Skocz do zawartości
Forum

Jak ufać ludziom ?


Gość Serena66

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Serena66

Czasem nie wiem czy w ogóle mogę komuś ufać. Pracowałam w dhlu koło lotniska w Gdańsku. Nie przedłużyli mi umowy mówiąc mi, że robię błędy i że nieprecyzyjnie przekazuje komunikaty. Pracowałam 6 miesięcy w męskim środowisku. Lubiłam tych chłopaków z którymi pracowałam. Nie opowiadałam, że szukam innej pracy. Wykonywałam swoje obowiązki jak najlepiej a potraktowali mnie po chamsku. Generalnie jestem osobą, która dużo o sobie nie opowiada. Wychodzę z założenia, że jak za dużo opowiem o sobie to ktoś znajdzie na mnie haka. Generalnie jestem osobą, która rzadko kiedy robi przy czymś błąd i przekazuje informacje by wszystko szło sprawnie.
Mnie to zniechęca do kumplowania się. Mam 26 lat. Zainteresowania mam typowo męskie. Motoryzacja głównie choć sama nie mam samochodu. A oni to miłośnicy piłki nożnej i palący papierosy. Ja niepaląca i mnie nie ciągnie do tego.
Nie potrafię przez to ufać facetom skoro tak traktują kobiety. Jestem typową chłopczycą. Nie interesują mnie związki co też powoduje że z kobietami mi trudno się dogadać. Nie umiem rozmawiać na tematy w stylu który chłopak ci się podoba. Jak spojrzę na jakiegoś to spojrzę i ładny jest to nawet się nie podniecę tym.
Miałam dawniej problemy z hormonami. Za dużo testosteronu w organizmie i spowodowało u mnie to, że faceci mnie nie pociągają seksualnie. Na dzień dzisiejszy tak samo jest.

Odnośnik do komentarza
Gość Serena66

Umowę miałam na 3 miesiące, a potem na 2 miesiące i na miesiąc potem. Ostatniego dnia pracy dowiedziałam się, że nieprzedłużona umowa. Wcześniej o tym nie wiedziałam w ogóle.
Sorry że tak jedno pod drugim ale nie mogę tamtego postu zmienić.
Czasem się zastanawiam jak ufać mam ludziom skoro trafiam tylko na takich co udają miłych i wykorzystują w rzeczywistości.

Odnośnik do komentarza
Gość Serena66

Tak mi się wydaje, że na mnie donosili. Nikt mi nic nie mówił że coś robię źle. O wszystkim ostatniego dnia się dowiedziałam.
Co ma zaufanie. Myślę że tyle że chociaż to że można z kimś z pracy o różnych rzeczach rozmawiać.
Nie wiem co robię źle. Robię swoje najlepiej jak umiem a i tak im coś nie odpowiada.

Odnośnik do komentarza

"Myślę że tyle że chociaż to że można z kimś z pracy o różnych rzeczach rozmawiać. "- Ale przeciez piszesz, ze nie bardzo masz z kim o czym pogadać. Z dziewczynami nie gadasz , bo nie interesują Cie obgadywania damsko-męskich układów, jestes chłopczyca to pewnie i o fatałaszkach się nie rozwodzisz, czy o kosmetykach. Z chłopakami nie gadasz, bo oni tacy emocjonujący się piłką nozną podczas palenia papierosów, a Ciebie ani papieros ani ta piłka nie pociągają. Ponadto wyznajesz zasadę, ze jak za duzo o sobie opowiadasz to inni mają haka na Ciebie- czyli świadomie bywasz nieotwarta. Skoro świadomie jestes nieotwarta to przynajmniej w pracy nie budujesz bliskich ukladów- co zazwyczaj nie jest zle, bo najczesciej miewamy bliskie kontakty z ukladów pozapracowych. Kiedyś pisałas, ze chodzisz do technikum a tam nie ma takich z którymi możesz pogadać?

Juz dłuższa chwile nie biegam do pracy i nie wiem jaki rodzaj umowy o prace miałas. Kiedyś były takie przepisy, ze po dwóch czy trzech umowach terminowych następna powinna być już stala- może tam w tej firmie jest taka polityka kadrowa, ze mają staly personel na umowach stałych. A pewną ilosc osób dozatrudniwują na krótkoterminowe umowy w zaleznosci od przewidywanych obrotow firmy. To takie koła ratunkowe dla trzonu stałego załogi. I Ci, których dobierają są tylko takimi satelitami. I kazdy nowy, ktory przychodzi do firmy może byc od początku brany na satelitę, popracuje troche i jesli będzie potrzeba to wymieni się go na nowego satelitę a moze obroty firmy wskaża, ze ze 2 czy 3 miesiące nie potrzebujemy pracownika. I stad taka polityka kadrowa.

Niemniej zawsze moglas się próbowac doprosić, jaki rodzaj błędów i kiedy poczynialas, aby może w innej podobnej pracy pilonować się.

