Dziwny niczym nieuzasadniony lęk.

[Gość VR55]

Witam. Od wczoraj odczuwam lęk dotyczący palenia papierosów. To znaczy boje się że kiedyś mogę zapalić popaść w uzależnienie i umrzeć na jakąś wywołaną od tego chorobę. Nigdy nie miałem myśli że będę palił a wręcz przeciwnie obiecałem sobie że nigdy tego nie zrobię. Nie wiem od czego to się wzięło być może od tego że niektóre osoby w moim gimnazjum palą. Ten lęk jest straszny i nie mogę przez niego normalnie funkcjonować. Są ferie więc na razie nie mam nawet jak pójść do psychologa :(

[Gość Mahomet]

Tak jest zawsze na początku. Pamiętam jak kiedyś sam zaczynałem sobie od czasu do czasu popalać, to miałem podobne myśli na temat zdrowia. Twoja sprawa, twoje życie. Do puki masz możliwość wyboru, to możesz sam zadecydować, czy warto dalej w to brnąć, czy jednak sobie darować i żyć bez palenia.

[Gość VR55]

Początku to znaczy życia tak? Czyli to normalne że w tym wieku taka myśl się pojawia i trzeba dokonać wyboru?

[Gość VR55]

Przeczytałem jeszcze raz twój komentarz i doszedłem do wniosku że chyba źle przeczytałeś mój komentarz bo ja nie palę i nigdy nie zamierzałem tylko się boję że mogę kiedyś zapalić. Ostatnio mam dużo stresu i pewnie mój mózg pomyślał że jakby dostał trochę trucizny to by się uspokoił.

[Gość słowa]

Rozstańcie się myślowo z chorobą, która wdarła się do Waszego organizmu, odsuńcie ją na bok, nie zwracajcie na nią uwagi. Całą swoją uwagę skupcie na uzdrowieniu! Teraz proście o uzdrawiający prąd i obserwujcie wasze ciało! Niektórzy z Państwa poczują gorąco, inni zimno, u niektórych wystąpi drżenie rąk lub stóp, albo pojawią się bóle. Właśnie tego typu rekacje są skutkem działania uzdrawiającego prądu. To co teraz Państwo odczuwacie nie ma nic wspólnego z chorobą, wszystko , co teraz czujecie należy do procesu zdrowienia. Właśnie tak rozpoczyna się w organizmie regulacja.

Słowa słynnego oraz potężnego uzdrowiciela .

[unna-1]

Nie myśl o tym - odpiszesz, że właśnie z tym masz problem.
Ja powtórzę, nie myśl o tym. Zagłuszaj te myśli innymi myślami, o zdrowiu, spokoju, bezpieczeństwie.
Gdy tylko pojawi się ta myśl o paleniu, nie pozwól jej zagnieździć się w twoim umyśle, natychmiast myśl.: Jestem zdrowy, będę zdrowy ..i powtarzaj to sobie w kółko.
To naprawdę pomaga. Sama stosuję tą metodę, z pozytywnym skutkiem.
Najtrudniej jest wyłapać początek tej złej myśli, ale z czasem się tego nauczysz.

[Gość kales]

To tez nerwica,natretne mysli ktore powracaja,ktorych sie boimy,wyjscie z tego jest proste,bo ja nigdy nie bede palil.

[Gość Mahomet]

Rzeczywiście, źle Cię zrozumiałem :) Ale to i tak nie zmienia faktu, że jakbyś jednak kiedyś zamierzał tego spróbować, to i tak możesz być w stu procentach pewny, że nie ominą cię takie myśli. Zwłaszcza, że już teraz masz jakieś dziwne tendencje do tego typu lęków, a nawet jeszcze nigdy nie spróbowałeś, jak smakuje prawdziwy papieros :)

[Gość VR55]

Dziękuję kales i unna-1 za słowa wsparcia bo wiem że to nerwica ale wiadomo natrętne myśli dotyczą tego czego się boimy.

[Gość Mahomet]

Jakiś nie przebojowy jesteś. Lęki, strachy, jak u małej dziewczynki hehe

[mgr Kamila Krocz]

Twoje myśli napędza nieuzasadniony lęk i obawa o to, czy w przyszłości nie sięgniesz po papierosy. Pamiętaj, że sama decydujesz o swoim życiu, sama podejmujesz wybory. Powtarzaj sobie, że jesteś silna, rozsądna i wiesz, co jest dla Ciebie najlepsze. Po feriach porozmawiaj z psychologiem szkolnym, by nabrać siły psychicznej. Pozdrawiam i powodzenia!

[Gość nibynicanick]

Gość VR55   - nie bój się tego co jest nieuzasadnione ,  musisz cały czas pamiętać i powtarzasz : całe szczęście że Ja mam prawo wyboru, to ja decyduję Co ja chcę zrobić ze swoim życiem , Decyzja należy do mnie i tylko do mnie , Nikt na świecie nie ma prawa mi narzucić co mam robić, z kim mam być i Jak mam żyć.