepsze jutro.

Odnośnik do komentarza
Gość dammar14

Powierzyc niemowlaka to na pewno nie, ale czasem ludzie chca wyjsc wieczorem i zostawic dzieci (w wieku od 5 ciu lat w gore) z kims starszym, kto ich przypilnuje by domu nie podpalily. I taka praca bylaby dobra dla autorki tego postu.
Zapytaj tez o sprzatanie w pubach, praca na weekendy. W twoim wieku moga cie przyjac.

Odnośnik do komentarza
Gość dammar14

A czy twoj tata myslal zeby wyjechac za granice do pracy? Przez te 10 lat mogl spokojnie prace znalezc. Nadal moze.
W Irlandii jest mnostwo ludzi ze Slaska, na pewno zna kogos kto pracuje na budowie. W Polsce 50 lat to wiek w ktorym trudno o prace ale za granica nie, wciaz ma szanse.
Czy twoj tata moze sie starac o rente? Bo wydaje mi sie ze po 20 latach pracy w kopalni powinien juz byc na rencie.
I wciaz sie zastanawiam skad u ciebie ta prochnica sie wziela. Obstawiam ze przez niedobor wapna, moze masz kiepska przyswajalnosc wapna. To moje domysly, trzeba by bylo zrobic badania w tym kierunku.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...