Odnośnik do komentarza
Gość Serena66

Co do technikum to widzę się z nimi raz na 2 tygodnie i jakoś nie nadaje na tych samych falach z ludżmi. Jestem dla ludzi miła czy w pracy czy poza nią. Ale nie umiem pogłębiać tych relacji. Jedynie powierzchowne.
Co do pracy to ci co ze mną pracowali to na czas nieokreślony mają umowy, co pracowali ze mną przez agencje pracy to raz na 2 miesiące nowe umowy mają. Gdy szłam tam do pracy to mi obiecywano docelowo umowę na czas nieokreślony.

Odnośnik do komentarza

~Serena66
Gdy szłam tam do pracy to mi obiecywano docelowo umowę na czas nieokreślony.

Ale widać nie sprawdziłaś się i sama nawet tego nie zauważasz, więc nie możesz mieć pretensji do pracodawcy.
Masz jakiś problem ze sobą, dlatego zanim podejmiesz kolejną pracę, skonsultuj się z psychologiem pracy ,być może masz predyspozycje tylko do prostych prac.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
Gość Serena66

Robiłam swoje. Nie miałam żadnych informacji czy to robię jest dobrze czy żle. Nie wiedziałam nic po prostu.
Ostatniego dnia mi powiedzieli, że nieprecyzyjnie przekazuje komunikaty (tylko, że przekazywałam wszystko by szło sprawnie i dosyć precyzyjnie). Robię błędy (nikt mi nie mówił co robię żle).
Robiłam swoje, nie wychylałam się, nawet w weekend raz siedziałam i dodatkową pracą się zajmowałam.
Byłam jedyną kobietą w męskim gronie. Nie paliłam papierosów. A potraktowali mnie jak szmatę.

Odnośnik do komentarza

To powinnaś prosić o wyjaśnienie, konkretnie jakie błędy ,jakie błędne komunikaty..,może nie są w stanie Ci wyjaśnić, a nie zdołować przy okazji, dlatego nie wyjaśniają, nie wiem,
ja odnoszę wrażenie, że Ty nie zdajesz sobie z tego sprawy co robisz źle ,dlatego nigdzie nie przedłużają Ci umowy.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Z tego co już zdążyłam zauważyć to jesteś mądrą dziewczyną która ma smykałkę do motoryzacji. I z tego co wcześniej pisałaś wywnioskowałam że właśnie w tym kierunku poszłaś ale widocznie coś nie doczytałam.
Twoim problemem, jak i wielu innych osób w takiej czy innej sytuacji, jest zbyt niskie mniemanie o sobie. Po prostu nie wierzysz w siebie. Nie mówisz za dużo o sobie a inni intuicyjnie odsuwają się od Ciebie ponieważ wyczuwają Twoją nieufność. I tu mogę jedynie zgadywać że ta nieufność sprawia że nie rozmawiasz z innymi.
Wcale nie musisz z nimi rozmawiać na dane tematy. I nawet jeśli kablują to co z tego? To ich sumienie. Wystarczy że będziesz pewna siebie, będziesz wierzyć w siebie i zaufasz sobie a powinno być coraz lepiej i lepiej. I kieruj się intuicją, ona nie zawodzi.

Odnośnik do komentarza
Gość Serena66

Interesuje mnie motoryzacja i się zaocznie w tym kierunku uczę choć mam wątpliwości czy w to iść skoro byłam na paru rozmowach o pracę w tej branży i nie chciano mnie wziąć. Nie mam samochodu. A patrzą na mnie pod kątem tego, że jestem kobietą.
Dużo nie mówię o sobie bo nie chcę narzekać. Tylko, że nie mam też co opowiadać o sobie. Nigdzie nie chodzę, siedzę w 4 ścianach. Nie mam znajomych ani jakiegoś takiego ciekawego życia. I trudno mi podtrzymywać gadki szmatki.

Odnośnik do komentarza

Z tych wszystkich Twoich wypowiedzi w kilku wątkach które tu zakładałaś, można wywnioskować, że masz jakiś problem ze sobą ,nie wiem jaki, ale widać, że jesteś jakaś wycofana, mało kontaktowa, itp., dlatego masz problemy w pracy.

To ,że interesujesz się motoryzacją, jeszcze o niczym nie świadczy, trzeba tu mieć bystry umysł, zmysł techniczny być operatywnym, widzieć to czego inni nie widzą i czy to znaczy ,że potrafiłabyś w przyszłości naprawiać samochody ,chyba raczej nie, ja Ciebie nie widzę w takiej pracy, nawet takie cechy j.w. powinien mieć sprzedawca części samochodowych.
Zadaj sobie pytanie w czym jesteś dobra i pod tym kątem szukaj pracy..., pewnie też będziesz miała problem z odpowiedzią.
Problem też masz z ocenieniem swoich możliwości, w jakiej pracy się widzisz ,w jakiej dasz radę i tu jest następny problem.
Jak widzisz forum w niczym Ci nie jest w stanie pomóc, jesteś jaka jesteś i musisz sobie radzić jak tylko potrafisz.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...