Kiedy życie się sypie

[Gość Ghbh]

Witam mam 18 lat.Moje życie wyglądało tak jak u wiekszości osób w moim wieku.Byłem normalnym szczęśliwym nastolatkiem.Aż do maja 2017.Co prawda byłem wtedy bardzo wrażliwy,nerwowy i przejmowałem się wszystkim,dosłownie nawet największymi błachostkami, ale teraz to jest masakra.Popadłem w całkowitą depresje.Na nic ale to całkowicie na nic nie miałem ochoty ,do tego myśli samójcze.Po dwóch miesiącach męki udałem się do psychiatry i przepisał leki asertin 50.Po zażywaniu 2 miesiące nie odczułem żadnej poprawy.Po kolejnej wizycie mimo moich sugesti nie zmienił leku tylko zwiększył dawkę.I to nic nie pomogło.Przestałem je brać.Bo i tak nie pomagały.Nawet nie odczułem zadnych skutków.Psychiatra też mnie kosztował 150 zł za wizytę.Więc zwątpiłem i tak już sie męcze ponad rok.Myślałem ze sie jakoś przyzwyczaje ale nic z tego.Jeszcze do tego wszędzie się słyszy do około tu sie powiesił tu skoczył z wiezy szok i to młodzi ludzie.Takie wydarzenia bardzo mnie dobijają.Teraz myśli samobojcze sie umucnDNa.Na nic nie mam ochoty,nauka to tragedia nic nie wchodzi do głowy.Jak dotad najniższe stopnie to góra 3 a teraz pojawiły sie zagrozenia a ja nie ma siły zeby je poprawiać.Dlaczego nie moge byc tak mocny psychicznie jak reszta mojej rodziny.Co radzicie?Co czynić?Pozdrawiam

[Lusy]

Przerwanie leczenia,to było błąd. Jest bardzo wiele leków przeciwdepresyjnych i nie zawsze trafia się w ten odpowiedni.
Często dobieranie leków trwa dłużej,bo to tak naprawdę jest loteria. Czasami zwiekszenie dawki pomoze,ale czasami nie i wtedy lekarz musi się zastanowić nad lekiem o innej substancji czynnej. Szkoda ,że straciłes rok czasu, rezygnując z leczenia. To było niepotrzebne i teraz ponosisz tego konsekwencje.
Zbyt łatwo sie poddajesz i brak ci konsekwencji. W depresji leczenie farmakologiczne ,to jest podstawa ,a np psychotorepia , znacznie przyspiesza stan zdrowienia i może zapobiegać nawrotom. Połączone razem,mogą dac bardzo dobry efekt.
Dlatego musisz wrócić do leczenia,żeby móc żyć normalnie.

[laurette]

Tez tak sądze, musisz powrocic do leczenia bo sam sobie z tym nie poradzisz. To ze masz problemy z nauka to nic dziwnego w takim stanie.

[Gość do autorki]

Jestem podobnego zdania.Powinieneś wrócić do leczenia.

[mgr Kamila Krocz]

Jeśli lekarz psychiatra zdecydował o antydepresancie, to najwidoczniej Twój stan tego wymagał. Rezygnacja z farmakoterapii na własną rękę była nieprzemyślana. Uważam, że powinieneś udać się raz jeszcze do lekarza i porozmawiać z nim o włączeniu leku plus ewentualnie psychoterapia. Pozdrawiam i powodzenia!

[Gość Wandy2343]

Najlepszym zainteresowaniem jest chec poznania siebie. Szukanie rzeczy ktore moga Cie zainteresowac. Moze ksiazki moze sport. Wyprobuj zen szen tak przez miesiac. Mozliwe zaburzona gospodarka wodno mineralna. Zla dieta. Sprobuj suplement diety body max plus mi kiedys pomogl wrocic do codziennosci. Problemy z koncentracja, kiepska pamiec czasem nie potrafilem przypomniec sobie poprzedniego dnia. Chroniczne zmeczenie, pustka a zarazem natlok mysli w glowie. Okazalo sie ze kiepska dieta i brak wystarczajacych witamin i mineralow. Nie twierdze ze Ci to pomoze ale warto sprobowac ja szukalem rozwiazania i je znalazlem teraz juz tego suplementu nie biore bo jest mi nie potrzebny. zaczalem bardziej skupiac sie na dobrym snie, diecie i zrozumialem ze pewne rzeczy sobie wmawialem na sile i autosugestia zrobila swoje. Wazne jest tez podejscie. Jezeli podchodzisz do wszystkiego: nie chce mi sie, to jest glupie itd. To wlasnie zakladasz sobie sugestie i potem ciezko z czegos takiego jest wyjsc, bo wszystko jest meczace. Nawet bole miesni, ktorych nie powinienem odczuwac, bo nie robilem nic specjalnie meczacego, byl spowodowany przez psychike i podejscie. Ja chcialem zmienic nastawienie i do tego dazylem co sie oplacilo. Teraz przypominajac sobie tamte czasy dwie inne osoby.